Recenzja - Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie - Alexander Freed

Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie to film, który podbił serca fanów. Fani cenią sobie powrót do "oryginalnych" Gwiezdnych wojen, a także liczne nawiązania i easter eggi do innych dzieł uniwersum. Film widziałem już niezliczoną ilość razy i uważam, że to jeden najlepszych z całej serii Star Wars. Dzięki niemieckiemu wydawnictwu Blanvalet miałem możliwość ponownego przeczytania adaptacji Łotra 1 dla dorosłych czytelników, tym razem w języku niemieckim. Autorem powieści jest Alexander Freed.
Opis wydawcy:
Gdy mroczny cień Imperium pada na coraz większą część galaktyki, po niej samej krążą niepokojące pogłoski. Rebelia jest świadoma złowrogiego spisku Imperium, którego celem jest wyłączne podporządkowanie wszystkich światów galaktyki. Daleko od od przestrzeni opanowanej przez Imperium, budowa stacji kosmicznej o niewyobrażalnej niszczycielskiej sile, podobno miała się zakończyć – a los galaktyki leży w rękach odważnej grupy rebeliantów, których celem jest zdobycie planów budowy tajnej broni Imperium, broni zdolnej zniszczyć całą planetę….

Jeśli przeczytaliście adaptację filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy zauważyliście, że książka nie różniła się zbytnio od filmu. Jedno jest pewne, adaptacje opowiadają historię filmu mniej (Przebudzenie Mocy) więcej (Łotr 1) identycznie. W powieści na podstawie Łotra 1 jest znacznie więcej dodatkowych scen niż w Przebudzeniu Mocy. W tej publikacji chodzi przede wszystkim o wewnętrzne monologi różnych postaci i drobne dodatki i sceny wycięte.

Jak większość czytelników wie, powieść opowiada historię grupy rebeliantów, których celem jest kradzież planów Gwiazdy Śmierci. Jest to klasyczny oddział straceńców, których los jest już podyktowany tekstem otwierającym Nową nadzieję. Fabuła publikacji wprowadza nas w świat różnych planet i lokacji oraz pozwala poznać nowe postacie. Niektóre z nich są już nam znane dzięki innym historiom. Jest więc sporo subtelnych i mniej subtelnych nawiązań do Nowej nadziei. Ponadto istnieją także nawiązania do serialu animowanego Star Wars: Rebelianci. Historia jest bardzo poważna i ekscytująca, ale tu i tam miesza się K-2SO i jego zabawne wypowiedzi. Zasadniczo książka i film kończą się w godnym finale tuż przed wydarzeniami z Epizodu IV.
Okładka polskiej wersji.
Powieść charakteryzuje się bardzo dobrą jakością. Przedstawienie postaci Jyn Erso, Cassiana Andora, K-2SO, Bohdi Rooka, Saw Gerrery, Baze Malbusa i Chirruta Îmwe są niezwykle precyzyjne i książka zapewnia nam miłe spotkanie z postaciami z dużego ekranu. W rzeczywistości wiele powieści służy do rozwoju postaci. Niemniej jednak czas, w którym niektóre postacie są używane wydaje się być zrównoważony. Jest to bardzo ważne, gdy myślimy o mnogości postaci, które przedstawił nam film. Ponadto styl pisania Alexandra Freeda jest bardzo płynny i wciągający. Podobało mi się także, że w niemieckiej wersji Star-dust w książce został przetłumaczony na Sternenstaub, czyli Gwiezdny pył, co jest bliższe oryginalnej wersji filmowej niż polska Gwiazdeczka i niemiecka Kleiner Stern (Gwiazdeczka).

Szczególnie pozytywny jest fakt, że powieść pozwala na lepszy wgląd w myśli i uczucia bohaterów – i tym samym w historię postaci z tła. Miałem na to nadzieję, ponieważ niektóre motywy w wersji filmowej były naszkicowane raczej niewyraźnie. W ten sposób mogłem lepiej zrozumieć działania Jyn i Cassiana. Znaczenie misji stało się jeszcze jaśniejsze. Ponadto czytelnik bierze udział w kolejnych rozmowach między Galenem Erso i dyrektorem OrsonemKrennikiem. Dostajemy także lepszy wgląd w rywalizację między Krenniciem i Tarkinem. Szczególnie podobała mi się prezentacja Krennika.
Dodatkowo, między rozdziałami otrzymujemy wstawki w formie dokumentów o nazwie Dane uzupełniające. Zapewniają głębsze spojrzenie na główne rozdziały książki i odpowiadają na niektóre pytania, które wcześniej pozostały bez odpowiedzi. Bardzo podobały mi się te urywki informacji i, z mojego punktu widzenia, stanowiłyby podstawę do interesującej samodzielnej książki.

Na koniec jednak chciałbym poruszyć problem powieści: emocje bohaterów często nie odpowiadają ich emocjom w wersji filmowej, co może prowadzić do irytacji. Czy te ze względu na fakt, ze Alexander Freed nie widział filmu podczas pisania adaptacji? Możemy tylko podejrzewać.

Film Łotr 1 wydaje się być tym lepszy, im więcej razy go obejrzymy, ponieważ istnieje ogromna ilość historii w tle, które mogą być nie dostrzeżone podczas pierwszych seansów. Czytanie adaptacji może tylko pokazać nam te historie. Te dodatki nic nie zmieniły w moim ogólnym odczuciu co do filmu. Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie jest solidną i przyjemną powieścią, której na podstawie mojej recenzji przyznaję ocenę 9/10. Jeśli spodobał Ci się film, to książka także przypadnie Ci do gustu.

Ogólna ocena: 7/10
Fabuła: 7/10
Postacie: 8/10
Jakość wydania: 9/10

Dziękuję wydawnictwu Blanvalet Verlag GmbH za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.
Ein herzliches Dankeschön an Panini Verlags GmbH,
die ein Rezensionsexemplare zur Verfügung gestellt haben.

Szczegóły:
Tytuł: Rogue One: Eine Star Wars Story – Der Roman zum Film
Tytuł oryginalny: Rogue One: A Star Wars Story Adaptation
Tytuł polski: Łotr 1. Star Wars - historie
Autor: Alexander Freed
Tłumaczenie: Andreas Kasprzak
Wydawnictwo: Blanvalet Verlag GmbH
Data premiery: 16 kwietnia 2018
Liczba stron: 448
Oprawa: miękka
Cena: 9,99 € / 43,50 PLN (wersja niemiecka) / 32,60 PLN (wersja angielska)

Gdzie kupić:
BOOKCITY (wersja niemiecka)
BOOKCITY (wersja angielska)

1 komentarz:

  1. Myszka Miki skutecznie niszczy SW. Po takich produkcjach jak Łotr 1 jest jednak jeszcze jakiś mały płomyczek nadziei.

    http://gesiepioroo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger