Konfrontacja Thrawna z Nightswanem jest wyjątkowa. Głównie dlatego, że obaj panowie rozmawiają ze sobą i wyjaśniają wiele spraw, zamiast od razu chwycić za blastery. Oczywiście wszystko ma związek z masowymi wydobyciami surowców z różnych planet i pewnym kulistym projektem Imperium. Co ciekawe, Thrawn służy Imperium głównie z tego powodu, że dzięki temu pomoże swoim pobratymcom. Już w książce było zasugerowane nieznane zagrożenie spoza galaktyki, a Thrawn przy pomocy Imperium próbuje się na to przygotować. Z innych ciekawych rzeczy mamy wstęp do znanej już historii z Rebeliantów, gdzie Thrawn zostaje wysłany na Lothal by rozprawić z się bandą buntowników. Ale wisienką na torcie są końcowe kadry, w których Thrawn zostaje osobiście przez Imperatora mianowany wielkim admirałem, spotyka Vadera, a Eli Vanto zostaje wysłany na spotkanie z Chissami. Po co? Nie wiadomo, bardzo chętnie zobaczyłbym ten wątek w przyszłości.
Graficznie jest tak samo jak w poprzednich zeszytach - tam gdzie ma być ciemno, jest ciemno, a tam gdzie jest światło, widać wszystko. Zwłaszcza gra cieni jest wyjątkowa, bo dosyć naturalna, czego ciężko szukać w innych komiksach.
Co można powiedzieć o tej serii? Dosyć wiernie adaptuje książkę, niestety tnąc niemiłosiernie niektóre wątki. Ponadto jak na komiks jest ona dosyć przegadana, co może miałoby sens w książce, ale nie tutaj. Mimo wszystko jest to dobra metoda na przypomnienie sobie wydarzeń z książkowego Thrawna przed premierą Thrawn: Alliances.
Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 8/10
Rysunki: 8/10
Postacie: 8/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars: Thrawn, Part VI
Autor: Jody Houser
Rysunki: Luke Ross
Wydawnictwo: Marvel Comics
Data premiery: 11 lipca 2018
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Cena: 3,99$ / 15,99 PLNGdzie kupić:
ATOM Comics
Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS |
Niech Moc będzie z Tobą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!