Opis:
Kultowa opowieść o fantastycznym filmie Star Wars: Epizod IV: Nowa nadzieja wreszcie jako komiks dla młodych czytelników! Mroczne Imperium rządzi żelazną pięścią i szerzy strach i terror w całej galaktyce. Rozpaczliwe wołanie o pomoc dzielnej rebeliantki Lei Organy dociera do młodego chłopca z odległej i odludnej planety Tatooine, farmera Luke’a Skywalkera. Ta wiadomość jest dla Luke’a początkiem epickiej podróży i jego pierwszych kroków na drodze ku jego przeznaczeniu - zostaniu rycerzem Jedi!KLASYCZNA HISTORIA W NOWYM WYDANIU!
Nie
muszę wiele mówić o samej historii; powinna być bardzo dobrze
znana każdemu z nas i jest opowiedziana bardzo sprawnie. Miło było
przeczytać adaptację skierowaną dla dzieci bez tych wszystkich
dodatkowych elementów, których Adam Gidwitz na potęgę
używał w adaptacji Gwiezdnych wojen: Imperium kontratakuje:
Zatem Jedi zostać chcesz? Wszystkie wywołały oburzenie wśród
fanów. Przeciwnie, komiksowa adaptacja z Brazylii przyjmuje
zupełnie inne podejście, w którym ściśle przestrzega
oryginalnych dialogów z filmu. Maciej Drewnowski podczas
lektury wielokrotnie zapewnił mi przyjemną gęsią skórkę, dzięki
wiernemu tłumaczenie dialogów z filmu. Mam nadzieję, że Egmont
będzie dalej trzymać się tej strategii w kolejnych tomach.
Muszę
przyznać, że na pierwszy rzut oka rysunki w tym komiksie nie
podobały mi się. Wiele z nich (w sumie, to prawie każdy) wygląda
bardzo dziecinnie, taka mieszanka z mangą, której, niestety, nie
lubię. Jednakże po przeczytaniu uznałem, że komiks był wart
swojej ceny, ponieważ zaciekawienie rysunkami zaczyna się przy
drugim podejściu. Postacie, które na pierwszy rzut oka wyglądają
wyjątkowo dziecinnie, jak na przykład niezwykle głupio wyglądający
Han Solo, idealnie pasują do tła, które oddaje klimat Star
Wars. Zachodzi to tak daleko, że poszczególne kadry komiksu
odpowiadają dokładnie poszczególnym kadrom z filmu! W ten sposób
powstaje mieszanka zupełnie znanych i całkiem nowych elementów
komiksu.
Ostatecznie
podsumowując, to ta komiksowa adaptacja Gwiezdnych wojen: Nowej
nadziei podobała mi się, głównie ze względu bardzo dobrego
tłumaczenia. Rysunki z pewnością polaryzują. Ale myślę, że ta
adaptacja im się udała. Komiks z pewnością dla młodych fanów
zaczynających przygodę z uniwersum, dla starszych tylko jako
ciekawostka.
A, w
komiksie nie widać, czy to Han Solo strzelił pierwszy, a
śmierć i celność Greedo wyszła dość komicznie.
Ogólna
ocena: 5/10
Fabuła:
5.10
Rysunki: 4/10
Jakość wydania: 9/10
Rysunki: 4/10
Jakość wydania: 9/10
Dziękuję wydawnictwu Egmont za przekazanie egzemplarza
recenzenckiego.
Polecamy recenzje innych komiksów z serii Star Wars Film:
- Star Wars Film: Przebudzenie Mocy - komiks na podstawie filmu
- Star Wars Film: Mroczne widmo - komiks na podstawie filmu
- Star Wars Film: Mroczne widmo - komiks na podstawie filmu
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars™ Film: Nowa nadzieja – komiks na podstawie filmu
Autor:
Alessandro Ferrari
Rysunki:
Matteo Piana, Igor Chimisso
Tłumaczenie:
Maciej Drewnowski
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data
premiery: 30 listopada 2017
Liczba
stron: 72
Oprawa:
miękka
Cena:
19,99 PLN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!