Recenzja - Star Wars: Rogue One - Matt Forbeck

Każdy film z sagi ma swoją młodzieżową adaptację. Nie inaczej jest z pierwszym spin-offem, filmem Łotr 1. Gwiezdne Wojny – historie, który również otrzymał własną młodzieżową adaptację. Książkę Star Wars™: Rogue One napisał Matt Forbeck, zaś na język niemiecki przetłumaczył ją Robert Montainbeau. W USA książka najpierw pojawiła się jako e-book (16 grudnia), zaś w wersji drukowanej ukazała się 28 marca. Polska premiera nie jest znana, ale mogę przewidywać, że książka Rogue One Matta Forbecka nie pojawi się na polskim rynku.
Historię opowiedzianą w młodzieżowej adaptacji powinien znać każdy. Sojusz Rebeliantów dowiedział się o nowej, straszliwej broni Imperium, która jest w stanie niszczyć całe planety za pomocą jednego wystrzału z broni zwanej Gwiazdą Śmierci. Losy galaktyki leżą teraz w rękach odważnej młodej kobiety, Jyn Erso i jej załogi rebeliantów z oddziału Łotr 1. Muszą ukraść plany stacji bojowej zanim będzie za późno. Jeśli im się nie uda, zarówno Sojusz Rebeliantów, jak i cała galaktyka są skazane na zagładę...

O ile Alexander Freed spisał się świetnie pisząc adaptację filmu Łotr 1. Gwiezdne Wojny – historie dla dorosłych czytelników (RECENZJA), to Matt Forbeck w najlepszym wypadku spisał się średnio. Cała adaptacja to przepisanie filmu na karty książki. Nie znajdziemy tutaj wielu dodatkowych scen, niektóre nawet usunięto, a bardzo niewiele scen rozwinięto. Przykładem niech będzie atak na Eadu, który autor opisał z kilku różnych perspektyw, ukazał kryzys sumienia Cassiana i nadał scenie filmowej więcej głębi. Odnośnie usuniętych scen, podczas końcówki bitwy o Scarif tarcza nadal działa, gdy plany Gwiazdy Śmierci są wysyłane na okręt admirała Raddusa. Forbeck zaczął temat zniszczenia tarczy, jednak w pewnym momencie zaniechał kontynuacji tego wątku.

Powieść młodzieżowa została podzielona na aż 66 rozdziałów i sam nie wiem czy to dobre rozwiązanie czy złe. Plusem jest na pewno to, że możemy sobie zrobić przerwę w dowolnym momencie. A minus jest taki, że akcja rozdziału kończy się czasami w bardzo dziwnych momentach, a kolejny rozdział opowiada o zupełnie czymś innym. Jednak nie utrudnia to czytania.

Tłumaczenie jest idealne. Tłumacz zapewne usiadł w kinie i notował usłyszane dialogi, gdyż są słowo w słowo identyczne. W środku wydania znajdziemy osiem stron z kolorowymi zdjęciami. Wszystkie już widzieliśmy, w większości pochodzą z materiałów promocyjnych.

Matt Forbeck stworzył książkę w najlepszym wypadku dobrą. Duży minus za brak dodatkowych scen, których nie widzieliśmy w filmie lub takich, które pojawiły się w adaptacji Alexandra Freeda, Przebudzenie Mocy Michaela Kogge'a było znacznie lepsze. Tylko dla tych, którzy kupują wszystko lub nie mają planów na wakacje.

Ogólna ocena: 4/10
Fabuła: 6/10
Postacie: 6/10
Opisy: 4/10
Jakość wydania: 8/10

Dziękuję wydawnictwu Panini Verlags GmbH za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Ich danke Panini Verlags GmbH für die Bereitstellung des Rezensionsexemplares!

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars™: Rogue One
Autor: Matt Forbeck
Tłumaczenie: Robert Montainbeau
Wydawnictwo: Panini Books
Data premiery: 24 kwietnia 2017
Liczba stron: 224 + 8 stron z kolorowymi zdjęciami
Oprawa: miękka
Cena: 12 € / 52,20 PLN

Gdzie kupić:


Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger