Wskakuj do kokpitu: Alexander Freed opowiada o "Eskadrze Alfabet"

Wraz z premierą nowej książki o pilotach odległej galaktyki jej autor, Alexander Freed, opowiada Kelly Knox z redakcji StarWars.com o kilku nowych, niekonwencjonalnych pilotach Nowej Republiki.

Członkowie Eskadry Alfabet meldują się do służby. Pierwsza powieść z trylogii przenosi nas w czasy krótko po zniszczeniu drugiej Gwiazdy Śmierci, a na jej stronach spotykamy kilkoro unikatowych, niekoniecznie godnych zaufania pilotów, którzy mogą zapewnić przyszłość Nowej Republice.

Poznajcie Yricę Quell, imperialną dezerterkę, która nie potrafi uciec od przeszłości; Chass na Chadic, pilotkę B-winga, która przeżyła zniszczenie dwóch kolejnych eskadr; Wyla Larka, weterana zasiadającego za sterami A-winga, który chce tylko dostać się do domu; łotra Natha Tensenta, który również przeżył zniszczenie swojej eskadry, i Kairos, małomówną pilotkę U-winga spowitą w czerń i maskę, która skrywa jej emocje. Razem ta grupa pilotów musi zmierzyć się z jednym z największych zagrożeń dla Nowej Republiki, pułkiem imperialnych myśliwców TIE znanym jako Skrzydło Cienia - elitarną jednostką pilotów, do której należała Quell, zanim zmieniła strony.

Przeczytaj recenzję powieści Eskadra Alfabet>>

Świętując wydanie powieści, StarWars.com wskoczyło do kokpitu razem z autorem powieści, Alexandrem Freedem, by przyjrzeć się bliżej członkom Eskadry Alfabet, dowiedzieć się, jak powieść łączy się z innymi opowieściami z Gwiezdnych wojen, i poznać wiele innych szczegółów.

 

Zamów książkę z free dostawą do salonu empik>>

Uwaga! Jednocześnie ostrzegamy przed spoilerami, które zawiera wywiad. Znajdują się w nim szczegóły fabuły Eskadry Alfabet, ale również rzuca właściwe światło na bohaterów powieści. Latajcie ostrożnie!

Quell

StarWars.com: Kiedy po raz pierwszy spotykamy Yricę Quell, Nowej Republice trudno zweryfikować, po której jest stronie. Dlaczego uznałeś, że historia byłej imperialnej, która dopiero od niedawna jest po stronie Rebelii, była na tyle ważna, by ją opowiedzieć?

Alexander Freed: Nie ma wątpliwości, że to Imperator Palpatine jest złem, które musi zostać zdetronizowane. Był jednak posłusznie wielbiony przez miliony imperialnych obywateli - niektórzy z nich byli wyznawcami, inni nie - ci zaś, którzy byli, na swój sposób przyczynili się do zbrodni Imperium.

Jednym z pytań, na które musi odpowiedzieć sobie Nowa Republika, jest zrozumienie, co zrobić z tymi wszystkimi byłymi imperialnymi. Należy ich uwięzić? Skazać? A może dać im drugą szansę? Naprawdę ciężko znaleźć tutaj jednoznaczną odpowiedź i właśnie Quell jest tego najlepszym przykładem. Jest, jak sama to określiłaś, w Rebelii dopiero od niedawna. Ale czy jest za późno na jej rozgrzeszenie? Za późno, by stała się bohaterką? A jeśli nie jest za późno, by pewne sprawy wyprostować... to co może zrobić, by tak się stało?

Miałem wiele przemyśleń na ten temat, jak powinienem odnieść te pytania do życia w nowoczesnym świecie, ale pozwolę, by to czytelnicy debatowali o tym sami ze sobą. Jednak sedno tkwi w tym, iż sądzę, że Gwiezdne wojny najlepiej rezonują wtedy, kiedy są pełne postaci, które jednocześnie mogą nas inspirować, ale także takich, które mają wady, a przez te błędy możemy z nimi sympatyzować.

Kairos

Chass

StarWars.com: Chass uwielbia głośną muzykę w kokpicie swojego B-Winga. Jak wpadłeś na pomysł tego konkretnego motywu u tej postaci?

Alexander Freed: Widzimy (i słyszymy) sporo muzyki w filmach z Gwiezdnych wojen - zespoły grające w kantynach, Ewoków podczas celebracji, operę na Coruscant - ale rzadko widzimy bohaterów opowiadających o tym! Chciałem mieć pewność, że moi bohaterowie mają zainteresowania, które nie mają bezpośredniego związku z fabułą, ale są interesujące na tyle, by nadać jej kształtu.

Nie polecam słuchania muzyki na rozkręconym głośniku, kiedy lecicie myśliwcem. W przypadku Chass, muszę powiedzieć, że nigdy nie należała do najbardziej zdyscyplinowanych pilotów.

StarWars.com: Widzieliśmy kilka mrocznych figur przywdziewających maski w Gwiezdnych wojnach, ale dotąd żadna nie była po stronie Rebelii, aż do czasu Kairos. Jak dużym wyzwaniem było stworzyć postać, która nie wyraża emocji i niemal w ogóle się nie odzywa, tak by była częścią historii?

Alexander Freed: Najzabawniejsze jest to, że wcale nie jest. Kairos ma zwyczaj do czajenia się w cieniu, ale oznacza to też, że kiedy wychodzi do światła, na pewno chce zrobić coś niezwykle ważnego.

Oczywiście, inaczej niż w filmie, od czasu do czasu możemy zanurzyć się w jej myśli i poznać całą akcję z jej perspektywy.

Wyl

Nath

StarWars.com: Eskara Alfabet wiąże się bezpośrednio z historią znaną z gry Star Wars Battlefront II, a mianowicie Operacją Popiół, także poprzez ubranych na czerwono posłańców. Czemu połączyłeś ze sobą te historie?

Alexander Freed: Pierwszy raz spotkałem się z Operacją Popiół (więcej o niej przeczytacie tutaj>>) w komiksach Rozbite Imperium Grega Rucka i pomyślałem, że to fantastyczny pomysł - Imperator mający wydawać rozkazy terroru i zniszczenia po swojej śmierci, co wydawało się absolutnie właściwe dla pokręconego i narcystycznego osobnika, jakim był Palpatine. Jednakże ani Rozbite Imperium, ani Battlefront II nie miały wystarczająco miejsca, by zgłębić, jakie znaczenie miała Operacja Popiół dla całej galaktyki. Chciałem to wykorzystać w przestrzeni, jaką dała mi objętość powieściowa, by mocniej skupić się na tym temacie.

StarWars.com: Skoro mówimy o powiązaniach z innymi historiami, mamy też do czynienia z pożyczoną od Jody Houser postacią z komiksów TIE Fighter, a mianowicie pułkownik Nuress. Współpracowaliście ze sobą?

Alexander Freed: Ostrożnie! Chcieliśmy, żeby TIE Fighter i Eskadra Alfabet uzupełniały się ze sobą, tak by czytelnik mógł czytać je bez znajomości i czuć satysfakcję, jak również być nagrodzony lekturą obu źródeł z większą perspektywą naszego punktu widzenia pewnego zakątka galaktyki.

Jody i ja pisaliśmy do siebie obszerne emaile, by wiedzieć jak widzimy pewne miejsca w komiksie i powieści, gdy ciężko pracowaliśmy, by jednocześnie dać każdemu z nas przestrzeń, a nie wzajemnie ograniczać się kreatywnie.

StarWars.com: Czy były jakieś konkretne bitwy kosmiczne z filmów, które zainspirowały Cię, gdy pisałeś swoje własne?

Alexander Freed: Oczywiście, wszystkie na swój sposób, ale bitwa nad Scariffem w zakończeniu Łotra 1 jest przepiękna w każdym detalu i umiejętnie nimi żongluje. Myśliwce! Statki dowódcze Rebelii! Imperialne! Bombardowanie! Taranowanie! Stacje kosmiczne! Pola siłowe! Harmonizuje w sobie to wszystko, co jest esencjonalne i ekscytujące w bitwach kosmicznych z Gwiezdnych wojen.

StarWars.com: Mimo iż nie jest to Twoja pierwsza powieść z Gwiezdnych wojen, będziesz miał ogromny wpływ na uniwersum, mając trzy książki do opowiedzenia tej historii. Jakie to uczucie być częścią rozwijającej się historii Gwiezdnych wojen?

Alexander Freed: Pomiędzy grami komputerowymi, komiksami i powieściami, nurkuje w galaktykę Gwiezdnych wojen już od nieco ponad dekady. Czuję się tu bardzo swobodnie! Eskadra Alfabet jednakże to mój pierwszy raz,, kiedy pracuję nad czymś, co dzieje się po Powrocie Jedi, Jest to dla mnie ekscytujące - jest wiele do opowiedzenia o społeczeństwie, w którym wreszcie wygrali słabsi i muszą odkryć, jak się odbudować.

Ponadto, móc pracować nad trzema książkami to ogromny przywilej - nie byłem częścią tak dużego projektu i historii z Gwiezdnych wojen od czasu Star Wars: The Old Republic i robię wszystko, co w mojej mocy, by wykorzystać to jak najefektywniej.

StarWars.com: Na koniec chciałabym się dowiedzieć, jeśli Chass słuchałaby muzyki z naszej galaktyki, które piosenki lub artyści według Ciebie znalazłyby się na jej playliście w kokpicie?

Alexander Freed: Wiele z tego, co znajduje się w kolekcji Chass, jest inspirowane piosenkami z prawdziwego świata, ale nie pokuszę się o zdradzenie żadnych szczegółów! Ale myślę, że można spokojnie powiedzieć, że jej gust jest eklektyczny. Powiedzmy sobie szczerze, że nie jest zbyt wybredna. Myślę, że wybierałaby między nieokreślonym reggae albo punkiem, niektórymi mainstreamowymi popowymi hitami w różnych językach, kiepskich albumach rapowych, techno, klubowych remiksach, czasami znalazłaby coś między nowymi melodiami i wszystkim tym, co wpadłoby jej w ręce.

Wierzę, że są gdzieś jacyś fani na świecie, którzy skompletują dla Chass kilka takich playlist. Chętnie zobaczę wyobrażenia innych ludzi, które przenikną do mojego świata!

Źródło: starwars.com

Tłumaczenie: Lupus