Recenzja - Kolekcja Komiksy Star Wars: Klasyczne opowieści 8

Po raz ósmy witamy i zapraszamy Was do przeczytania recenzji Klasycznych opowieści od wydawnictwa Marvel. W ósmym tomie Opowieści znajduje się dziewięć komiksów oryginalnie wydanych w numerach 67-75. Komiks ukazał się 11 kwietnia 2018 roku nakładem wydawnictwa De Agostini i liczy sobie 206 stron. Pierwsze trzy historie napisał David Michelinie a pozostałe Jo Duffy. Autorami rysunków są Ron Frenz, Gene Day, Tom Palmer oraz Kerry Gammill. Tłumaczenie wykonała Marta Duda-Gryc.
Opis:
Szpiedzy Sojuszu Rebeliantów natrafili wreszcie na wskazówkę, gdzie może znajdować się bohater Rebelii Han Solo. Najprawdopodobniej łowca nagród Boba Fett trzyma go nadal zamrożonego w karbonicie, czekając na spotkanie z Huttem Jabbą. Wieść niesie, że jednego z łowców głów, którzy brali udział w schwytaniu Hana, można będzie nakłonić do wyjawienia, gdzie jest kryjówka Fetta. Leia, Luke, Chewie, Lando i droidy R2-D2 i C-3PO wiedzą, że zadzieranie z łowcą głów to niebezpieczne przedsięwzięcie, ale są gotowi na każde ryzyko, by ocalić swojego przyjaciela. Na szali chętnie postawią nawet własne życie.

Dalej znajdujemy się w roku 3 po bitwie o Yavin, jednak pomału zmierzamy do roku 4 ABY. Innymi słowy, Han Solo nadal jest zamrożony w karbonicie. Poszukiwania naszego ukochanego przemytnika stają się coraz gorsze, nie tylko dlatego, że rebelianci otrzymali informacje o kolegach Boby Fetta, ale także dlatego, że Leia mocno naciska na poszukiwania swojego ukochanego. W pierwszych historiach Leia wraz z C-3PO poszukują pozornie oszukanego przez Fetta łowcę nagród Dengara. Poszukiwanie prowadzi ich na planetę Madalore. Księżniczka i droid protokolarny spotykają mężczyznę w madaloriańskiej zbroi, która wygląda dokładnie tak samo, jak ta, którą nosi Boba Fett. W rzeczywistości jest to Fenn Shysa, były przyjaciel łowcy nagród. Nawiasem mówiąc, jest trzecia osoba – Tobbi Dala, który jest właścicielem trzeciej, identycznie wyglądającej zbroi. Dengar zostaje szybko odnaleziony, jednak Imperium także jest szybkie. W tej historii podobało mi się Miasto Kości i pomysł na stworzeniem tam bazy Imperium.

W kolejnych opowiadaniach Luke, Lando, Chewbacca i R2-D2 udają się na planetę Stenos i dowiadujemy się z komiksu, który jest retrospekcją i prequelem do kolejnego, że grupa kierowana przez Luke'a, Hana i Leię już wcześniej przeżyła przygodę na tej planecie skrzydlatych mieszkańców, a teraz ponownie muszą zmierzyć się z trudnościami. Każdy, kto kiedykolwiek słyszał o rasie Zeltronian, albo w tym przypadku o Zeltroniankach, może sobie wyobrazić, że jedna z członkiń tego gatunku dosłownie atakuje Luke'a, ponieważ dla niej jest on ideałem mężczyzny. Spotykamy się również z innymi łowcami nagród, takimi jak Bossk i IG-88. Chociaż Bossk jest rozpoznawalny tylko z imienia, a ja musiałem kilkukrotnie przyjrzeć się rysunkom, żeby zobaczyć Trandoshianina.
Oprócz wspomnianej Zeltronianki autorzy starali się wprowadzić też inny rodzaj humoru w nawiązaniu do Imperium kontratakuje. Chodzi o C-3PO, który w kilku komiksach jest całkowicie ignorowany, jak to było już we wspomnianym filmie, dopóki faktycznie nie jest za późno i okazuje się, ze droid miał rację. Jednak reakcja Luke’a i Lando była szczególnie zabawna.

W ostatnich historiach trafiamy na wodną planetę z wodnymi stworzeniami, które są niemal identyczne jak te z Czarnego Jeziora z Harrego Pottera. Konstrukcja planety przypomina Mon Calamari z Wojen klonów, z tym, że rury znajdujące się pod wodą nie są wypełnione wodą, lecz powietrzem i można się do nich dostać jedynie z powierzchni i umożliwiają dostanie się pod powierzchnię wody, tak, żeby rasy nie oddychające pod wodą mogły odwiedzić rodzimą rasę planety.

Mimo tego, że w albumie pojawia się trochę humoru, o którym wspomniałem, to Klasyczne opowieści 8 są nadal trudną historią do przeczytania i musiałem się zmuszać, żeby przeczytać cały tom. Mam nadzieję, że innym łatwiej szło czytanie tych historii, a komiks polecam tylko wytrwałym i cierpliwym fanom.

Ogólna ocena: 5/10
Fabuła: 4/10
Rysunki: 4/10
Jakość wydania: 9/10

Ze spraw technicznych i informacyjnych: za scenariusz dziewięciu historii zwartych w tomie odpowiadają David Michelinie oraz Mary Jo Duffy, a rysunki stworzyli: Ron Frenz, Kerry Gammill oraz Tom Palmer. Tłumaczeniem na język polski zajęła się Marta Duda-Gryc, zaś konsultacją merytoryczną Jacek Drewnowski.

W tomie ósmym znajdują się komiksy wydane oryginalnie przez Marvel w zeszytach 67-75: Mrok, Początek poszukiwań, Śmierć w Mieście Kości, Rozgrywka na Stenosie, Powrót na Stenos, Nagroda głupca, Lashbane, Efekt Iskalona oraz Wielka fala.

Dziękuję wydawnictwu De Agostini za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.

Premiera nowego tomu kolekcji, Wojny klonów 5, już 21 listopada!

Recenzje poprzednich tomów:


Szczegóły:
Tytuł: Kolekcja Komiksy Star Wars™ (tom 8): Klasyczne opowieści #8
Autorzy: David Michelinie, Jo Duffy
Rysunki: Ron Frenz, Gene Day, Tom Palmer, Kerry Gammill
Tłumaczenie: Marta Duda-Gryc
Konsultacja merytoryczna: Jacek Drewnowski
Wydawnictwo: De Agostini Polska
Data premiery: 11 kwietnia 2018
Liczba stron: 206
Oprawa: twarda
Cena: 39,99 PLN

Gdzie kupić:
DE AGOSTINI
GILDIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger