Wielu fanów Star Wars uważa Imperium kontratakuje za swoją ulubioną część w sadze Skywalkerów i od 40 lat analizuje, omawia jej tematy, sceny, teksty, a nawet tła. Istnieje wiele historii zza kulis filmu, takich jak opowieść o rozwoju kostiumu Boby Fetta, który najpierw został stworzony nie dla filmu, ale jako postać do występów publicznych, aby odciążyć nieco Dartha Vadera. Wciąż istnieje jednak wiele mało znanych drobiazgów. Chwyć popcorn i przekonaj się, czy słyszałeś o tych tych elementach, którymi się z Wami chcemy podzielić.
1. Kobiety w okopach
Według Alana Tomkinsa, który był nominowany do Oscara jako dyrektor artystyczny za Imperium Kontratakuje, kilka kobiet grało żołnierzy rebeliantów w okopach i zaśnieżonych równinach podczas bitwy o Hoth. Osobiste zdjęcia wykonane przez Tomkinsa pokazują kilka dodatków pokazujących lakier do paznokci nakładany pomiędzy ujęciami, kręconymi na Hardangerjøkulen nad Finse w Norwegii. Zaproszono wówczas do ról statystów garstkę zainteresowanych Norwegów - wyobraźcie sobie, że dziś już mało kto dostaje takie zaproszenie do uczestniczenia w Gwiezdnych Wojnach - w tym wypadku potrzebni rebelianccy żołnierze, a nawet niektórzy członkowie personelu hotelu w Finse zostali wcieleni do Sojuszu Rebeliantów.
Według Alana Tomkinsa, który był nominowany do Oscara jako dyrektor artystyczny za Imperium Kontratakuje, kilka kobiet grało żołnierzy rebeliantów w okopach i zaśnieżonych równinach podczas bitwy o Hoth. Osobiste zdjęcia wykonane przez Tomkinsa pokazują kilka dodatków pokazujących lakier do paznokci nakładany pomiędzy ujęciami, kręconymi na Hardangerjøkulen nad Finse w Norwegii. Zaproszono wówczas do ról statystów garstkę zainteresowanych Norwegów - wyobraźcie sobie, że dziś już mało kto dostaje takie zaproszenie do uczestniczenia w Gwiezdnych Wojnach - w tym wypadku potrzebni rebelianccy żołnierze, a nawet niektórzy członkowie personelu hotelu w Finse zostali wcieleni do Sojuszu Rebeliantów.
2. Wczesne szkice wymagały dużo więcej ćwiczeń mieczem świetlnym.
Podczas opracowywania scen treningowych Jedi na Dagobah Luke Skywalker wykonał kilka ćwiczeń mieczem świetlnym. Oryginalny montaż treningowy Jedi zawierał dwie różne sceny ćwiczeń z mieczem świetlnym, pokazane w scenariuszach Ivora Beddoesa i pozostawione w scenariuszu do 23 lipca 1979 roku, kiedy postanowiono je wyciąć. W pierwszej scenie Yoda zeskakuje z głowy Luke'a, a następnie rzuca w niego metalową sztabką, a Luke miał pokroić ją jeszcze lecącą w powietrzu mieczem świetlnym. Po pierwsze, Luke poniósł porażkę, ale później udało mu się przeciąć pasek na kilka części. W drugiej scenie Luke miał trenować z kilkoma piłkami, podobnymi do tej znanej z jego treningu z Obi-Wanem Kenobim na pokładzie Sokoła, który widzieliśmy w Nowej nadziei lub treningu Rey w Skywalker. Odrodzenie, tyle że musiałby poradzić sobie z kilkoma naraz. We wcześniejszym szkicu scenariusza Luke stawiał również czoła droidom treningowym wewnątrz chaty Yody, używając pokrywki garnka i łyżki, aby odchylić pociski z blasterów.
Podczas opracowywania scen treningowych Jedi na Dagobah Luke Skywalker wykonał kilka ćwiczeń mieczem świetlnym. Oryginalny montaż treningowy Jedi zawierał dwie różne sceny ćwiczeń z mieczem świetlnym, pokazane w scenariuszach Ivora Beddoesa i pozostawione w scenariuszu do 23 lipca 1979 roku, kiedy postanowiono je wyciąć. W pierwszej scenie Yoda zeskakuje z głowy Luke'a, a następnie rzuca w niego metalową sztabką, a Luke miał pokroić ją jeszcze lecącą w powietrzu mieczem świetlnym. Po pierwsze, Luke poniósł porażkę, ale później udało mu się przeciąć pasek na kilka części. W drugiej scenie Luke miał trenować z kilkoma piłkami, podobnymi do tej znanej z jego treningu z Obi-Wanem Kenobim na pokładzie Sokoła, który widzieliśmy w Nowej nadziei lub treningu Rey w Skywalker. Odrodzenie, tyle że musiałby poradzić sobie z kilkoma naraz. We wcześniejszym szkicu scenariusza Luke stawiał również czoła droidom treningowym wewnątrz chaty Yody, używając pokrywki garnka i łyżki, aby odchylić pociski z blasterów.
3. Inny rodzaj marszu imperialnego.
Być może wiesz, że niektóre odgłosy ognia blasterowego zostały wydobyte z odgłosów metalowych drutów, które zarejestrował Ben Burtt, ale czy wiesz, skąd wziął się mechaniczny dźwięk kroczenia imperialnej maszyny kroczącej? Mechaniczne dźwięki kroczenia AT-AT zostały uchwycone przez nagranie rozcinania gigantycznych blach rozcięte i połączone z dźwiękami z dwóch zakładów obróbki metali w Oakland w Kalifornii. - „Spędziłem sporo czasu nagrywając nożyce do metalu, gigantycznych maszyn, które tną blachę na segmenty” - wspomina Randy Thom, rejestrator efektów dźwiękowych. - „Były przydatne, ponieważ mają ten multisyllabiczny dźwięk. Aby uzyskać naprawdę przekonujący dźwięk dla ruchu maszyn kroczących, Ben wiedział, że będziemy potrzebować tych multisyllabicznych mechanicznych dźwięków na bardzo dużą skalę.”
Być może wiesz, że niektóre odgłosy ognia blasterowego zostały wydobyte z odgłosów metalowych drutów, które zarejestrował Ben Burtt, ale czy wiesz, skąd wziął się mechaniczny dźwięk kroczenia imperialnej maszyny kroczącej? Mechaniczne dźwięki kroczenia AT-AT zostały uchwycone przez nagranie rozcinania gigantycznych blach rozcięte i połączone z dźwiękami z dwóch zakładów obróbki metali w Oakland w Kalifornii. - „Spędziłem sporo czasu nagrywając nożyce do metalu, gigantycznych maszyn, które tną blachę na segmenty” - wspomina Randy Thom, rejestrator efektów dźwiękowych. - „Były przydatne, ponieważ mają ten multisyllabiczny dźwięk. Aby uzyskać naprawdę przekonujący dźwięk dla ruchu maszyn kroczących, Ben wiedział, że będziemy potrzebować tych multisyllabicznych mechanicznych dźwięków na bardzo dużą skalę.”
Burtt dodaje: - „Celem było zapewnienie maszynom kroczącym prawdziwego poczucia masy i wagi. Randy wyszedł i nagrał niektóre z tych dużych metalowych maszyn do tłoczenia. Następnie wybrałem części nagrania, które mi się podobały i zmieniłem je w rytmiczny cykl przypominający marsz. Ponadto potrzebowałem piszczących dźwięków, takich jak staw kolanowy. Osiągnąłem to, bawiąc się pokrywą śmietnika, która spadła przed moim domem. ”
4. Inne nazwy?! Inne imiona?! Ale jak to?!
We wczesnym scenariuszu opracowanym przez Leigha Bracketta dla Imperium kontratakuje lodowa planeta nie nazywała się Hoth, ale planetą chmur, która stała się później Bespinem. - „Myślę, że te nazwy oznaczają "chmurę" - zauważa Han w scenariuszu. Tam, w Mieście w Chmurach, Han i Leia (która miała używać aliasu Ethania Eredith, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość) spotykają się ze starym przyjacielem Hana, Lando Kadarem, który następnie przedstawia ich swojemu staremu przyjacielowi Bahiri, szefowi klanu Białego Ptaka Ludzi Chmur. Później Vader przybywa na Hoth, a gdy szturmowcy zabijają Bahiri, Lando postanawia zmienić strony i dołączyć do bohaterów. Kiedy Luke i Sokół Millennium uciekają ze świata chmur, rebelianci znajdują schronienie na Bespin Kaalida, planecie przypominającej klejnot. Drugi szkic scenariusza, napisany przez George'a Lucasa, zmienił lodową planetę na Hoth, planetę chmur na Bespin, Lando Kadara na Lando Calrissian i wyciął z fabuły postać Bahiriego.
We wczesnym scenariuszu opracowanym przez Leigha Bracketta dla Imperium kontratakuje lodowa planeta nie nazywała się Hoth, ale planetą chmur, która stała się później Bespinem. - „Myślę, że te nazwy oznaczają "chmurę" - zauważa Han w scenariuszu. Tam, w Mieście w Chmurach, Han i Leia (która miała używać aliasu Ethania Eredith, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość) spotykają się ze starym przyjacielem Hana, Lando Kadarem, który następnie przedstawia ich swojemu staremu przyjacielowi Bahiri, szefowi klanu Białego Ptaka Ludzi Chmur. Później Vader przybywa na Hoth, a gdy szturmowcy zabijają Bahiri, Lando postanawia zmienić strony i dołączyć do bohaterów. Kiedy Luke i Sokół Millennium uciekają ze świata chmur, rebelianci znajdują schronienie na Bespin Kaalida, planecie przypominającej klejnot. Drugi szkic scenariusza, napisany przez George'a Lucasa, zmienił lodową planetę na Hoth, planetę chmur na Bespin, Lando Kadara na Lando Calrissian i wyciął z fabuły postać Bahiriego.
5. Od A do Zuckussa.
Fani, którzy gromadzili oryginalne figurki, mogą przypomnieć sobie, że Kenner zamienił nazwy zabawek wyprodukowanych w latach 80tych na Zuckuss i 4-LOM, ale Zuckuss prawie nie został nazwany zupełnie inaczej - Tuckuss. Na szczęście dla tego łowcy nagród jego imię zostało zmienione z brzmiącego jak Tuchus - słowa pochodzącego z jidysz oznaczające tył osoby, na to, które miało w sobie literkę Z. A jak nazywał się na pościeli promującej film? Głowa homara! Z kolei kostium dla Zuckussa został wykonany z iście kosmicznego materiału - wypełnienie jego oczu zostało wykonane z materiału, który stał się popularny do pakowania w latach 60tych - z folii bąbelkowej!
Fani, którzy gromadzili oryginalne figurki, mogą przypomnieć sobie, że Kenner zamienił nazwy zabawek wyprodukowanych w latach 80tych na Zuckuss i 4-LOM, ale Zuckuss prawie nie został nazwany zupełnie inaczej - Tuckuss. Na szczęście dla tego łowcy nagród jego imię zostało zmienione z brzmiącego jak Tuchus - słowa pochodzącego z jidysz oznaczające tył osoby, na to, które miało w sobie literkę Z. A jak nazywał się na pościeli promującej film? Głowa homara! Z kolei kostium dla Zuckussa został wykonany z iście kosmicznego materiału - wypełnienie jego oczu zostało wykonane z materiału, który stał się popularny do pakowania w latach 60tych - z folii bąbelkowej!
6. Zanurz się w ogrodzie Stwórcy.
Podczas gdy większość ujęć Dagobah zostało nakręcone na planie zbudowanym na scenie Gwiezdnych wojen w EMI Elstree Studios, jedna część została nakręcona bliżej domu dla George'a Lucasa. Scena, w której smoczy wąż (zwany przez załogę bagiennym stworem) unosi się przez błoto, została sfilmowana w basenie George'a Lucasa. Do transportu bagiennego stworzenia do jego mrocznego basenu użyto pick-upa. Ponieważ potrzebowano ciemniejszych ujęć, niż dawało im jasne kalifornijskie słońce, basen był wyposażony w ekran dyfuzora nad górą, a dwóch płetwonurków manipulowało rekwizytem bagiennego stworzenia, aby móc kręcić w błotnistej wodzie.
Podczas gdy większość ujęć Dagobah zostało nakręcone na planie zbudowanym na scenie Gwiezdnych wojen w EMI Elstree Studios, jedna część została nakręcona bliżej domu dla George'a Lucasa. Scena, w której smoczy wąż (zwany przez załogę bagiennym stworem) unosi się przez błoto, została sfilmowana w basenie George'a Lucasa. Do transportu bagiennego stworzenia do jego mrocznego basenu użyto pick-upa. Ponieważ potrzebowano ciemniejszych ujęć, niż dawało im jasne kalifornijskie słońce, basen był wyposażony w ekran dyfuzora nad górą, a dwóch płetwonurków manipulowało rekwizytem bagiennego stworzenia, aby móc kręcić w błotnistej wodzie.
7. Chewbacca, władca marionetek.
Podczas gdy prawie wszyscy wiedzą, że Frank Oz zapewnił użyczył swojego głosu i zapewnił ruch lace, która stała się Yodą, to z pewnością nie wiecie, że aktor Peter Mayhew, miał także swój wkład w ruch marionetek w kostiumie Chewbacki! W scenie, w której części C-3PO miały się aktywnie poruszać, gdy droid znajduje się na plecach Wookieego, pierwotny plan polegał na użyciu zmotoryzowanego rekwizytu do poruszenia ramieniem i obrócenia głowy. Jak powiedział reżyser Irvin Kershner: - „Nie chciałem tam tylko martwego robota. Mieli więc umieścić silniki w głowie i ramionach. Szybko okazało się, że należało o tym zapomnieć! Poruszał się tak, że wyglądało na to, że był pijany. Powiedziałem wtedy: "Nie możemy tego tak nakręcić". Rekwizyciarz mówi na to: "Daj mi dziesięć minut, myślę, że mogę to naprawić". Kiedy wróciliśmy, ramię machało dookoła, a głowa kręciła się, obracała i było wspaniale. Spojrzałem w górę i zobaczyłem stojącego obok niego rekwizytora, daleko od ramy, z bardzo długą wędką i nylonowym drutem schodzącym do ramienia. Z każdej ręki Wookiee zwieszał się drutt, więc gdy Chewbacca poruszył rękami, głowa C-3PO odwracała się. Tak to zostało zrobione. Koszt: zero.” Nieźle jak na wielkiego futrzaka.
Podczas gdy prawie wszyscy wiedzą, że Frank Oz zapewnił użyczył swojego głosu i zapewnił ruch lace, która stała się Yodą, to z pewnością nie wiecie, że aktor Peter Mayhew, miał także swój wkład w ruch marionetek w kostiumie Chewbacki! W scenie, w której części C-3PO miały się aktywnie poruszać, gdy droid znajduje się na plecach Wookieego, pierwotny plan polegał na użyciu zmotoryzowanego rekwizytu do poruszenia ramieniem i obrócenia głowy. Jak powiedział reżyser Irvin Kershner: - „Nie chciałem tam tylko martwego robota. Mieli więc umieścić silniki w głowie i ramionach. Szybko okazało się, że należało o tym zapomnieć! Poruszał się tak, że wyglądało na to, że był pijany. Powiedziałem wtedy: "Nie możemy tego tak nakręcić". Rekwizyciarz mówi na to: "Daj mi dziesięć minut, myślę, że mogę to naprawić". Kiedy wróciliśmy, ramię machało dookoła, a głowa kręciła się, obracała i było wspaniale. Spojrzałem w górę i zobaczyłem stojącego obok niego rekwizytora, daleko od ramy, z bardzo długą wędką i nylonowym drutem schodzącym do ramienia. Z każdej ręki Wookiee zwieszał się drutt, więc gdy Chewbacca poruszył rękami, głowa C-3PO odwracała się. Tak to zostało zrobione. Koszt: zero.” Nieźle jak na wielkiego futrzaka.
Źródło: StarWars.com
Tłumaczenie: Lupus
8. Skafander z naszej galaktyki*
Kostium łowcy nagród Bosska przypomina trochę za duży i jakby przerobiony skafander rebelianckich pilotów, prawda? Rzeczywiście jest on skafandrem pilotów i pierwotnie należał do Brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych. Był to bowiem skafander ciśnieniowy Windak na duże wysokości, używany w latach 60tych. Ten konkretny, w który został ubrany trandoshanin Bossk z kolei pojawił się już wcześniej w filmie, a konkretniej w serialu. Można go zobaczyć w klasycznym Doktorze Who w odcinku "Dziesiąta planeta" z 1966 roku, będącym zarazem ostatnią przygodą Pierwszego Doktora, którego grał William Hartnell.
* Bonus od nas, którego zabrakło w mojej opinii w oryginalnym tekście.
Zobacz więcej wpisów związanych z 40-leciem Imperium kontratakuje:
Dzieki! :)))
OdpowiedzUsuń