Akcja
komiksu rozgrywa się tuż przed Epizodem
I: Mrocznym widmem. Darth Maul wyrusza na polowanie
na padawana Jedi bez zgody swojego mistrza. Polska data premiery komiksu nie jest znana.
Opis
od wydawcy:
DARTH MAUL PODĄŻA SWOJĄ WŁASNĄ DROGĄ Dreszcz polowania, nieporównywalne uczucie wygaszania życia, to właśnie jest to, co daje satysfakcję Darthowi Maulowi - ale tylko na krótki czas. Dlatego zdesperowany Sith chciałby walczyć z znienawidzonymi Jedi. Ale jego mistrz go powstrzymuje, ponieważ Darth Sidious realizuje inne plany. Kiedy Maulowi natrafia się możliwość walki z młodym Jedi, musi po prostu skorzystać z tej okazji i zdradzić swego mistrza ... niebezpieczne przedsięwzięcie.
Czytelnik
doświadcza tutaj Dartha Maula w najwyższej formie. Na
początku opowieści poluje na rathtary, a jako czytelnik
możemy się świetnie bawić w tej krótkiej akcji. Scenarzysta,
Cullen Bunn i rysownik, Luke Ross
,przedstawia bardzo dobrą, ekscytującą historię, którą pięknie
pokolorował grafik Nolan Woodard. Doświadczamy przebiegłego
Dartha Maula, który trzyma się w tle i pozostawia brudną
robotę innym. Cad Bane i Aura Sing, dwaj jego
poplecznicy, są przekonująco przedstawieni
i wzbogacają historię. Komiks łączy ze sobą wszystkie trzy
trylogie i seriale.
Pojawiają się postacie
i miejsca ze wszystkich
kinowych elementów uniwersum Gwiezdnych
wojen.
Rathtary
z Epizodu VII, droid IG
i Trandoshanin
z Epizodu V,
ale to tylko
kilka przykładów, a
jest ich więcej. To
właśnie nazywam udanym kawałkiem rozszerzonego wszechświata.
Takich połączeń chciałem dla trylogii sequeli,
ale tam dostałem
tylko Sullustianina
i Wookieego.
Komiks
przedstawia Dartha Maula, który oczywiście jest wojownikiem
idealnym. Wspaniali łowcy nagród i bijatyki barowe oraz pojedynek
pokazują Dartha Maula z jego walecznej strony. Ale wydarzenia
na stacji kosmicznej w systemie Drazkel pokazują wspaniałego,
powściągliwego Dartha Maula, który wiele się nauczył od
swojego mistrza Dartha Sidiousa.
Jak
już wspomniałem podobały mi się rysunki w tej historii, ale także
finał komiksu. Walka Sith vs. Jedi jest przedstawiona
bardzo dobrze, nawet jeśli kilka kadrów mogłoby zostać pokazanych
bardziej szczegółowo. Przede wszystkim stałem się fanem mimiki i
emocji na twarzach, których autorem jest Luke Ross. To
prawda, Darth Maul konsekwentnie pokazuje sfrustrowany i zły
wyraz twarzy. Nolan Woodard pięknie stworzył walkę swoimi
kolorami i stworzył epicką atmosferę. Przede wszystkim udało mu
się przekazać za pomocą koloru tła, który z dwóch walczących
ma obecnie przewagę. Tak więc scena jest skąpana w fioletowym
świetle, gdy obaj są na tym samym poziomie, ale ma tendencję do
czerwieni, gdy Darth Maul dominuje, lub po prostu niebieski,
gdy Eldra Kaitis ma przewagę.
Naprawdę
podobał mi się ten komiks. Byłem cudownie zabawiony i otrzymałem
postać Dartha Maula, takiego, którego chciałem widzieć w czasach
przed Mrocznym widmem. Dlatego temu komiksowi mogę przyznać z
czystym sumieniem ocenę 9/10. Komiks jest ekscytujący od początku
do końca, a czytelnik podziwia genialne rysunki. Jeśli o mnie
chodzi, ten zespół autorów może napisać więcej historii w
uniwersum Gwiezdnych wojen, z pewnością przeczytam je. Tutaj mogę
również wydać rekomendację kupna. Polecam!
Ogólna
ocena: 9/10
Fabuła:
9/10
Rysunki: 10/10Jakość
wydania: 9/10
Dziękuję wydawnictwu Panini
Verlags GmbH za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.
Ich
danke Panini Verlags GmbH für die Bereitstellung des
Rezensionsexemplares!
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars. Darth Maul
Tytuł
oryginalny: Star Wars. Darth Maul
Tytuł
polski: Star Wars. Darth Maul
Autor:
Cullen Bunn
Rysunki:
Luke Ross
Tłumaczenie:
Michael Nagula
Wydawnictwo:
Panini Verlags GmbH
Data
premiery: 27 sierpnia 2018
Liczba
stron: 120
Oprawa:
miękka
Cena:
15,00 € / 58,06 PLN (wersja
angielska)
Gdzie
kupić:
AMAZON (wersja angielska)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!