Ludwig Göransson zdradza sekrety muzyki z drugiego sezonu The Mandalorian

Zdobywca Oscara, kompozytor Ludwig Göransson, jest odpowiedzialny za wyjątkową muzykę w całej serii Disney+ The Mandalorian, która obejmuje szeroki wachlarz instrumentów dętych drewnianych i mocnych dźwięków syntezatorów w sezonie 1, które dały nam kultowy motyw rewolwerowca dla Mando.  

Chociaż wszystko to jest nadal widoczne w drugim sezonie serialu, Göransson i twórca serialu Jon Favreau nie byli zadowoleni. Podobnie jak w przypadku samego opowiadania historii, chcieli, aby muzyka z drugiego sezonu nadal przesuwała granice tego, co można by pokazać we wszechświecie Gwiezdnych wojen.  

W tym sezonie, w którym pojawiły się postacie takie jak Boba Fett, Bo-Katan Kryze, Ahsoka Tano i pewien legendarny Jedi, Göransson miał pełne ręce roboty, próbując nadać każdemu odrębny motyw muzyczny. Szwedzki kompozytor twierdzi, że drugi sezon dał mu również możliwość ulepszenia istniejącej ścieżki dźwiękowej.

- „W pierwszym sezonie wszystko było nowe, więc publiczność nie miała związku z muzyką, ale teraz są połączeni z tymi tematami.” - powiedział redakcji Insider Göransson. - „Kiedy więc zaczynałem drugi sezon, chciałem użyć tematów w inny sposób - różne harmonie i kontrapunkty do głównego tematu, ale w taki sposób, aby ludzie nadal rozumieli, co to jest”.

Rezultatem jest misterny muzyczny gobelin, który podnosi poziom oglądanej akcji.  

Göransson rozmawia z Insider o procesie, który poszedł do tworzenia nowej muzyki w sezonie 2 oraz o tym, jak włączył istniejące partytury do Gwiezdnych Wojen.

Göranssonowi pokazano wzruszającą scenę pożegnania między Mando i Grogu dwa miesiące przed napisaniem muzyki do finałowego odcinka.

Jednym z najbardziej wzruszających momentów całego drugiego sezonu „Mandalorianina” jest finałowy odcinek „The Rescue”, kiedy Mando (Pedro Pascal) zdejmuje maskę, aby pożegnać się z Grogu, który ma zamiar uczyć się sposobów używania Mocy od Luke'a Skywalkera (wykonany technologią de-aging i zdubbingowany przez Marka Hamilla).  

 

Aby uzyskać odpowiedni ton, Göransson wyjaśnia, że twórca serialu Jon Favreau, producent wykonawczy Dave Filoni i reżyser „The Rescue” Peyton Reed pokazali mu scenę w jej sutrowej formie na dwa miesiące przed rozpoczęciem pracy nad muzyką do odcinka. - „Tylko po to, żeby dać mi pomysł i stworzyć myśl o tej scenie w mojej głowie.” - powiedział Göransson.  - „Tylko po to, żeby mnie przygotować, że to ważna scena.”

 

Göransson powiedział też, że nawet bez żadnej muzyki, scena była potężna.

- „Pamiętam, że jak widziałem to po raz pierwszy i nie byłem w ogóle na nią przygotowany, poruszyło mnie to zakończenie.” - dodaje. 

 

Göransson powiedział, że w czasie oglądania sceny pracował nad muzyką do odcinka „The Siege”. Gdy odcinki mijały, nadal zastanawiał się, jak poradzić sobie z tym szczególnym momentem między dwiema gwiazdami serialu w finale.  

 

W końcu zrozumiał, jak to zrobić. Zaczynając od delikatnie zsyntetyzowanego motywu Grogu, zanim pojawia się R2D2, muzyka zamienia się w ciężką strunową partyturę, która dotyka wielu rozpoznawalnych utworów muzycznych w serialu. To prawie kulminacja tego, przez co przeszliśmy z tymi dwoma postaciami.

 

 - „Wiązałem ze sobą dużo muzyki z każdego odcinka i ułożyłem tematy razem w taki sposób, który sprawił, że można odnieść wrażenie czegoś wyjątkowego.” - kontynuuje kompzoytor.

Muzyka towarzysząca ciężkiemu bitewnemu wejściu Luke'a Skywalkera miała na celu zbudowanie napięcia.

 

Zanim Luke Skywalker wejdzie na mostek statku Moffa Gideona (Giancarlo Esposito) i ujawni się, widzimy go tylko jako postać z kapturem dzierżącą miecz świetlny, która z łatwością przecina Mrocznych Sztyrmowców Gideona.  

 

Tej sekwencji walki towarzyszy potężna ścieżka dźwiękowa, o której Göransson mówi, że miała na celu zbudowanie tajemnicy. 

 

- „Zasadniczo napisałem tam nowy motyw dla Luke'a, ponieważ chciałem, aby ujawnienie było niespodzianką, nie chciałem niczego sugerować.” - powiedział. - „Kiedy widzisz, jak pojawia się  X-Wing, gra gitara elektryczna i dziecięcy chór. To w pewnym sensie nadaje ton. Na koniec jest to przyjemne przejście od tematu heroicznej tajemnicy do tematu Mocy.”

 

Muzyka idealnie pasuje, gdy otwierają się drzwi, kiedy słyszymy gitarę elektryczną, a potem przechodzi w te znajome tony grające motyw Skywalkera, który znaliśmy z oryginalnej trylogii Gwiezdne Wojny.

 

Göransson umieścił klasyczną muzykę z Gwiezdnych Wojen w sezonie 2, ponieważ chciał, aby publiczność poczuła jej „moc”.

 

Chociaż w pierwszym sezonie „Mandalorianina” nie ma żadnej znanej muzyki z Gwiezdnych Wojen skomponowanej przez Johna Williamsa, kilka razy pojawia się ona w sezonie 2. Göransson powiedział, że toczyła się ciągła dyskusja na temat tego, jak ją wdrożyć.

 

- „Prowadziliśmy wiele rozmów przez całą produkcję.” - opowiada. -„Sprytnie odcisnęliśmy piętno na muzyce przez sezon 1, ale w sezonie 2 chcieliśmy trochę flirtować z motywami z Gwiezdnych wojen.  

Motyw Yody pojawia się w odcinku „Jedi”, kiedy Ahsoka Tano (Rosario Dawson) mówi o Grogu i jego Mocy. Potem pojawia się motyw Skywalkera, gdy Luke zostaje ujawniony w „The Rescue”. Użyty motyw Tano jest taki sam jak w serialu animowanym Wojny klonów, który został stworzony przez Kevina Kinera.

 

 Göransson powiedział też, że w obu przypadkach użyli znanej muzyki z Gwiezdnych Wojen, aby nadać sens histori serii w danym momencie. Szczególnie jednak, jak podkreśla, chciał tego w scenie ujawnienia Skywalkera.

 

- „Kiedy Luke zdejmuje kaptur, wszyscy chcieliśmy, aby ludzie w domu stanęli na nogi i poczuli tę prawdziwą moc.” - powiedział. - „To był oczywisty wybór, aby go tam umieścić w tym momencie.”

 

Göransson otrzymał pomoc od reżysera odcinka The Tragedy Roberta Rodrigueza w stworzeniu motywu Boba Fett, który zawierał róg bojowy i dźwięki oddechu.

 

W odcinku „The Tragedy” Boba Fett (Temuera Morrison) wychodzi z cienia, aby dać się poznać Mando i zażądać zwrotu swojej zbroi. Ich walka zostaje przerwana, gdy szturmowcy ze statku Moffa Gideona próbują przejąć Grogu. Oglądamy wówczas scenę, jak Fett walczy u boku Mando, a ta z kolei zawiera jeden z najmroczniejszych utworów z serii.  

 

Odcinek wyreżyserowany przez Roberta Rodrigueza, który jest znany z bycia liderem w tworzeniu partytur swoich filmów, Göransson powiedział, że dzięki Rodriguezowi ton muzyki towarzyszącej Fettowi nabrał już kształtu, zanim zaczął pracę nad odcinkiem.  

 

- „Kiedy go edytował, już w trakcie sekwencji walki nałożył na postać Boby dziwne dźwięki.” - powiedział Göransson o wkładzie Rodrigueza.

 

Pomiędzy sesjami integracyjnymi obaj mieli sesje jam session Zoom, Göransson i Rodriguez grali z surowymi efektami dźwiękowymi jako przewodnikami po motywie przewodnim Fetta. 

 

- „[Rodriguez] chciał czegoś pierwotnego dla tej postaci, więc wziąłem po prostu jego początkowe dźwięki i myśli i rozwinąłem je.” - powiedział Göransson, jednocześnie dodając, że Rodriguez używał „jakiegoś rodzaju waltorni wojennej”, więc aby uchwycić temat, zniekształcił ten dźwięk didgeridoo [aborygeński instrument dęty - przyp. red. ŚSW] i innym wyjątkowym dźwiękiem. - „Dodałem ludzki oddech, aby można było poczuć, jakby był w twojej głowie.” - dodał kompozytor.

 

Göransson chciał, aby motyw Bo-Katan pokazał, że jest "badassem''.

 

Szukając kogoś ze swojego rodzaju w odcinku „The Heiress”, Mando wpada w tarapaty na morzu, gdy grupa Quarrenów bierze go w dobrze skorelowaną pułapkę. Na szczęście Bo-Katan (Kate Sackhoff) pojawia się, aby uratować sytuację. Jej motywem przewodnim jest szybki rytm techno. 

 

- „Pojawia się z taką szybkością i energią, jest po prostu badassem.” - powiedział Göransson. - „Po prostu wiedziałem, że chcę czegoś niezwykle energicznego.”

 

Aby można było to poczuć, Göransson stworzył „industrialny, mocno wyprodukowany dźwięk”. 

- „Podczas wielu występów wykorzystuje te wszystkie różne gatunki muzyczne i łączę je wszystkie za pomocą technik produkcyjnych.” - powiedział. - „W przypadku Bo-Katan jest to mocno zniekształcone brzmienie syntezatora przechodzące przez efekt bramy.”

 

Tematem dla Grogu jest muzyka, którą Göransson stworzył przed rozpoczęciem zdjęć do pierwszego sezonu.

 

Bardziej wyeksponowany w drugim sezonie jest motyw Grogu, który ma marzycielski, delikatny dźwięk. Innym odcinkiem, w którym pojawia się w widocznym miejscu, jest odcinek The Passenger, w którym Grogu zostaje oczarowany pojemnikiem z jajami Pani Żaby i przyciska do niego swoją twarz.  

 

Göransson powiedział, że motyw ten został stworzony przy użyciu klawiszy Fender Rhodes.  

 

- „To klawisze, której często używali Stevie Wonder i Herbie Hancock.” - opowiada kompozytor. - „Napisałem pięć lub sześć utworów muzycznych przed pierwszym sezonem, a jednym z nich był motyw przewodni Grogu zużyciem Fender Rhodes właśnie.” Göransson powiedział także, że to, co kocha w tworzeniu muzyki do serialu, to to, że jest zachęcany do dalszego wymyślania kreatywnych dźwięków, których publiczność rzadko ma okazję usłyszeć.

 

- „Chodzi o stworzenie wyjątkowego świata dźwięku, o to właśnie chodziło w każdym projekcie, który zrobiłem.” - kończy Göransson. - „Więc ten dźwięk, który słyszysz, dotyczy tylko tego, co w danej chwili oglądasz. Chcę, żeby wszystko było świeże.” 

 

Źródło: Insider

Tłumaczenie: Lupus