Pod
koniec października w Polsce oraz pod koniec sierpnia w Niemczech
ukazał się przewodnik Star Wars: Encyklopedia ilustrowana
(org. The Visual Encyclopedia, niem. Die Illustrierte
Enzyklopädie – Alle Filme und Serien). Autorami książki są
Adam Bray, Cole Horton i Tricia Baar. Na język
polski książkę przetłumaczyła weteranka tłumaczeń książek
Star Wars w Polsce – Anna Hikiert, niemiecką wersję
tłumaczył Marc Winter. Trzech autorów, 200 stron, wszystkie
filmy, od Mrocznego widma do Przebudzenia Mocy łącznie
z Łotrem 1 oraz serialami Wojny klonów i Rebelianci,
mnóstwo zdjęć, trochę mniej tekstu. Czy opłaca się nabyć
przewodnik Encyklopedia ilustrowana?
Osobiście
jestem wielkim fanem takich encyklopedii. Jeśli jestem
zainteresowany jakimś filmem (lub serialem), który oglądam, to
chcę uzyskać jak najwięcej informacji o postaciach, miejscach czy
rzeczach, które pojawiły się na ekranie. Do nowych filmów w dniu
premiery ukazują się Słowniki ilustrowane (epizody) i
Przewodniki ilustrowane (Gwiezdne wojny – historie),
jednak obecnie trudno na rynku znaleźć Encyklopedie czy
Słowniki ilustrowane do starszych filmów, a jeżeli już są
to są drogie. Dlatego, dla fanów takich jak ja, stworzono
Encyklopedię ilustrowaną, która zbiera ze wszystkich
gwiezdnowojennych seriali i filmów niemal wszystkie najważniejsze
informacje o sadze.
Ze Star
Wars: Encyklopedia ilustrowana wydawnictwo Dorling Kindersley
wprowadziło na rynek książkę, która próbuje podsumować
wszystkie informacje wcześniej dostarczone przez indywidualne
encyklopedie. Celowo użyłem słowa „próbuje”, ponieważ na 200
stronach nie da się zawrzeć wszystkiego! Ale Encyklopedia
przepełniona jest zdjęciami planet, pojazdów, statków, broni,
ludzi i innych gatunków mieszkańców galaktyki i wielu wielu
więcej, które kiedykolwiek pojawiły się w filmach lub serialach
Star Wars. Czytając Encyklopedię masz wrażenie, że
przeglądasz drukowaną (i troszkę okrojoną) Kompendium Star Wars (RECENZJA).
Zawartość
encyklopedii podzielona jest na pięć części: Geografia
(Geografie), Natura (Natur), Historia (Geschichte),
Kultura (Kultur) oraz Technologia i nauka (Wissenschaft und
Technik), zaś one zawierają odpowiednie podkategorie. Próbowano
więc systematycznie uporządkować informacje z ośmiu filmów i
dwóch seriali z ośmioma sezonami łącznie. Jest to zrozumiałe,
ponieważ zapewne inny sposób uporządkowania informacji wywołałby
chaos w książce. Wybrany sposób daje czytelnikowi możliwość
uzyskania lepszego zrozumienia danego tematu ze wszystkich
opublikowanych do tej pory mediów kinowych i telewizyjnych. I miło
jest zobaczyć reeka z Ataku klonów na jednej stronie z
banthą z Nowej nadziei i narglatcha z Wojen klonów.
Przeglądając tak uporządkowaną encyklopedię mamy poczucie jeszcze większej spójności naszego kochanego uniwersum.
Zauważyłem
jeden mały problem: klasyfikacja mieszkańców galaktyki jest
niepełna, ponieważ niektóre gatunki się nie pojawiają lub są
wrzucone w różnych podkategoriach innych działów. Jednym z
możliwych powodów jest brak szczegółowych informacji na temat ich
miejsca zamieszkania czy innych informacji. Niestety, daje to
czytelnikowi nieświadome lub celowe wrażenie, że książka jest
niekompletna i nie bez zarzutu, jak to się wydawało na początku.
Te
ogromne ilości informacji ze wszystkich mediów, prowadzą do tego,
że Encyklopedia ilustrowana nie zawiera tak szczegółowych
informacji i opisów na temat poszczególnych przedmiotów, postaci
itp., jak w przypadków słowników filmowych. Troszkę więcej
szczegółów dostarczy pole „Dogłębna analiza” (niem. Blick
aufs Detail – rzut na detal), ale to i tak za mało, nazwa i
króciutki opis (lub nawet brak opisu) muszą wystarczyć. Jeśli
chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o postaci czy broni, to
musisz polegać na innych encyklopediach. Jest to jeden z dwóch
powód, dla którego musimy się zastanowić, czy taka encyklopedia
jest nam potrzebna.
 |
| Okładka tylna. |
Drugim
powodem, dla którego musimy się zastanowić nad kupnem tego
przewodnika jest szybka nieaktualność, ponieważ w grudniu odbędzie
się premiera Ostatniego Jedi, a w maju filmu Solo.
Gwiezdne wojny – historie. Zapewne wkrótce wyjdzie edycja
„uzupełniona i rozszerzona”. Dla ciekawych, w obliczu
nadchodzącej premiery filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi nie
znajdziemy tutaj żadnych materiałów ze wspomnianego filmu.
Polskie
vs niemieckie wydanie:
Dzięki
uprzejmości niemieckiego oddziału Dorling Kindersley mogę
Wam przedstawić różnice między polskim, a niemieckim wydanie.
Polskie 200 stron jest cieńsze niż 200 stron niemieckie. Jakość
papieru w niemieckim wydaniu jest znacznie lepsza niż w polskim –
papier jest grubszy i nie ma brzydkiego zapachu. W niemieckim wydaniu
napis Star Wars na okładce jest lekko wypukły, zaś w
polskim wydaniu nie jest i ma niebieską obwolutę. Jednoznacznie
stwierdzam, że niemieckie wydanie jest znacznie lepsze.
Podsumowując,
jestem zadowolony z Encyklopedii ilustrowanej. Jej czytanie
sprawia mi przyjemność, a przede wszystkim bezpośrednie porównanie
podobnych rzeczy ze wszystkich seriali i filmów daje nam poczucie, że
uniwersum Star Wars jest bardzo spójne. Mimo dwóch powodów
przeciwko kupnie encyklopedii, mogę ją z czystym sercem polecić
wszystkim fanom!
Ogólna
ocena: 8/10
Informacje: 7/10
Grafiki:
9/10
Jakość wydania: 7/10
Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do
recenzji.
Ein herzliches Dankeschön an Dorling Kindersley Verlag GmbH,
die ein Rezensionsexemplare zur Verfügung gestellt haben.
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars™: Encyklopedia ilustrowana
Autorzy:
Adam Bray, Cole Horton, Tricia Baar
Tłumaczenie:
Anna Hikiert
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data
premiery: 25 października 2017
Liczba
stron: 200
Oprawa:
twarda
Wymiary:
252x301
Cena:
79,99 PLN
Gdzie
kupić:
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars™: Die illustrierte Enzyklopädie – Alle Filme und
Serien
Autorzy:
Adam Bray, Cole Horton, Tricia Baar
Tłumaczenie:
Marc Winter
Wydawnictwo:
Dorling Kindersley Verlag GmbH
Data
premiery: 29 sierpnia 2017
Liczba
stron: 200
Oprawa:
twarda
Wymiary:
252x301
Cena:
24,95€ / 109,20 PLN (wersja niemiecka) / 114,70 PLN (wersja
angielska)
Gdzie
kupić:
Kolejny numer ma ukazać się 28 listopada. W środku znajdziemy mini zestaw Kanonierka HMP™ (25 elementów). W numerze który ukaże się pod koniec grudnia znajdziemy mini-zestaw myśliwca Y-wing™ (60 elementów).
