Odkrywamy Legendy: Star Wars. Opowieści Jedi: Złoty wiek Sith

Sithowie niemal od początku ich pojawienia się w gwiezdnowojennej historii skradli serduszka wielu fanów (w tym również i mnie), którzy na ich temat tworzyli i w sumie do dziś tworzą wiele, często niezwykłych oraz niespotykanych teorii. Bo jak mówi pewne prawidło lubimy bohaterów, ale kochamy czarne charaktery. Nic też, więc dziwnego, że nasi ulubieni lordowie zagościli na łamach licznych książek oraz komiksów, kilka z nich tworzących małą mini serię przybliżę wam dzisiaj. Złoty wiek Sith, bo tak zwie się owy zbiór, był wydawany nakładem wydawnictwa Dark Horse Comics od dnia 1 lipca 1997 roku do 1 lutego 1998. W Polsce natomiast serię tę mogliśmy poznać nieco później, bo dopiero w 2000 roku w dwóch komiksowych tomach, które ukazały się dzięki wydawnictwu Egmont. Autorem scenariusza jest Kevin J. Anderson,  natomiast za rysunki odpowiedzialny jest Dario Carrasco.
W serii Odkrywamy Legendy przybliżymy Wam książki i komiksy, które obecnie należą do nierozwijanego już uniwersum LegendLegendy były stale rozwijane od 1977 roku aż do 2014 roku, czyli niemal 40 lat! Expanded Universe (EU), bo właśnie tak wtedy nazywały się Legendy, musiały wielokrotnie dostosowywać się do zmian w kanonie seriali i filmów. Okres ten zakończył się w 2014 roku, gdy po dwóch latach od przejęcia marki przez Disney, firma ogłosiła powstanie Nowego Kanonu. Publikacje z EU zaczęły być wydawane pod złotym szyldem LEGENDY. Mimo tego, że historie wydane w ramach EU nie zawsze były spójne, to ten okres zaowocował mnóstwem książek i komiksów, które obejmowały ponad 25 000 lat we wszechświecie Gwiezdnych wojenOdkrywamy Legendy, to seria, która pozwoli Wam lepiej zapoznać się z Legendami i być może zachęcić Was do zapoznania się z dawnym kanonem. Naszą przygodę kontynuujemy wraz z erą Starej Republiki.

Era Starej Republiki trwała od około 25 000 BBY aż do roku 1 000 BBY, rozpoczyna się w momencie założenia Starej Republiki Galaktycznej i trwa do czasu wojny o Ruusan i początkach rewolucji Dartha Bane'a. Okres ten przedstawia największe konflikty pomiędzy Sithami a obrońcami Republiki Galaktycznej, rycerzami Jedi.

Opis:
Historia rozpoczyna się pięć tysięcy lat przed narodzinami Luke'a Skywalkera. Dzięki odkryciu hipernapędu Imperium Sithów rozrosło się na tysiące systemów. Panuje w nim przemoc i terror. Poszczególne klany pragną zdobyć tytuł Mrocznego Władcy Sith i zasiąść na opustoszałym tronie. Pomiędzy frakcjami narastają kłótnie i wybuchają krwawe wojny. W tym samym czasie Republika poszerza swoje granice. Co roku nieustraszeni odkrywcy wyznaczają nowe szlaki w nieznanych obszarach kosmosu. Ci dzielni ryzykanci polegają tylko na własnym szczęściu, mając nadzieję na wyjście cało z niebezpiecznych eskapad. Oto niezwykłe przygody dwojga śmiałych odkrywców: Gava i Jori Daragon w kosmosie wstrząsanym wojnami klanów.
Część 1:
Kiedy brałem do ręki tenże komiks pełen byłem fascynacji i podniecenia, bowiem jest to akurat ten tom, który zawsze chciałem przeczytać. Niestety mój zapał niemalże natychmiast ostudziły już pierwsze strony opowieści, które były... po prostu straszne, niemalże wszystkie rysunki zlewały się z sobą tak bardzo, iż aby je rozczytać potrzebne było naprawdę bardzo wprawne oko. Na dodatek niektóre okienka dialogowe wychodziły poza swój rysunkowy blok, przez co czasem czytało się dialogi do kompletnie innej sceny! Sytuacji nie poprawiała również pierwsza część fabuły, która toczyła się nader mozolnie i bez większych niespodzianek. Momentem przełomowym okazała się scena, w której nasi młodzi bohaterowie udają się na Korriban, a raczej na ślepo skaczą w nadprzestrzeń byle by uciec przed długami. (Ale to materiał na zupełnie inną historię.) Dopiero po tych wydarzeniach cała opowieść nabiera tępa i naprawdę staje się czymś, na co naprawdę liczyłem. Poznajemy, bowiem, no, kto by się spodziewał, Sithów pogrążonych w żałobie po śmierci ich ostatniego mrocznego lorda - Marki Ragnosa. Przylot przybyszy z Republiki staje się dla nich na tyle trudny, że dzielą się na dwa stronnictwa kierowane przez Nagę Shadowa oraz jego największego przeciwnika Ludo Kresha. Jednak tylko jeden z nich może stać się nowym władcą ich ludu.

Część 2:
Star Wars. Złoty wiek Sith - Część 2 to drugi tom zbiorczy serii Opowieści Jedi wydany w 2000 roku przez Egmont.  Historia przedstawiona na stronicach komiksu stanowi bezpośrednią kontynuację części pierwszej. Nie ukrywam, że po finale poprzednika niemal natychmiast zafascynowany i nabuzowany różnymi, pozytywnymi emocjami nie mogłem doczekać się kontynuacji fabuły i to tak bardzo, że cały zeszyt na raz przeczytałem ukradkiem podczas jednej z moich lekcji informatyki w szkole (pozdrowienia dla pana Darka i klasy 2b zsp2;)). Natomiast, co się tyczy samej pozycji, jest to moim zdaniem najlepszy komiks, jaki czytałem z Legend i to nie, dlatego że opowiada o mojej ulubionej części lore, czyli Sithach, a dlatego, że tępo oraz sposób, w jakim wątki są prowadzone i oczywiście sama linia dialogowa to coś przecudownego i godnego polecenia.

Podsumowując, Złoty wiek to seria naprawdę godna polecenia dla każdego, początkowo czytelnika mogą zmylić pierwsze kilka stron i dość postarzałe rysunki, ale cały trud jest nagradzany w późniejszych częściach historii, przy której gwarantuję nie da się nudzić. 

Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 9/10
Rysunki: 6/10
Postacie: 9/10 

Szczegóły:

Tytuł: Star Wars. Opowieści Jedi: Złoty wiek Sith
Tytuł oryginalny: Star Wars. Tales of the Jedi: The Golden Age of the Sith
Autor: Kevin J. Anderson
Rysunki: Dario Carrasco
Wydawnictwo: Dark Horse Comic / Egmont Polska
Tłumaczenie: Maciej Jurewicz, Michał Studniarek
Data premiery: 1997 / 2000
Liczba stron: 132
Oprawa: miękka
Cena: ?
Jesteście ciekawi jakie publikacje zrecenzowaliśmy dla Was w ramach Odkrywamy Legendy (o której przeczytacie więcej tutaj>>)? Oto spis treści (w nawiasie podaliśmy rok, w którym, toczy się akcja danej publikacji):

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger