Pojedynek w kantynie i zamrażanie w karbonicie to tylko niektóre z najważniejszych elementów z pierwszego odcinka pierwszego sezonu aktorskiego serialu z Gwiezdnych wojen, który można oglądać na platformie Disney+.
W surowym świecie Mandalorianina jest wiele rzeczy do pokochania. W ramach przygotowań do drugiego sezonu 2, który ma premierę 30 października, MandoPowtórki będą odkrywać nasze ulubione momenty, zarówno te duże, jak i małe, z oszałamiającego nagrodzonego nagrodą Emmy, aktorskiego serialu z Gwiezdnych wojen, który można oglądać na Disney+. Oglądaj razem z nami, po raz pierwszy lub ponownie i koniecznie opowiedz nam o swoich ulubionych momentach w komentarzach!
Nie można dostrzec, jakie emocje skrywa twarz zamaskowanego Mandalorianina, gdy przemierza lodowe pustkowia Zewnętrznych Rubieży, mijając stosy kamieniołomów otoczonych karbonitem, by żyć w bezprawnej galaktyce. Jest pozbawiony poczucia humoru, tak jak powinien zachowywać się rozsądny myśliwy, któremu brakuje cierpliwości. Nawet bez zdejmowania świętego hełmu, są momenty w pierwszym rozdziale Mandalorianina, które sugerują, że jest w nim coś więcej niż zdaje się zdradzać wizjer w kształcie litery T.
Aby uczcić długo oczekiwany drugi sezon aktorskiego serialu dostępnego na Disney+, wracamy samego do początku! Oto sześć naszych ulubionych momentów z premierowego odcinka, z zapierającą dech w piersiach ścieżką dźwiękową, przywodzącą na myśl trudną do opanowania granicę galaktyki, która znajduje się w centrum historii.
Recenzję tego odcinka możecie przeczytać tutaj>>.
1. Potyczka w kantynie
Odkąd Obi-Wan Kenobi umiejętnie odciął rękę Ponda Baby, by rozstrzygnąć spór w kantynie Mos Eisley, żaden tajemniczy wojownik nie zrobił tak oszałamiającego wejścia w jakimkolwiek nieszczęsnym ulu szumowin i nikczemności. Chłodny, spokojny i opanowany Mandalorianin wkracza do pubu na Zewnętrznych Rubieżach, jakby zupełnie nie dbał o galaktykę. Kiedy jednak zostaje wciągnięty do walki, jego uzbrojone gadżety i wyrafinowane drapieżne instynkty czynią go potężnym przeciwnikiem, który szybko wyrównuje wynik, włączając w to przecięcie pewnego nieszczęsnego Quarrena na pół.
Odkąd Obi-Wan Kenobi umiejętnie odciął rękę Ponda Baby, by rozstrzygnąć spór w kantynie Mos Eisley, żaden tajemniczy wojownik nie zrobił tak oszałamiającego wejścia w jakimkolwiek nieszczęsnym ulu szumowin i nikczemności. Chłodny, spokojny i opanowany Mandalorianin wkracza do pubu na Zewnętrznych Rubieżach, jakby zupełnie nie dbał o galaktykę. Kiedy jednak zostaje wciągnięty do walki, jego uzbrojone gadżety i wyrafinowane drapieżne instynkty czynią go potężnym przeciwnikiem, który szybko wyrównuje wynik, włączając w to przecięcie pewnego nieszczęsnego Quarrena na pół.
2. Ukryty blok do zamrażania w karbonicie.
Z dala od masywnych maszyn używanych w Mieście w Chmurach blok do zamrażania w karbonicie Mandalorianina jest jak przenośna krypta, schowana na niższych pokładach Razor Cresta, idealnie zresztą nadając się do ochrony kłopotliwych łupów podczas lotu. Sądząc po jego kolekcji zamrożonych nagród, interes kwitnie.
Z dala od masywnych maszyn używanych w Mieście w Chmurach blok do zamrażania w karbonicie Mandalorianina jest jak przenośna krypta, schowana na niższych pokładach Razor Cresta, idealnie zresztą nadając się do ochrony kłopotliwych łupów podczas lotu. Sądząc po jego kolekcji zamrożonych nagród, interes kwitnie.
3. Czyli mam przewagę.
Czterech szturmowców na jednego? Zamaskowany wojownik wcale nie jest onieśmielony tymi obdartymi pozostałościami Imperium Galaktycznego.
Czterech szturmowców na jednego? Zamaskowany wojownik wcale nie jest onieśmielony tymi obdartymi pozostałościami Imperium Galaktycznego.
4. Sekwencja w warsztacie Zbrojmistrzyni.
Wizualne opowiadanie historii w najlepszym wydaniu! Gdy Mandalorianin cierpliwie czeka na swój nowy naramiennik z beskaru, jego stworzenie jest jednocześnie medytacją o jego przyszłości, która kształtuje się w wprawnych rękach Zbrojmistrzyni, podczas gdy echa przeszłości odbijają się w wizjerze T jego hełmu.
Wizualne opowiadanie historii w najlepszym wydaniu! Gdy Mandalorianin cierpliwie czeka na swój nowy naramiennik z beskaru, jego stworzenie jest jednocześnie medytacją o jego przyszłości, która kształtuje się w wprawnych rękach Zbrojmistrzyni, podczas gdy echa przeszłości odbijają się w wizjerze T jego hełmu.
5. Pojawienie się IG-11.
Mówiąc o droidach-zabójcach, które mają zaprogramowane ścisłe przestrzeganie protokołu, wrzecionowata sylwetka IG-11 wydaje się prawie przyjazna, kiedy po raz pierwszy pojawia się na horyzoncie. Z jego wyciągniętymi miotaczami, obracającą się dolną połową mechanicznego ciała umożliwiającą na unikalny rodzaj przemieszczania się i z mechanizmem autodestrukcji gotowym do użycia, gdy tylko szanse zmienią się na jego niekorzyść, staje się jednak także groźnym przeciwnikiem, z którym nie chciałbyś mieć do czynienia i znaleźć się na celowniku jego blasterów.
Mówiąc o droidach-zabójcach, które mają zaprogramowane ścisłe przestrzeganie protokołu, wrzecionowata sylwetka IG-11 wydaje się prawie przyjazna, kiedy po raz pierwszy pojawia się na horyzoncie. Z jego wyciągniętymi miotaczami, obracającą się dolną połową mechanicznego ciała umożliwiającą na unikalny rodzaj przemieszczania się i z mechanizmem autodestrukcji gotowym do użycia, gdy tylko szanse zmienią się na jego niekorzyść, staje się jednak także groźnym przeciwnikiem, z którym nie chciałbyś mieć do czynienia i znaleźć się na celowniku jego blasterów.
6. To zakończenie
Wielkie odkrycie - Dziecko - w ostatnich kilku chwilach całkowicie zmienia ton opowieści, a emocjonalne zakończenie, pozostawia nas w niecierpliwym oczekiwaniu na następny rozdział. Jest to cliffhanger utrzymany w najwspanialszej tradycji zachodnich seriali i zdecydowanie mieliśmy chęć, by wrócić w kolejnym tygodniu po więcej.
Wielkie odkrycie - Dziecko - w ostatnich kilku chwilach całkowicie zmienia ton opowieści, a emocjonalne zakończenie, pozostawia nas w niecierpliwym oczekiwaniu na następny rozdział. Jest to cliffhanger utrzymany w najwspanialszej tradycji zachodnich seriali i zdecydowanie mieliśmy chęć, by wrócić w kolejnym tygodniu po więcej.
Źródło: starwars.com
Tłumaczenie: Lupus
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!