Star Wars. Kolekcja Komiksów Marvela, tom 13: Rebelianckie więzienie - recenzja

Trzynasty tom Kolekcji Komiksów Star Wars Marvela zawiera trzy historie. Oprócz tytułowej czteroczęściowego komiksu Rebelianckie więzienie, komiks Star Wars Annual 1: Szpieg Rebelii i drugą część dziennika Obi-Wana Kenobiego.
Opis dostarczony przez wydawnictwo:
Po dramatycznej ucieczce przed Darthem Vaderem z Vrogas Vas, Luke Skywalker, księżniczka Leia, Han Solo i Chewbacca zdołali schwytać sojusznika Mrocznego Lorda. Chodzi o doktor Aphrę, specjalistkę od broni i droidów. Teraz ma zostać przeniesiona na Słoneczną Plamę, tajne więzienie rebeliantów, aby Imperium nie mogło jej wytropić.

Zaczynamy z komiksem Szpieg Rebelii. W tej historii poznajemy Eneba Raya, który wchodzi w szeregi Imperium. Ray zostaje przydzielony przez Leię Organę do ratowania senatorów skazanych na śmierć na Corsuscant. Spotyka kreta rebeliantów: Coleeta, który jest wśród strażników i którego widzimy tutaj po raz pierwszy i ostatni.

Pojawia się okazja do zamachu na Imperatora, która oczywiście kończy się niepowodzeniem. Z wyjątkiem Raya wszyscy szpiedzy i skazani na śmierć senatorowie zostają zabici. Imperator wystawił sobowtóra, który został zabity. Niestety nie wiadomo, czy Palpatine wiedział o zamachu, czy też mądrze zastawił pułapkę na wszystkich szpiegów Rebelii na Coruscant. Dlaczego wybrano zabójstwo, gdy Imperator odwiedza więzienie? Ok, nadarzyła się okazja, ale jeśli szpieg taki jak Ray dotarł tak daleko do imperialnych szeregów, dlaczego nie zrobił tego wcześniej?

Ogólnie rzecz biorąc, Annual 1 to fajna, mała historia, ujawniająca, że na Coruscant było siedmiu imperialnych szpiegów. Przynajmniej z punktu widzenia Eneba Raya. I po raz kolejny pokazuje, że Imperator jest zawsze o krok do przodu.

Rysunki Angela Unzuety są naprawdę świetne. Tylko twarze nie są szczególnie szczegółowe, zwłaszcza z daleka.

Główny wątek, Rebelianckie więzienie, jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej historii, Vader Down, która pojawiła się w tomie dziewiątym kolekcji. Doktor Aphra jest w niewoli i zostaje zabrana do więzienia Słoneczna Plama przez księżniczkę Leię. Więzienie jest największym i najtrudniejszym więzieniem, jakie Sojusz ma do zaoferowania i jest znane tylko nielicznym rebeliantom.

Ale jego lokalizacja nie wydaje się aż taką tajemnicą. Bo trochę później więzienie jest już zaatakowane. Całkowicie niezauważona grupa najemników zdołała wyciąć dziurę w zewnętrznej ścianie więzienia. Nie ujawniono, kim jest ta grupa i w czyim imieniu działa. Być może atak nie ma na celu uwolnienia Aphry, tylko uwolnienie innego więźnia. Wspomniano, że w więzieniu jest też jeden lub dwóch moffów.

Ale jeśli placówka jest tak tajna jak mówią o niej rebelianci, to skąd napastnicy mogą o niej wiedzieć? A jeśli są tam przetrzymywani najważniejsi więźniowie Sojuszu, dlaczego tak łatwo można ją zaatakować i dostać się do jej wnętrza? Nie pokazano, jak grupie udaje się dostać do niej niepostrzeżenie. Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi i nie zostanie wyjaśnionych.

Wydaje się, że Leia i rebelianci odparli atak nieznanych sił najemników. I to bez pokazywania walki? Ale niedługo potem okazuje się, że był to tylko manewr dywersyjny. Potem kolejne zdziwienie: przywódca intruzów wyjawia Lei, że nie jest jeden z więźniów, ale ona jest faktycznym celem akcji wyzwoleńczej. Napastnicy chcą zabić więźniów, na co Leia odmawia. Otwierają się cele kilku zabójców, z których jeden pochodzi z byłych żołnierzy sił specjalnych Imperium, Kolar Ludd, na pierwszy rzut oka wygląda zupełnie jak Thing z Fantastycznej Czwórki. Zbieg okoliczności czy celowy easter egg? W końcu superbohater również pochodzi z Marvela.

Nadal nie wiadomo, kto jest przywódcą napastników. To jedyna interesująca rzecz w tej historii. Bo inaczej nie może mnie przekonać. Historia nie jest zła, ale nie wykracza poza przeciętność. Ostatecznie dochodzi do walki między Leią i Rayem oraz Aphrą i Saną, które, jak to przedstawiono, prawdopodobnie znają się od dawna, a może nawet łączył ich związek. Dla każdego jest jasne, kto ostatecznie wygrywa. Zaskakujące jest jednak to, że Leia pozwala uciec Aphrze. Nawet jeśli ubrania popleczniczki Vadera mają podsłuchy.... czy pozwalasz tak ważnemu więźniowi uciec? Jaki jest cel podsłuchów? Czy w ten sposób księżniczka Leia chce dowiedzieć się, gdzie jest Vader? I co wtedy? Atak? Myślę, że to nie wchodzi w rachubę, ale może wyjaśni się to później.

Więzienie w końcu musi zostać opuszczone, a historia kończy się z dwoma cliffhangerami: Eneb Ray siedzi w celi i wyciąga ząb z kluczem. Wreszcie pojawia się też jednostka szturmowców SCAR, której dowódca zapala miecz świetlny o zielonym ostrzu. Tu pojawia się pytanie. Dlaczego szturmowiec nosi miecz świetlny?

Rysunki Leinila Yu są przeciętne. Kolory są dobrze skoordynowane, ale wiele rzeczy wydaje się zbyt niezgrabnych i pozbawionych szczegółów. Mike Mayhew wykonał znacznie lepszą robotę w historii Obi-Wana.

Tom kończy się kolejną częścią dziennika Obi-Wana Kenobiego. Obi-Wan obawia się, że Luke może stać się taki jak jego ojciec, ponieważ Moc wydaje się być w nim prawie tako samo silna, jak w Anakinie. Później dowiadujemy się, że Obi-Wan strzeże posiadłości Larsów i że Ludzie Pustyni i poplecznicy Jabby omijają ją szerokim łukiem. Powinno być oczywiste, że Jabbie się to nie podoba, więc zatrudnia łowcę nagród, Wookieego, Czarnego Krrsantana.

Ta krótka, ale bardzo ciekawa historia z dziennika rycerza Jedi. Dowiadujemy się, że Owen Lars wcale nie jest zadowolony z obecności Kenobiego. Ponadto cliffhanger daje nadzieję na ekscytujący rozwój historii. Zwłaszcza, że wiadomo, że Wookiee przeżyje starcie.

Materiał uzupełniający standardowo składa się z rozdziału Historia oraz galerii okładek zawierającej sześć amerykańskich okładek zeszytów. Niestety, Marco Ricompensa nie dostarcza w swoim rozdziale więcej niż wyczerpujące streszczenie i podsumowanie tego, co wydarzyło się do tej pory.

Ocena: 7/10
Fabuła: 6/10
Rysunki: 7/10
Jakość wydania: 10/10

Dziękuję wydawnictwu Panini Verlags GmbH za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.
Ich danke Panini Verlags GmbH für die freundliche Bereitstellung des Rezensionsexemplars.

Uwaga! Kolekcja ukazuje się jedynie w Niemczech! W Polsce recenzowany komiks ukazał się w ramach Star Wars Komiks 6/2016: Rebelianckie więzienie.
W kolejnym tomie znalazła się historia Star Wars: Chewbacca.

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars. Kolekcja Komiksów Marvela, tom 13: Rebelianckie więzienie
Tytuł niemiecki: Star Wars. Die Marvel Comics-Kollektion, Band 13: Das Gefängnis der Rebellen
Tytuł oryginalny: Star Wars. Rebel Jail
Autor: Jason Aaron, Kieron Gillen
Rysunki: Angel Unzueta, Leinil Francis Yu, Mike Mayhew
Tłumaczenie: Michael Nagula, Hartmut Klotzbücher
Wydawnictwo: Panini Verlags GmbH
Data premiery: 26 października 2021
Liczba stron: 144
Oprawa: twarda
Cena: 14,99

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger