Ci co pamiętają bitwę z ekranów kin, to wiedzą, że dosyć sporo się tam działo i było dynamicznie. Komiks tego nie zawiera. Znaczy, sceny są takie same jak w filmie, problem polega na tym, że dynamiki w tym zero. Tak samo z emocjami. Przykładowo scena, w której Finn podejmuje akcję samobójczą w celu pozbycia się superlasera Najwyższego Porządku. Porównajcie moment, w którym Rose interweniuje w filmie i w komiksie. Niebo i ziemia. Tak samo jest z momentem kulminacyjnym, czyli pojedynku Luke'a z Kylo. Pełno dynamiki, emocji (głównie ze strony Kylo) i niepewności. A w komiksie? Statyczne obrazki, scena, gdy Kylo przecina iluzję Luke'a jest okrojona do minimum, a z powodu takiej a nie innej oprawy graficznej jedyne emocje, jakie mogę odczytać u Rena to zatwardzenie. Chyba nie tak to miało wyglądać. Dodano chyba z 3-4 myśli Luke'a, które nic nie wnoszą i to by było na tyle. Reszta identyczna jak w filmie. Aha, skopano także symbolikę dziecka z miotłą/mieczem świetlnym, bo w komiks nic takiego nie sugeruje.
Jak wspomniałem, oprawa graficzna jest taka a nie inna i w związku z tym Kylo ma emocje jakby uczestniczył w dłuższym posiedzeniu. O Finnie to szkoda nawet mówić. Przynajmniej liski z Crait i efekt wybuchającej soli wyszły nieźle.
Nie mam bladego pojęcia, po co robić adaptację komiksową filmu, który każdy fan widział. Po dodatkowe sceny itp. lepiej sięgnąć po książkę. A na horyzoncie czeka adaptacja komiksowa Solo. Ech, litości...
Ogólna ocena: 5/10
Fabuła: 6/10
Rysunki: 5/10
Postacie: 5/10
Szczegóły:
Tytuł: The Last Jedi Adaptation #6
Autor: Gary Whitta
Rysunki: Josh Hixson, Michael Walsh
Wydawnictwo: Marvel Comics
Data premiery: 12 września 2018
Liczba stron: 40
Oprawa: miękka
Cena: 4,99$ / 18,99 PLNGdzie kupić:
ATOM Comics
Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS |
Niech Moc będzie z Tobą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!