Jak zakończenie strajków SAG-AFTRA wpłynie na przyszłość Gwiezdnych Wojen?

 Największy hollywoodzki koszmar roku 2023 już za nami, strajki  SAG-AFTRA zakończyły się we wtorek 9 listopada. Tego wieczoru uzgodniono z komitetem negocjacyjnym zgodę na nowe trzy letnie kontrakty z dużymi hollywoodzkimi studiami i zniesiono strajk. Aktorzy mogą już wrócić do pracy, do chodzenia na castingi oraz promować filmy i seriale. Porozmawiajmy o tym, jaki będzie miało to wpływ na Gwiezdne Wojny.

Szczegóły nowych kontraktów nie są jeszcze do końca znane, ale unie potwierdziły, że został wyceniony na ponad jeden miliard dolarów i zawiera klauzulę o "wzroście wynagrodzenia według nowego wzorca" oraz precedensowy zapis o ochronie przed sztuczną inteligencja, a także ustanawia bonus partycypacyjny ze streamingów dla członków.

Będzie to miało ogromny wpływ na przemysł i ekonomię Los Angeles, która w tym roku ma wynieść kwotę powyżej sześciu miliardów. Mówimy nie tylko o aktorach i scenarzystach, ale także właścicielach restauracji, których dochody zaczęły topnieć, a także całej grupie pracowników - projektantów, charakteryzatorów, elektryków i innych w tej chwili nie wypłacalnych. To smutna rzeczywistość w której nikt nie chciał opowiedzieć się po żadnej ze stron. IATSR i Teamsters będą reprezentować te grupy pracowników, a podobne rozmowy na pewno będą kontynuowane w następnym roku, ale teoretycznie można założyć, że kolejny podobny protest może pojawić się już za pół roku.

Mamy jednak rozmawiać o Gwiezdnych Wojnach, więc zakładając, że IATSE i Teamsters nie zaczną strajkować w przyszłym roku, przedstawmy następstwa końca strajku aktorów, które będą miały wpływ na produkcje Lucasfilm.

Implikacje krótkoterminowe

Wpierw omówmy projekty, dla których zakończenie strajków będzie miało natychmiastowe konsekwencje. Z całą pewnością osoby zaangażowane w te seriale będą otrzymywały mnóstwo telefonów od Lucasfilm i producentów w najbliższym czasie, z pytaniami kiedy zamierzają wrócić do pracy, czy będzie to miało miejsce przed świętami, czy już po.

Drugi sezon Andora

Andor Tony'ego Gilroya był najbardziej poszkodowanym projektem w strajkach, zarówno ze strony scenarzystów, jak i aktorów. Gilroy, showrunner, zostawił plan w maju, gdy ruszyły strajki WGA, ale wówczas zdjęcia trwały w Wielkiej Brytanii bez większych przeszkód. Gdy jednak w lipcu wybuchły strajki SAG-AFTRA, reszta ekipy zostały zmuszone wrócić do swoich domów po zaledwie czterech, sześciu tygodniach zdjęć. Teraz mogą wrócić do pracy i dokończyć filmowanie. 

Początek listopada to jednak kilka tygodni przed świętem Dziękczynienia i Bożym Narodzeniem, więc nie powinniśmy być zaskoczeni, jeśli okaże się, że zdjęcia ruszą ponownie w styczniu lub lutym. Następnie przez kilka miesięcy będzie trwała post-produkcja, edytowanie i dodawanie efektów wizualnych i dźwiękowych do wielu godzin zdjęć, a następnie wyprodukować dodatkowe nagrania, które poprawią audio albo udźwiękowią komputerowych bohaterów (aczkolwiek to nie tak, że Andor ma ich tak wiele).

Nowy sezon został zaplanowany na wrzesień 2024 roku, ale teraz gdy Lucasfilm i Disney muszą wykonać nowe plany, wygląda na to, że będzie mało prawdopodobne zdążyć do tej daty. Późny 2024, wczesny 2025 jest jednak jak najbardziej prawdopodobny.

Czwarty sezon The Mandalorian

 

Produkcja czwartego sezonu The Mandalorian miała rozpocząć się w październiku. Scenariusze były już gotowe w maju, a ekipa produkcyjna zajmowała się już pre-produkcją od dłuższego czasu. Strajki WGA opóźniły trochę ten proces, a Jon Favreau jako showrunner, nie mógł wziąć udziału w tym procesie z powodu zasad strajku. Nie wiadomo, czy reszta ekipy pracowała pod jego nadzorem, czy zakończyli jednocześnie, ale ogłoszenie strajków SAG-AFTRA nie pozwoliły rozpocząć produkcji zgodnie z oryginalnym planem.

Favreau i jego ekipa mogą działać z pre-produkcją przez cały czas po zakończeniu strajków WGA, ponieważ nie wszystko w tym wypadku angażuje aktorów. Początek zdjęć oczekiwany jest na początek przyszłego roku, być może na luty, co da ekipie także trochę czasu w Boże Narodzenie. Teraz, gdy aktorzy mogą również wrócić do pracy, mogą przymierzyć kostium czy zrobić testy, będzie można też zatrudnić aktorów wspierających i tak dalej.

Rok 2024 będzie dużym rokiem dla planów Hollywood, ale nie należy oczekiwać, że The Mandalorian będzie szczególnie pokrzywdzony. Tytułowy bohater jest grany przez dwóch kaskaderów, którzy są oddani Gwiezdnym Wojnom, a większość aktorów wspierających, w tym także Katee Sackhoff, Cal Weathers czy Emily Swallow nie pracują obecnie nigdzie indziej. Giancarlo Espoito może być tutaj wyjątkiem, ale nawet jeśli ma wrócić, czego jak na razie nie wiemy, zazwyczaj nie spędza zbyt dużo czasu na planie.

Skeleton Crew

Gwiezdne Wojny Jona Wattsa są jedną z największych tajemnic tego roku. Lucasfilm nalegał, od czasu jego ogłoszenia w wakacje, by miał premierę w 2023 roku, ale wygląda na to, że to już nie będzie możliwe. Serial został wycofany z planu podczas ogłoszeń we wrześniu i od tego czasu się o nim nie wspomina. Może tak być, ponieważ zdecydowano się na dokrętki, które nie były możliwe w czasie trwania strajku, albo nie było pewności co do tego, jak długo będzie trwał strajk, a także czy naprawdę chcą go wypuszczać bez możliwości promowania go przy pomocy Jude'a Lawa i Jona Wattsa.

Jeśli mamy do czynienia z dokrętkami, mamy tylko kilka tygodni do świątecznej przerwy (którą inne filmy, takie jak Deadpool 3 na pewno wykorzystają); filmowanie na Volume pozwala na kontynuację niezależnie od warunków, na przykład pogodowych. Mogą jednak czekać do początku przyszłego roku, także dając czas Disney Plus na duże projekty zaplanowane na okres bożonarodzeniowy, a także Echo Marvela, który ma mieć premierę na początku stycznia.

Jeśli jednak problemem okazała się promocja, to także, teoretycznie, zacząć w momencie kiedy wszyscy są gotowi na luty lub marzec 2024, jest dużo łatwiejsze. Nie chodzi tylko o Jude'a Lawa, ale także o dzieciaki, które mają być głównymi postaciami serialu. Ponadto, pomoże to ludziom nacieszyć się słodkimi wideami z nimi w social media. Możliwe, że mają asy w rękawie z grupą tych dzieciaków i nie chcą ich stracić z powodu strajków. Wystarczy spojrzeć na The Marvels, które w kinach pojawiło się bez promocji, a zakładając, że chcą użyć ich chemii w prasie, liczą na przyciągnięcie widzów przed ekrany.

The Acolyte

The Acolyte na szczęście nie został tak naprawdę narażony na strajki, ponieważ zostało mu zaledwie kilka dni filmowania, gdy wybuchł strajk WGA i zakończył je na chwilę przed wybuchem strajku SAG-AFTRA. Było także zbyt wcześnie, by miała ucierpieć kampania promocyjna, więc ostatecznie serial ten ucierpiał tylko na dwóch obszarach. Po pierwsze, na planie premier: przesuwając Skeleton Crew na pierwszy lub drugi kwartał 2024 roku, a co za tym idzie zsuwając The Acolyte najwcześniej na termin wakacji.

Po drugie, prawdopodobnie mają jeszcze zaplanowane kilka sesji ADR z aktorami (dogrywki dźwiękowe głosów w środowisku cichym) lub nagrywanie głosów postaci wykonanych cyfrowo, które nie mogły zostać wykonane podczas głównych zdjęć. Ich ilość, nie jest znana, więc nie można mieć pewności, co do tego jak bardzo narażony przez strajki został ten proces produkcji, ale wątpliwe jest także, że bardzo w nim namieszały.

Pojawia się tutaj także kwestia drugiego sezonu. Rozsądnie jest zakładać, że podobnie jak w przypadku The Mandalorian, jak miało to miejsce w 2019 roku, Disney i Lucasfilm będą chcieli kuć żelazo póki gorące i zaplanowali drugi sezon The Acolyte na długo przed premierą pierwszego. Pamiętajmy też, że drugi sezon The Mandalorian zaczął być filmowany, gdy pierwszy był w trakcie puszczania. Więc, jeśli mamy do czynienia z takim przypadkiem i Leslye Headland ruszy z pracami nad drugim sezonem w wczesnym 2024 roku, będzie mogła go obsadzić kilka miesięcy później.

Animacje

W tej chwili, najbardziej narażonym animowanym projektem z Gwiezdnym Wojen przez strajk aktorów był drugi sezon Tales of the Jedi, który został ogłoszony w kwietniu na 2024 rok. Można więc założyć, że byli w środku zaplanowanych sesji nagraniowych.

Trzeci sezon Parszywej Zgrai również znajduje się w produkcji, aczkolwiek Michelle Ang zakładała, że zakończy swoją pracę nad serią w późnym czerwcu. Czy w tym przypadku mogło to także dotyczyć Dee Bradley'a Bakera i reszty obsady głosowej? Nawet jeśli nie zakończyli swojej pracy przed 13 lipca, prawdopodobnie zostało im tylko kilka dni nagraniowych.

Jednakże, animowane projekty mają to do siebie, że koniec prac tak naprawdę wypada w ostatniej chwili, więc strajki mogły również mieć wpływ na inne nieogłoszone projekty, o których nawet jeszcze nie wiemy. Oczywiście, w tej kwestii bardzo ciężko spekulować cokolwiek więcej.

Implikacje średnioterminowe

Przechodzimy teraz do tych projektów, które w jakiś sposób mogłyby być narażone jeśli strajk przedłużył się do stycznia, ale nie oczekuje się, że zastopowanie jakichkolwiek prac miałoby mieć na nie wpływ. Są to w większości tytuły, które zostały narażone jedynie przez strajk WGA.

Film z ery New Jedi Order

Pre-produkcja filmu z Gwiezdnych Wojen Sharmeen Obaid-Chinoy, w którym zobaczymy powrót Daisy Ridley ma mieć historię rozgrywającą się piętnaście lat po wydarzeniach z Skywalker. Odrodzenie, miała rozpocząć się w okolicy sierpnia. Było to jednak przed wybuchem strajków WGA, kiedy to Steven Knight miał napisać pierwszy szkic scenariusza i dostarczyć go na koniec maja. To okno przesunęło się o kilka miesięcy, a co za tym idzie również początek pre-produkcji.

Poza krótką listą potencjalnych kandydatów do głównych ról, być może przekonają Johna Boyegę, by dołączył do projektu, Lucasfilm nie powinien tak naprawdę spotykać się z aktorami przed 2024 rokiem, tym bardziej jak nie ma jeszcze szkicu scenariusza. Powinni jednak być zadowoleni z tego, co wymyślił Knight i zdecydować co dalej z jego wizją, a następnie przeprowadzić casting tak szybko jak to możliwe.  Można założyć, że mógłby ruszyć w styczniu lub lutym 2024 roku.

Dużo w tym wszystkim jest jeśli, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość filmów, które studio ma obecnie w fazie produkcji, ale jeśli z kolei wszystko pójdzie już zgodnie z planem, będą mogli zacząć kręcić zapowiedziany film w drugiej połowie przyszłego roku.

Film Taiki Waititiego 

Raport Deadline zasugerował, że Taika Waititi, który został ogłoszony jako scenarzysta i reżyser filmu z Gwiezdnych Wojen w maju 2020 rok, być może w 2024 rozpocznie prace nad swoim filmem. Według raportu powstało wiele szkiców, które zostały złożone do Lucasfilm, a kolejny z nich może zostać złożony do końca roku.

Jeśli więc zdjęcia miałyby zacząć się w 2024 roku, mógłby zacząć spotykać się z aktorami, których potencjalnie by w nim widział, a być może nawet przerobić scenariusz na podstawie ich wkładu. To także kolejny projekt, na którego produkcję może mieć wpływ potencjalny strajk IATSE i Teamster.

Lando

Wcześniej w roku 2023 potwierdzono, że znajdujący się wciąż w w fazie rozwoju Lando, dotychczas zapowiadany jako serial, będzie filmem do którego scenariusz piszą Donald i Stephen Gloverowie. Z tego co nam wiadomo, dwójka ta pracuje nad nim razem od wielu miesięcy i skoro strajk WGA się już zakończył, będą mogli ponownie nad nim zacząć pracować. Oczywiście, zakładając, że nie mają innej pracy (a którą prawdopodobnie mają).

Jeśli jednak sprawy przybiorą obrót po ich myśli, projekt prawdopodobnie będzie w dobrej formie, by zacząć go filmować w 2024 roku, biorąc pod uwagę czas, który nad nim spędzili. Teraz, to jest najważniejsze, ponieważ pracują nad historią, która będzie mieć w obsadzie przynajmniej jedną postać z Solo, a konkretnie Glovera, który zagrał w nim Landa, a od niego będzie w znacznej mierze zależeć uzależnienie od jego własnych planów i planów innych ludzi, co może wpłynąć na to, kiedy film zacznie być kręcony. Nie mówiąc już o tym, kto będzie go reżyserował. W tej kwestii wciąż pozostaje wiele niewyjaśnionych pytań odnoszących się do tego projektu.

Ahsoka sezon 2 

W tym miejscu dochodzimy do bardzo dużego JEŚLI. Wbrew licznym plotkom w social mediach, Dave Filoni wciąż nie otrzymał zielonego światła na drugi sezon swojego serialu. Jednakże, oczekuje się, że prędzej czy później otrzyma, a Filoni najprawdopodobniej pracuje nad scenariuszami już teraz. Jeśli otrzyma gwiazdkowy prezent, filmowanie może zacząć się w 2024 roku, a to z kolei mogłoby oznaczać możliwość spotykania się z aktorami już na wiosnę. Dużym pytaniem w tym momencie pozostaje oczywiście co będzie to oznaczało dla postaci Baylana Skolla.

Implikacje długoterminowe 

Aby te rozważania były kompletne, trzeba przyjrzeć się liście projektów Lucasfilm nad którymi obecnie trwają prace, a które nie zostały narażone w bezpośredni sposób przez strajk. Podkreślić należy, że filmy kinowe Jamesa Mangolda, Dave'a Filoniego i Shawna Levy'ego nie pojawią się w najbliższej przyszłości, więc narażone przez SAG-AFTRA dla filmowców co do tych projektów zostały jedynie ich plany i zaangażowanie w inne projekty.

Shawn Levy, który miał zakończyć kręcenie Deadpoola 3, jest dopiero w połowie zdjęć. Od czasu przełożenia na datę majową, Levy może nie zdążyć ruszyć z Gwiezdnymi Wojnami w ciągu następnych kilku miesięcy. James Mangold zamierzał nakręcić biografię Boba Dylana przez minione lato. Nie mogło to mieć miejsca, więc nie będzie mógł też zacząć kręcić Gwiezdnych Wojen w najbliższym czasie. A Dave Filoni z kolei ma sytuację uzależnioną od drugiego sezonu Ahsoki.

Projekty, które nie zostały jeszcze ogłoszone wciąż mogą znajdować się we wczesnej fazie również mogły zostać przez strajki narażone. Strajki WGA mogły mieć na nie znacznie większy wpływ niż można by się paradoksalnie spodziewać, ale nawet jeśli miały zaangażowanych już jakiś aktorów, mogły ucierpieć w fazie planowania i konfliktów dat, które zaczną się pojawiać w Hollywood.

W każdym wypadku, cieszymy się, że wszyscy mogą już wrócić do pracy, bo SAG-AFTRA jest usatysfakcjonowana kontraktem, który wynegocjowała. Koszmar minął, a przynajmniej na razie. Miejmy nadzieję, że za kilka miesięcy nie znajdziemy się znowu w tej samej sytuacji. 

Źródło: starwarsnewsnet.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger