Fani
komiksów Star Wars, witajcie ponownie w świecie klasycznych
komiksów Marvela. Na tom Klasyczne opowieści #2
składają się zeszyty 12-22, które zostały oryginalnie wydane od
lutego do listopada 1978 roku i uwaga, kosztowały... 0, 35 USD za
sztukę! Autorem wszystkich historii jest Archie Goodwin,
którego raz w historii opublikowanej w zeszycie numer 17 wspomagał
Chris Claremont. Rysowników było mnóstwo, ale informację o
nich znajdziecie niżej. Komiks został wydany przez polski oddział
De Agostini.
Opis:
Po
zniszczeniu Gwiazdy Śmierci przez Luke'a Skywalkera Sojusz
Rebeliantów wysyła byłego farmera, obecnie bohatera Galaktyki,
na poszukiwania nowej lokalizacji dla swojej nowej, głównej bazy.
Jego podróż prowadzi do starcia z władcami smoków, despotycznymi
gubernatorami, a nawet z piratami kosmicznymi. Bo Imperium
Galaktyczne to nie jedyna rzecz, której trzeba się bać w
galaktyce! Na szczęście nasz bohater zawsze może liczyć na załogę
Sokoła Millennium – Hana Solo i Wookieego
Chewbackę, a także na księżniczkę Leię Organą... i
swoje wierne droidy, R2-D2 i C-3PO! Ale czy ich pomoc
wystarczy, by przeżyć postój na Kole, zdeprawowanej i
niegościnnej stacji kosmicznej?
Na
początek ponownie trafiamy na tajemniczą planetę w układzie
Drexel na której znajduje się Luke Skywalker oraz
jego droidy. W międzyczasie księżniczka Leia udała się do
tego samego układu lecz została złapana przez piratów, nawet Han
Solo, Karmazynowy Jack i jego banda skąpo ubranych
(serio, czy wszyscy muszą być tak skąpo ubrani?) piratów dotarła
do układu trafiając w sam środek wojny, metal kontra biomasa.
Kolejne komiksy są flashbackami z czasów pobytu Luke'a na
Tatooine, chodzi dokładnie o ostatni dzień Biggsa na
planecie, spotykamy nawet ponownie zielonego zająca Jaxxona i
jego towarzyszkę, Spotykamy nawet byłego imperialnego, który jest
mieszanką Punishera i Terminatora.
Kolejna
długoterminowa historia dzieje się najpierw w przestrzeni
nienazwanego systemu, ale z powodu niefortunnych zbiegów
okoliczności nasi bohaterowie muszę lecieć do stacji kosmicznej
Koło (ciekawostka: tak samo nazywa się ta z serialu LEGO
Star Wars: Przygody Freemakerów), na której toczy się
legalny(!) hazard, a Han, Luke, Leia, Chewie,
R2-D2 i C-3PO nie są tu dobrowolnie... Darth Vader,
którego ostatnio spotkaliśmy, jeśli dobrze pamiętam, podczas
ataku na Gwiazdę Śmierci – przeżył, i dalej poszukuje
młodego rebelianta, którego wyczuł w Mocy. Podobnie jak w
obecnym kanonie, w komiksach Marvela, Vader rozpoczyna
poszukiwania od poznania nazwiska. Jednak Mroczny Lord spotyka się najpierw z inną osobą, byłym imperialnym i obecnym łowcą nagród
Valancem, który również szuka Luke'a. Ponadto
Valance kontynuuje swoją podróż przez galaktykę, która
polega na niszczeniu droidów, których łowca nie lubi (czyli
wszystkich).
Gdy już
przyzwyczaimy się do klasycznych stylów postaci i klasycznych rysunków, możemy naprawdę
cieszyć się rysunkami. Jest trochę kadrów wielkoformatowych,
które naprawdę dobrze się ogląda, a szczególnie rzadko
występujące postacie kobieca są dobrze namalowane. Jednak dalej
nie rozumiem, dlaczego piraci Karmazynowego Jacka nie noszą
spodni.. cięcia kosztów utrzymania?
Zauważalna różnica między Klasycznymi opowieściami, a dzisiejszymi
komiksami, to zdecydowanie styl rysowania. Dzisiaj próbuje się
zachować jak najbardziej realistyczny styl, z jak największą
liczbą detali i szczegółów, który daje czytelnikowi możliwość
"wejścia" w historię. W latach 70. XX wieku widać, że większa uwagę przywiązywano fabule komiksu niż rysunkom,
malowanie 2D nie zwracało uwagi na detale. Chewbacca jest
jednak konsekwentnie słabo rysowany. W tych komiksach przypomina
bardziej ponadwymiarowego orangutana, a nie Wookieego. Tutaj
rysownicy mogliby się lepiej przyłożyć. Jednak taki był styl i
możliwości rysowników w 1978, musimy się do nich przyzwyczaić, a
szczerze powiem, że rysunki nie przeszkadzają w trakcie lektury i
są nawet oryginalne. Jeśli chodzi o polskie wydanie, to tłumaczenie
komiksów jest dobre, nie ma zbyt wielu literówek, ani rażących
błędów.
Uważam,
że historie zawarte w tym tomie są ciekawe, czasami nawet
ekscytujące – możemy przekonać się, jakie podejście do sagi
mieli wówczas twórcy komiksowi – i uważam, że warto się z nimi
zapoznać. Pamiętajcie jednak, że bez znajomości tomu 1 (RECENZJA)
możecie mieć duże problemy ze zrozumieniem fabuły tomu drugiego!
Za komiks Imperium atakuje! przyznaję ocenę 8/10!
Ogólna
ocena: 8/10
Fabuła:
7/10
Rysunki: 6/10
Rysunki: 6/10
Jakość
wydania: 9/10
Ze spraw
technicznych i informacyjnych: za scenariusz jedenastu historii
zwartych w tomie odpowiadają Archie Goodwin
i Chris Claremont, zaś rysunki stworzyli: Camine
Infantino, Terry Austin, Walt Simonson, Bob Wiacek, Herb Trimpe,
Allen Milgrom oraz
Gene Day. Tłumaczeniem na język polski zajęli się Grzegorz
Gryc i Katarzyna Dwornik, zaś konsultacją merytoryczną
Marta Duda-Gryc oraz Jacek Drewnowski.
W tomie
drugim znajdują się komiksy wydane oryginalnie przez Marvel
w zeszytach 12-22: Świat zagłady, Dzień Władcy Smoków, Grzmot
Armagedonu, Gwiezdny pojedynek, Łowca, Ciężka próba, Imperium
atakuje!, Najwyższa stawka, Gra na śmierć i życie, Cień
Mrocznego Lorda oraz Do ostatniego gladiatora.
Premiera kolejnego tomu, Klasyczne opowieści 3, już 31 stycznia!
Dziękuję wydawnictwu De Agostini za przekazanie egzemplarza
recenzenckiego.
Recenzja
poprzedniego tomu:
Szczegóły:
Tytuł:
Kolekcja Komiksy Star Wars™ (tom 2): Klasyczne opowieści #2
Autorzy:
Archie Goodwin, Chris Claremont
Rysunki:
Camine Infantino, Terry Austin, Walt Simonson, Bob Wiacek, Herb
Trimpe, Allen Milgrom, Gene Day
Tłumaczenie:Grzegorz
Gryc, Katarzyna Dwornik
Konsultacja
merytoryczna: Marta Duda-Gryc, Jacek Drewnowski
Wydawnictwo:
De Agostini Polska
Data
premiery: 17 stycznia 2018
Liczba
stron: 192
Oprawa:
twarda
Cena:
29,99 PLN
Gdzie
kupić:
Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS |
Wszelkie pytania czy wątpliwości proszę kierować na adres e-mail swiatstarwars@onet.pl
Niech Moc będzie z Tobą!
Ciekawa i wyczerpująca recenzja :) Czy mógłbyś mi powiedzieć co mogę zrobić jeśli nie zdążyłem kupić pierwszego tomu a nie ma go już w kioskach?
OdpowiedzUsuńRecenzja pierwszego tomu była lepsza, ale dziękuję! :)
UsuńPrawdopodobnie musisz poszukać na aukcjach internetowych, lub poszperać w Empikach (ewentualnie innych kioskach/salonach z prasą - być może coś im zostało), lub napisać do De Agostini.
Na pewno przeczytam!
OdpowiedzUsuńSzukałem info na forach i dowiedziałem się, że komiksy są w marketach, Żabce, a nawet na na Orlenie:o Po pracy przejdę się po mieście i poszukam, dzięki ! :D
A dzisiaj recenzja trzeciego tomu. :)
UsuńO, o tych punktach sprzedaży nie wiedziałem, powodzenia w poszukiwaniach! :)
2 i 3 już mam! Z pierwszym tomem nadal problem, ale nie tracę nadziei:D
OdpowiedzUsuńKto szuka ten znajdzie! :) Mam nadzieję, że znajdziesz pierwszy tom. :)
Usuń