Star Wars Celebration 2023: Filmy kinowe będą miały rolkę z napisami na początku!

Jedną z najbardziej ikonicznych rzeczy związanych z Gwiezdnymi Wojnami, niewątpliwie jest charakterystyczna rolka z napisami początkowymi. Klasyczny motyw przewodni Johna Williamsa i ściana tekstu unosząca się w przestrzeni kosmicznej, witała generacje fanów odległej galaktyki od samego początku. Wraz z końcem Sagi Skywalkerów, wielu z nas zastanawiało się, czy to już koniec tej początkowej rolki.

Prezydentka Lucasfilm, Kathleen Kennedy właśnie pozwoliła wszystkim zastanawiającym się nad tą kwestią odetchnąć w spokoju. W najnowszej konwersacji z Entertainmnent Weekly, Kennedy jasno i krótka potwierdziła, że "rolka wróci na swoje miejsce" w przyszłych filmach kinowych z Gwiezdnych Wojen. Jej słowa były krótkie, ale treściwe:

Rolka należy do filmów.

Łotr Jeden i Solo, były jedynymi filmami kinowymi, które nie posiadały własnej rolki z napisami na początku obrazów. Chociaż Solo miał krótkie słowne wprowadzenie, to Łotr Jeden wrzucał widza w sam środek akcji. Kenendy wcześniej mówiła, że miało to oddzielić filmy od głównej sagi. Obecnie, zaznacza, iż ma ona nadać filmom odrębny charakter od produkcji telewizyjnych.

Kennedy miała także do przekazania kilka nowych szczegółów o nadchodzących filmach z Gwiezdnych Wojen. Wyjaśniła dokładniej, dlaczego konieczne jest przywrócenie postaci Rey w filmie rozgrywającym się po wydarzeniach Skywalker. Odrodzenie , który ma wyreżyserować Sharmeen Obaid-Chinoy:

Zdaliśmy sobie sprawę, że w Nowej Erze Jedi znajdziemy się w galaktyce zmagającej się z powojniem, czasem po powstaniu Najwyższego Porządku, a pod koniec dziewiątego epizodu Rey złożyła obietnicę Luke'owi, że odbuduje Zakon Jedi. Znajdujemy się w tym miejscu i jesteśmy gotowi to zrobić. Dużo o tym dyskutowaliśmy ponieważ zastanawiamy się nad historiami rozgrywającymi się w różnym czasie, a telewizja jest na ten moment sporą częścią naszej uwagi. Wciąż mamy też sporo zainteresowania wobec tego, co wydarzyło się po Skywalker. Odrodzenie. Jestem bardzo podekscytowana, że się tym zajmiemy.

Niczego więcej nie zdradzając, Kennedy dodała, że jest prawdopodobne, iż wraz z Rey wróci więcej postaci z trylogii sequeli. Zaznaczyła także, że pewne wątki będą rozwijane w galaktyce, która najpewniej nie ma żadnego realnego zagrożenia.

Pytanie jakie zadamy w Nowej Erze Jedi i jakie będzie zadawać sobie Rey brzmi - czy galaktyka ich dalej potrzebuje? Czy chce, aby Jedi powrócili? To zaledwie przystawka do tego, co przygotowujemy, niezależnie czy mówimy o przeszłości, teraźniejszości czy przyszłości.

Kennedy wyklarowała także pewną kwestię o nadchodzącym filmie Dave'a Filoniego. Wiemy, że jego film będzie punktem kulminacyjnym "Mandowersum", który obecnie składa się z The Mandalorian, Księgi Boby Fetta, oraz nadchodzących seriali Ahsoka i Skeleton Crew.  Ponadto, Kennedy zauważyła, że wciąż możemy nie zdawać sobie ze sprawy skali, do jakiej zmierzają:

Nie przesadzę jeśli powiem, że to będzie ogromne spotkanie wszystkich tych serii, ponieważ Dave pracuje nad Gwiezdnymi Wojnami i związanymi z nimi opowieściami już od dwudziestu lat od czasu Wojen Klonów i Rebeliantów. To tylko maleńkie elementy znacznie większej układanki. Będzie znacznie więcej źródeł nakreślających do czego zmierzamy.

Jedna rzecz jest pewna. Trzy nadchodzące filmy osadzone w trzech znacząco wobec siebie różniących się erach rozpiętych w czasie 25 tysięcy lat, będą posiadać rolkę z napisami początkowymi i stworzą podwaliny pod doświadczenie największej rangi. Wygląda na to, że Lucasfilm wyciągnął naukę z lekcji braku napisów początkowych i eksperymentów "rolka i bez rolki" jakie miały miejsce w przypadku Łotra Jeden i Solo.

Źródło: starwarsnewsnet.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger