Scar Squadron powraca! Daje to miłe
urozmaicenie, bo dotychczas mieliśmy zeszyty ukazujące historię
tylko z perspektywy Rebelii... Teraz na pierwszy plan wyłania się
grupka komandosów Imperium. Jak to wyszło?
Na dzień dobry mamy interesującą
scenę, bowiem widzimy sierżanta Kreela... ćwiczącego walkę
mieczem świetlnym. Biorąc pod uwagę jego zainteresowania nie jest to jednak nic nadzwyczajnego. Nie podoba się to jednak Vaderowi, ale żołnierz jakoś
go przekonuje do swoich racji. Vader daje sierżantowi misję
„ostatniej szansy” - znaleźć i zniszczyć przyczółek Rebelii
w systemie Horox...
Jak na elitarny oddział komandosów
przystało, Scar Squadron się nie patyczkuje. Dosyć szybko znajduje
bazę Rebeliantów i robi z nią porządek. Kreel w tym komiksie jest
rewelacyjny. Nie tylko pokazuje, że miecz świetlny to nie jest broń
zarezerwowana tylko dla Jedi, ale także pokazuje typowy tok myślenia
szturmowca. Imperium zaprowadza porządek = Imperium jest dobre.
Kreel i jego ludzie to nie najemnicy, którzy trzymają stronę tego,
który zapłaci najwięcej. Nie, to fanatyczni zwolennicy
Palpatine'a.
Rysunki... tym razem jest nieźle, ale
tylko dlatego, że szturmowcy paradują w hełmach, więc nie widać
ich twarzy. Niestety, pod koniec komiksu znowu pojawiają się
bohaterowie z oryginalnej trylogii + Sana, więc znowu widzimy twarze
typu 'kopiuj wklej'. Za to scena ataku na bazę... miód.
Zeszyt zawiera także mini historyjkę
z dziennika Obi-Wana zatytułowaną The Sand Will Provide. Historia ta
jest ciekawym spojrzeniem na Tuskenów, którzy nie są tylko
zwykłymi łowcami. Oni także próbują przeżyć na niegościnnej
planecie, a że są nieprzyjaźni wobec innych? No cóż, muszą się
bronić... Rysunki są interesujące, gdyż mamy tam rozmyte kadry, które komponują się z klimatem Tatooine.
Zeszyt stanowi pożegnanie Jasona Aarona z serią. Pierwsze zeszyty pod jego kierownictwem były dobre, jednak gdzieś od arcu z porwaniem Harbingera (RECENZJA) seria zaczęła zaliczać spadek jakości. Teraz pieczę nad nią sprawować będzie Kieron Gillen, scenarzysta pierwszej serii Dartha Vadera oraz Doctor Aphry. I już na dzień dobry dostaniemy wizytę na planecie Jedha, znanej z Rogue One...
Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 8/10
Rysunki: 7/10
Postacie: 9/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars #37: Imperial Pride
Autor: Jason Aaron
Rysunki: Salvador Larroca // Andrea Sorrentino
Wydawnictwo: Marvel Comics
Data premiery: 4 października 2017
Liczba stron: 40
Oprawa: miękka
Cena: 3,99$Gdzie kupić:
ATOM Comics
Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS |
Wszelkie pytania czy wątpliwości proszę kierować na adres e-mail swiatstarwars@onet.pl
Niech Moc będzie z Tobą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!