Książka to lekko nietypowa, bo należąca do kategorii tak zwanych paragrafówek, czyli książek, w których sami możemy zdecydować o fabule. Jak to wygląda w praktyce?
Na początek kwestie techniczne - książka jest skonstruowana na takiej zasadzie, że czytelnik w pewnym momencie musi podjąć decyzję, przechodząc do wyznaczonej strony. Ma to swoje konsekwencje i bardzo często prowadzi do zupełnie innych zwrotów akcji. Oczywiście jest jedna, prawidłowa ścieżka fabularna, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by odkrywać pozostałe na w duchu reguły "co by było gdyby".
Sama fabuła dotyczy Hana i Chewiego, którzy jak to mają w zwyczaju, wpadają w kłopoty podczas wykonywania zlecenia dla Jabby. Co można zrobić w takiej paragrafówce? Na przykład można stwierdzić, że Han będzie podawał się za Jabbę albo że zamiast próby wykręcenia się sianem wobec imperialnej blokady lepiej będzie po prostu przelecieć im przed nosami. Odkrycie prawidłowej ścieżki fabularnej nie jest przesadnie trudne, jeśli choć trochę się orientujemy w charakterze Hana. Sama książka jest wybitnie skierowana do młodszych czytelników, co ma swoje odzwierciedlenie w stylu pisania, ale nijak to nie umniejsza frajdzie z podejmowania decyzji fabularnych.
Przyznam, że było to dosyć ciekawe przeżycie. Samych paragrafówek gwiezdnowojennych trochę wyszło, więc dobrej zabawy nie powinno zabraknąć. Miła odmiana po powtarzających się wątkach w różnych komiksach.
Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 8/10
Postacie: 8/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars: Choose Your Destiny: A Han & Chewie Adventure
Autor: Cavan Scott
Wydawnictwo: Disney–Lucasfilm Press
Data premiery: 17 kwietnia 2018
Liczba stron: 144
Oprawa: miękka
Bardzo dobry pomysł, takie samodecydowanie. :D
OdpowiedzUsuń