Jeśli czytając tytuł komiksu – Popioły Jedhy – macie nadzieję na historię z postaciami z Łotra 1, to możecie być trochę rozczarowani. Jak już widać na okładce, przeżyjemy kolejną przygodę z rebeliantami na czele z Lukiem Skywalkerem, księżniczką Leią i Hanem Solo. Tak właśnie wygląda 40. tom Kolekcji Komiksów Star Wars Marvela, na który składa się sześć zeszytów oryginalnie wydanych jako #38-43: The Ashes of Jedha, których autorem jest Kieron Gillen, który na stanowisku scenarzysty zastąpił Jasona Aarona, zaś rysunki wykonał Salvador Larroca.
Opis:
NOWA NADZIEJA ZJEDNOCZONAAby przetestować siłę ognia ich nowej super broni, Imperium całkowicie zniszczyło Święte Miasto Jedha City, pozostawiając po sobie rozdrobnioną planetę. Niedługo po tym, planeta Alderaan została następną ofiarą Gwiazdy Śmierci. Odstraszanie i pełne podporządkowanie były celem powstania tej super broni. Po tym, jak Luke Skywalker zniszczył Gwiazdę Śmierci, ponownie pojawiła się nadzieja dla rebeliantów. Na Jedzie bohaterowie bitwy o Yavin próbują zawrzeć sojusz z byłymi partyzantami Sawa Gerrery. Niebezpieczne przedsięwzięcie, ponieważ Imperium jest zainteresowane przechowywanymi tam kryształami kyber.
Rok po bitwie o Yavin rebelianci udają się na Jedhę, aby znaleźć partyzantów Sawa Gerrery. Imperium zaczęło ponownie zbierać kryształy kyber i rebelianci chcą temu zapobiec. Ale jak się okazuje, Jedha powoli, ale pewnie rozpada się po imperialnym ataku Gwiazdy Śmierci, który mogliśmy widzieć w filmie Łotr 1: Gwiezdne wojny – historie.
Rebelianci spotykają się z m.in. Chulco Gi, jednym z kandydatów na uczniów Whills. Obecna jest także królowa Trios, którą ostatnio mogliśmy spotkać w komiksie Darth Vader: Wojna o Shu-Torun. Trios chce pomóc Imperium odzyskać więcej kryształów kyber z Jedhy. Tutaj już zasugerowano, że budowa drugiej Gwiazdy Śmierci jest przynajmniej planowana.
Mamy również spotkanie ze starym znajomym z Łotra 1 i Hana Solo: Gwiezdnych wojen - historii. Tognath Benthic przejął rolę Sawa Gerrery. Połączenia i nawiązania między oryginalną trylogią a Łotrem 1 są naprawdę interesujące. Możemy zobaczyć, jak wygląda miasto Jedha lub to, co z niego zostało, po ataku stacji bojowej. Luke i Leia rozmawiają również o Jyn Erso i jej samobójczej misji kradzieży planów Gwiazdy Śmierci wraz z oddziałem Łotr 1.
Kolejną nową postacią jest komandor Kanchar, którego prezentacja w komiksie jest tylko częściowo udana. Autor próbuje pokazać go jako twardego imperialnego oficera, ale niestety wydaje się to nieco przesadzone i nieprzekonujące.
Główna historia niestety mnie nie przekonała do końca. Chodzi o zniszczenie pewnego pojazdu, z pomocą którego Imperium chce zebrać kolejne kryształy kyber oraz postępy Luke'a Skywalkera w treningu na Jedi. I oczywiście nie zapomnijmy o stworze, który ma być pokonany. Tym razem w postaci gigantycznego piaskowego ślimaka. Mimo tych minusów, komiks bardzo mi się podobał. To pierwsza historia, która bezpośrednio łączy Rogue One z oryginalną trylogią. To po prostu zabawne doświadczenie związane z nawiązaniami do elementów z Łotra 1. Możemy także zobaczyć, w jaki sposób rebelianci uczciło członków oddziału Rogue One. Wszystkie nowe postacie są niestety dość blade i nie będę odczuwać ich braku w innych opowiadaniach.
Tego samego nie można powiedzieć na temat rysunków autorstwa Salvadora Larroci, a zwłaszcza kolorystyka Guru-eFX. Twarze bohaterów stylizowane na realistyczne, takie jak widzieliśmy w filmach, według mnie, wyglądają strasznie. Jednak Luke, Leia, Han i cała reszta są bardzo dobrze rozpoznawalni na każdym kadrze.
Podsumowując, kolejny tom serii Star Wars to kawałek dość dobrej historii, jednak nie bez minusów. To dość solidny początek ery serii Star Wars ze scenariuszem Kierona Gillena . W pozytywnym odbiorze mogą przeszkadzać nieco zbyt realistyczne twarze bohaterów, które na całych kadrach komiksowych wyglądają jak z innej parafii.
Materiał dodatkowy składa się z rozdziału Historia i galerii okładek, które ponownie są wydrukowane tylko na dwóch stronach. Marco Ricompensa po raz kolejny dostarcza w swoim rozdziale jedynie obszernego streszczenia.
Ocena: 8/10
Fabuła: 7/10
Rysunki: 9/10
Jakość wydania: 10/10
Dziękuję wydawnictwu Panini Verlags GmbH za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.
Ich danke Panini Verlags GmbH für die freundliche Bereitstellung des Rezensionsexemplars.
Uwaga! Kolekcja ukazuje się jedynie w Niemczech! W Polsce recenzowany komiks ukazał się w ramach Star Wars Komiks 3/2019: Popioły Jedhy.
W kolejnym tomie znalazła się historia Star Wars: Lando: Double or Nothing.
Recenzje poprzednich tomów Kolekcji:
- T. 39: Darth Vader: Twierdza Vader
- T. 38: Han Solo: Gwiezdne wojny - historie
- T. 37: Poe Dameron: Iskra i płomień
- T. 36: Doktor Aphra: Odwrócone role
- T. 35: Darth Vader: Płonące wody
- T. 34: Ostatni Jedi
- T. 33: Jedi Republiki: Mace Windu
- T. 32: Poe Dameron: Legenda odnaleziona
- T. 31: Darth Vader: Gasnący blask
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars. Kolekcja Komiksów Marvela, tom 40: Popioły Jedhy
Tytuł niemiecki: Star Wars. Die Marvel Comics-Kollektion, Band 40: Die Asche von Jedha
Tytuł oryginalny: Star Wars, vol. 7: The Ashes of Jedha
Autor: Kieron Gillen
Rysunki: Salvador Larroca
Tłumaczenie: Matthias Wieland
Wydawnictwo: Panini Verlags GmbH
Data premiery: 8 listopada 2022
Liczba stron: 144
Oprawa: twarda
Cena: 16,99 €
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!