10 czerwca, trzy
miesiące po premierze poprzedniego tomu, w sprzedaży pojawiło się
kolejne wydanie cyklu Star Wars Komiks.
W dwunastym tomie kontynuujemy historię z
głównej serii Star Wars
Marvela.
Historia Ucieczka,
bo o niej właśnie piszemy, to
dziesiąta część
wspomnianej
serii. Komiks został w całości napisany przez Kierona
Gillena. Rysowników
jest dwóch, to Andrea
Boccardo, który
stworzył rysunki w numerach 56 i 61 oraz
Angel Uzueta,
który malował zeszyty
57 do 60. Tłumaczenie na nasz język
stworzył Jacek Drewnowski.
Fabuła
komiksów dalej toczy się w roku 2 ABY. W
ostatnim tomie, Nadzieja
umiera
(recenzja tutaj»), królowa Trios
z Shu-Torun
zdradziła Rebelię
dla Dartha
Vadera, aby ocalić własną skórę i
swoją planetę.
Rezultatem tej zdrady
była utrata znacznej
części floty rebeliantów,
śmierć generała Dravena,
postaci wprowadzonej
w Łotrze
1, narodziny Eskadry
Łotrów i rozproszenie resztek
floty po bezkresnej galaktyce. Pod koniec widać, że wielka trójka
(Luke,
Leia, Han)
szukała pomocy u Sany Starros
i tu zaczyna się nowa historia.
Wydawnictwo
Egmont dostarczyło nam następujący opis historii:
Nadzieja umarła. Darth Vader zaciska pięść, bezlitośnie ścigając rozproszonych buntowników z pomocą swoich najgroźniejszych sług. Jest pewien, że tym razem mu nie uciekną. Ale dla Luke’a, Lei, Hana i reszty Sojuszu Rebeliantów walka ze złowrogim Imperium Galaktycznym toczy się dalej. Bohaterowie muszą się zwrócić zarówno do dawnych, jak i do nowych sprzymierzeńców, jeśli chcą mieć szansę na odwrócenie losów konfliktu.
Grupa
znajduje się w
barze, podczas gdy imperialny nalot ma na celu odnalezienie
rebeliantów. Na szczęście Han,
Luke i
Leia wciąż
mogą schować się pod stołem, a Sana
mówi imperialnym, że nigdy ich nie
widziała. Podczas późniejszego lotu cała
czwórka, w towarzystwie R2-R2
i wciąż beznogiego C-3PO,
zostaje zaskoczona przez imperialny gwiezdny niszczyciel, a główni
bohaterowie są zmuszeni wylądować kapsułą ratunkową na
odizolowanej planecie Hubin.
Zamieszkuje je plemię byłych najemników i pewien
rodzaj naszych
wilków, którzy walczą ze sobą, a
najemnicy, dzięki swojej broni, utrzymują przewagę.
Ponieważ
planeta jest odizolowana od galaktyki,
a następny statek zaopatrzeniowy ma dotrzeć
dopiero pięć miesięcy później, bohaterowie na razie utknęli
tutaj i muszą przeżyć swoje przygody.
Han
jako pierwszy przystosowuje się do życia na
planecie. W jednej z tandetnych scen rąbie
drewno ubrany jedynie w spodnie,
aby zarobić na codzienną pensję, podczas gdy Leia
go szuka. I jej reakcja jest łatwa do
przewidzenia: podoba
jej się to, co widzi.
Sama
Leia jest
raczej bierna na większość wydarzeń, co
tłumaczy się czytelnikowi
w drugiej połowie historii pewnym
zwrotem, który moim zdaniem nie jest całkowicie zgodny z jej
charakterem, ale jest dość
zrozumiały.
Tymczasem
Luke, po
spędzeniu całego życia na Tatooine
i walce dla Rebelii
przez dwa lata, nie może już usiedzieć w miejscu i rozpaczliwie
chce pomóc galaktyce. Kwestionuje obyczaje swoich przyjaciół,
którzy nie wyjaśniają mu swoich planów, oraz obyczaje najemnego
plemienia Markona,
które również nie chce mu pomóc. Kilkakrotnie kwestionuje także
własną moralność, ale zawsze podejmuje tę samą decyzję. Bardzo
dobrą, jak się
później okazuje i co czytelnik powinien sam zauważyć. Ten
roztrzęsiony Luke
wydaje się na pierwszy rzut oka bardzo dziwny, ale kiedy pomyślisz
o pierwszym spotkaniu Luke'a
z Yodą w
Imperium kontratakuje,
co dopiero będzie mieć miejsce,
zdasz sobie sprawę, że jest to również napisane zgodnie
z jego charakterem.
W
drugiej części komiksu spotykamy Oddział
Scar, powracającą
jednostkę elitarnych szturmowców, którzy są nieco podobni do
Komandosów Republiki
i Imperialnych
z Legend,
a
także nieco Bad Batch
i których osobistym zadaniem jest odnalezienie
Skywalkera i
złapanie go. Tu
zaczyna się prawdziwa akcja tomu.
Ta
historia była naprawdę dobra.
W przeciwieństwie do kilku ostatnich tomów, które w jakiś sposób
dotyczyły ekwipunku Rebelii,
znajdujemy tu przygodę, w
której Luke,
Leia i Han
muszą walczyć w pojedynkę. To pokazuje
nam rozwój tych
postaci! Ponadto przeszłość Hana
jest wspominana i omawiana w nawiązaniu do
Hana
Solo. Gwiezdnych wojen - historii.
Wskazuje się na związek Hana
i Lei, a
Luke
ćwiczy trochę walki na miecze świetlne. To małe rzeczy, ale po
prostu tęskniłem za nimi.
Także
rysownicy dają radę i wykonali dobrą robotę.
Nie ma skopiowanych lub bardzo
foto realistycznych twarzy, styl jest
jednolity, podobały mi się zarówno ludzie, jak i tła kadrów.
Tutaj wszystko naprawdę do siebie pasuje.
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars Komiks, tom 12
(2/2021):
Ucieczka
Tytuł
oryginalny: Star Wars. Vol. 10:
The Escape
Autor:
Kieron Gillen
Rysunki:
Andrea Broccardo, Angel Unzueta
Tłumaczenie:
Jacek Drewnowski
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data
premiery: 10
czerwca 2021
Liczba
stron: 132
Oprawa:
miękka
Cena:
19,99 PLN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!