Przewodnik Star Wars: Stworzenie armii klonów

Odkryj początki armii klonów!

Od czasu premiery Ataku klonów w 2002 roku fanom wielokrotnie sugerowano, że okoliczności powstania armii klonów były bardzo tajemnicze. Klony nie tylko zostały wyprodukowane około 10 lat przed odkryciem obiektu klonującego przez Obi-Wana Kenobiego, ale istnienie planety klonerów znanej jako Kamino zostało w jakiś sposób wymazane z Archiwów Jedi. Premier Kamino, Lama Su, twierdził, że Jedi o imieniu Sifo-Dyas był osobą, która poprosiła o klony dla Republiki, ale historia Sifo-Dyasa jest również pełna tajemnic. Postanowiliśmy zebrać wszystko, co wiemy o tej tajemnicy, w jednym miejscu, aby uzyskać pełny obraz tego, jak powstała armia klonów…

Mistrz Jedi Sifo-Dyas był znany ze swoich czasami wyniszczających wizji przyszłości. W pewnym momencie przed inwazją Federacji Handlowej na Naboo Sifo-Dyas przewidział wielki konflikt w Republice. Zasugerował Radzie Jedi potrzebę stworzenia armii, aby Republika mogła poradzić sobie z nadchodzącą wojną. Inni mistrzowie z Rady wyrazili swoje obawy wobec jego wizji i zachęcili Sifo-Dyasa, by nie działał w żaden pochopny sposób, w strachu, że jego wizja stanie się rzeczywistością. Jednakże jego niedorzeczna sugestia stworzenia armii usunęła go z Rady. 

Wbrew sugestiom Rady Sifo-Dyas wziął na siebie zadanie zlecenia stworzenia armii Republiki. Sifo-Dyas osobiście skontaktował się z premierem Lamą Su z Kamino i poprosił o utworzenie armii klonów, udając, że była to prośba Senatu Galaktycznego. 

Po dopracowaniu szczegółów armii Sifo-Dyas powrócił do swoich zwykłych obowiązków Jedi. Na rozkaz kanclerza Finisa Valoruma, Sifo-Dyas i Valorum z pomocą Silmana otrzymali zadanie tajnej misji rozprawienia się z Syndykatem Pyke na Oba Diah.

Tymczasem, ukrywający się w cieniu Darth Sidious spiskował w celu „ukradzenia” armii, którą zlecił Sifo-Dyas. Nie wiadomo, w jaki sposób dowiedział się o jej stworzeniu — ale w końcu był Lordem Sithów i mistrzem manipulacji, więc nie wątpimy w jego umiejętności. W zmowie z Sidiousem hrabia Dooku zapłacił Pyke'om za zabicie Sifo-Dyasa. Pyke'owie oczywiście zrobili to, za co im zapłacono i wysadzili w powietrze wahadłowiec Jedi w pobliżu Oba Diah. Sifo-Dyas zginął w katastrofie, a jego ciało zostało przekazane Dooku, który zabrał je na Felucię i twierdził, że Sifo-Dyas zginął w wyniku lokalnego konfliktu. Następnie Dooku przejął tożsamość Sifo-Dyasa, aby kontynuować relacje z Kaminoanami i zabezpieczyć klony dla Sidiousa. Używając imienia Tyranus, zatrudnił Jango Fetta jako szablon genetyczny dla klonów i upewnił się, że wszystkie są wyposażone w chipy inhibitora – małe urządzenia wszczepiane niemal każdemu klonowi, które ostatecznie spowodowały, że zwrócą się przeciwko Jedi podczas Wojen Klonów.

W ten sposób powstała armia klonów. Oczywiście podczas Wojen Klonów Jedi byli w zasięgu ręki  poznania prawdy o stworzeniu armii klonów, tylko po to, by możliwości uzyskania odpowiedzi zostały udaremnione przez hrabiego Dooku, który był całkowicie oddanym całej sprawie Lordem Sithów. 

Źródło: starwars.com
Tłumaczenie: Lupus

1 komentarz:

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger