Ostatnia część arcu to jednocześnie ostatni zeszyt w wykonaniu Kierona Gillena. I niestety, pożegnanie scenarzysty wyszło co najwyżej średnio.
Przede wszystkim głównym problemem jest tutaj rozwiązanie problemu partyzantów z Jedhy, którzy mieli swoje plany co do Shu-Torun. Do tej pory nic nie wskazywało na to, że zmienią zdanie. Twórcy poszli po najprostszej linii oporu i po prostu wzięli Leię, która wygłasza jakieś mądrości i nagle poglądy partyzantów zmieniają się o 180 stopni. Jeszcze bym zrozumiał, jakby gdzieś wcześniej były zasygnalizowane jakieś wątpliwości na ten temat, ale nie, przychodzi Leia, robi rzut na charyzmę i się udaje. Inny problem to zakończenie wątku generała z żelazną ręką. Twórcy przypomnieli sobie zapewne zasadę, że typ w czarnej zbroi musi się pojawić i wprowadzili go tylko po to, by generała uśmiercił (niby uzasadnione, ale można było typa się pozbyć zakulisowo). Poza tym komiks nie ma nic do zaoferowania i nawet rzucone tu i ówdzie nawiązania do filmu Solo czy (w końcu) rzucone hasło "Hoth" (chociaż jak dla mnie tak szybko tam bazy nie założą) nie zmieniają bylejakości.
Są wybuchy, jest kolorowo. Fajnie popatrzeć. Angel Unzueta też się żegna z serią i pozostawił po sobie mieszane wrażenie. Bo pomimo tego, że tak jak Larocca odrysowywał twarze, to przynajmniej nie robił to w sposób odpychający. Chociaż efekty elektryczne i wybuchy lawy wyszły mu całkiem nieźle.
Następny arc będzie w wykonaniu Grega Paka znanego już z serii Age of Rebellion. Za rysunki odpowiadać będzie Phil Noto, który stworzył już kadry do m.in. Poe Damerona czy komiksu o Lei. Mam nadzieję, że ci panowie wprowadzą świeżość do zastygłej już serii, zwłaszcza że podobno ma być coraz bliżej wydarzeń z Imperium kontratakuje.
Ogólna ocena: 6/10
Fabuła: 5/10
Rysunki: 7/10
Postacie: 6/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars #67: The Scourging of Shu-Torun, Part VI
Autor: Kieron Gillen
Rysunki: Angel Unzueta
Rysunki: Angel Unzueta
Wydawnictwo: Marvel Comics
Data premiery: 19 czerwca 2019
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Cena: 3,99$ / 15,99 PLN
Gdzie kupić:
Rzut na charymę... musze zastosowac ten chwyt w pracy. :D :D :D
OdpowiedzUsuńI właśnie o to chodzi Leia wychodzi, mówi o walce i wolności. Ona była, jest i będzie w tym najlepsza już nikogo takiego jak Ona, odległa galaktyka nie doświadczy.
OdpowiedzUsuń