Star Wars. Kolekcja Komiksów Marvela, tom 1: Skywalker atakuje - recenzja

Prawie sześć lat po rozpoczęciu wydawania komiksów z Nowego Kanonu przez Marvel, niemieckie wydawnictwo Panini rozpoczyna publikację komiksów w twardej oprawie wraz ze startem Kolekcji Komiksów Marvela. Początkiem kolekcji jest pierwszy story arc serii Star Wars wydawanej od stycznia 2015 roku. Pierwszy zeszyt sprzedał się w ponad milionie egzemplarzy, dzięki temu komiks jest najlepiej sprzedającym się komiksem w Stanach Zjednoczonych od 20 lat!
Koncepcja tomów Kolekcji Komiksy Marvela została przeniesiona z niedawno ukończonej w Niemczech kolekcji komiksów Star Wars Legendy. Zmieniono tylko kolorystykę. Tak więc strony wokół komiksów nie są już niebiesko-czarne, ale czerwono-białe, co sprawia znacznie bardziej „przyjazne” wrażenie dla czytelnika. Bardzo podoba mi się ten projekt. Budowa tomu także pozostała taka sama. Wciąż jest rozdział Historia, który jest pisany przez Marco Ricompensę i galeria okładek.

Grzbiety 60-tomowej kolekcji układają się w następującą panoramę:
W Polsce pierwsza kanoniczna historia ukazała się 16 września 2015 roku w ramach cyklu Star Wars Komiks pod tytułem Skywalker atakuje!. Historia ukazała się nakładem wydawnictwa EgmontOpowieść, napisana przez Jasona Aarona, narysowana przez Johna Cassaday’a i pokolorowana przez Laurę Martin, obejmuje 146 strony. Antologia zawiera amerykańskie wydania Star Wars #1-6, które były publikowane od stycznia do czerwca 2015 roku. Na okładce, narysowanej przez Johna Cassadaya, widzimy wielką trójkę, Chewiego i dwa droidy. W tle widać nadprzestrzeń w kształcie hełmu Dartha Vadera, z której wylatują myśliwce X-Wing i TIE.

Wydawnictwo Panini udostępniło nam następujący opis treści:
Oficjalny start zupełnie nowych komiksów Star Wars od MARVELA - teraz w klasycznym, specjalnym formacie. Spotkanie z doświadczonymi bohaterami Rebelii: Pierwsza Gwiazda Śmierci została zniszczona przez młodego pilota Sojuszu Luke'a Skywalkera, a teraz rebelianci próbują wykorzystać swoją przewagę, aby całkowicie zmiażdżyć Imperium. Aby to zrobić, bohaterowie Han Solo, Leia Organa, Luke Skywalker i Wookiee Chewbacca odważają się na niebezpieczną misję...

PIERWSZA OPOWIEŚĆ MARVELA Z NOWEGO WSZECHŚWIATA STAR WARS

Akcja komiksu toczy się około sześć miesięcy po Epizodzie IV: Nowa nadzieja i częściowo toczy się równolegle do fabuły komiksu Darth Vader, tom 1: Darth Vader (nota bene trzeci tom kolekcji). Po zniszczeniu Gwiazdy Śmierci przez Luke'a Skywalkera rebelianci postrzegają Imperium jako bezbronne i próbują zadać mu kolejny wielki cios. Aby to zrobić, Luke, Han i Leia atakują imperialną fabrykę broni na księżycu Cymoon 1 w celu jej zniszczenia.

Historia składa się tak naprawdę z dwóch niezbyt powiązanych ze sobą krótszych historii, przejście z jednej do drugiej znajduje się mniej więcej pośrodku tomu. Niestety, nie jest to do końca jasne, ponieważ historia po prostu toczy się dalej i nie ma krótkiego tekstu wyjaśniającego, np. w stylu „jakiś czas później”. Może to zmylić niektórych czytelników.
Ogólnie jestem w większości zadowolony z samej historii. Oczywiście można narzekać, że wiele znanych elementów zostało tu ponownie wykorzystanych (np. Boba Fett i Tatooine). Ale jeśli masz łowcę nagród, takiego jak Boba, możesz go użyć. Tatooine jest dobrze wkomponowana w kontekst fabuły, dlatego nie mam problemu z ponownym pojawieniem się tej planety. Są też dwa nowe miejsca, które są naprawdę fajne i różne.

Nowa postać, Sana Starros, wydaje się być bardzo ciekawa i dostarcza nam zaskakującego cliffhangera na ostatnich kilku stronach. Pomysł wydaje się być bardzo innowacyjny i naprawdę chcesz poznać ciąg dalszy. Postać odegra również ważną i interesującą rolę w przyszłych wydaniach.

Na początku tomu Luke po raz pierwszy spotyka Vadera. W tym momencie trochę się bałem, że będą to teraz powtarzać, co na szczęście się nie stało. Poza tym to spotkanie nie było naprawdę intensywne i bardziej teaserem. Dla mnie pierwsze sensowne spotkanie tej dwójki.

Komiks został narysowany przez Johna Cassaday’a. Jestem bardzo zadowolony z rysunków, ale wciąż jest miejsce na ulepszenia. Na przykład hełm Vadera w niektórych miejscach wygląda trochę dziwnie (patrz kadr poniżej). Szczególnie podoba mi się fakt, że zastosowano tu realistyczny styl rysowania. Z tego co pamiętam, w następnym tomie serii, Star Wars, tom 2: Walka na Księżycu Przemytników, rysunki są jeszcze lepsze.
Podsumowując, mogę powiedzieć, że w komiksie nie ma nic złego, ale wciąż jest miejsce na ulepszenia. Niestety nie ma wielu nowych elementów, ale moim zdaniem te znane zostały całkiem nieźle zaimplementowane. Podobnie jak sama historia, rysunki są dobre, ale nadal można je rozbudowywać. Za dobry, ale nie idealny komiks, przyznaję ocenę 7 na 10.

Ocena: 7/10
Fabuła: 7/10
Rysunki: 7/10
Jakość wydania: 10/10

Dziękuję wydawnictwu Panini Verlags GmbH za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.
Ich danke Panini Verlags GmbH für die freundliche Bereitstellung des Rezensionsexemplars.

Uwaga! Kolekcja ukazuje się jedynie w Niemczech! W Polsce recenzowany komiks ukazał się w Star Wars Komiks (1/2015): Skywalker atakuje.

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars. Kolekcja Komiksów Marvela, tom 1: Skywalker atakuje
Tytuł niemiecki: Star Wars. Die Marvel Comics-Kollektion, Band 1: Skywalker schlägt zu
Tytuł oryginalny: Star Wars Vol. 1: Skywalker Strikes
Autor: Jason Aron
Rysunki: John Cassaday
Tłumaczenie: Michael Nagula
Wydawnictwo: Panini Verlags GmbH
Data premiery: 4 maja 2021
Liczba stron: 146
Oprawa: twarda
Cena: 5,99 / 30,20 PLN (wersja niemiecka)

Gdzie kupić:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger