Kathleen Kennedy prostuje swoje słowa o recastingach w Gwiezdnych wojnach

Prezydentka Lucasfilmu, Kathleen Kennedy wyjaśniła, że podczas gdy nie podano daty premiery nadchodzącego filmu z Gwiezdnych Wojen w reżyserii Taikiego Waititiego, to są otwarci na premierę w grudniu 2023 roku, jeśli tylko będzie to możliwe. Tymczasem, postanowiła też sprostować swoje słowa odnośnie odejścia od recastingów legendarnych postaci i dać nadzieję tym, którzy oczekują kontynuacji Solo w jakiejś formie, po tym jak wcześniej odrzuciła taką możliwość.

W wywiadzie przeprowadzonym przez Total Film/Games Radar, Kathleen Kennedy podkreśliła, że projekt Taikiego Waititiego jest pierwszy w kolejce, a również nadchodzący Roque Squadron jest w przygotowaniu, jednak nie ma jeszcze wyznaczonej daty startowej. Zapytana czy film będzie miał swoją premierę w 2023 roku, odpowiedziała:

Tak. Cóż, może nie 2023, ale na pewno późny 2023. Nie mamy jeszcze niczego ściśle zaplanowanego.

Na ten moment należy oczekiwać, że grudzień 2023 jest datą wyczekiwaną, ale jednocześnie nie jest gwarantowaną. Jeśli film z Gwiezdnych Wojen nie będzie gotowy do tego czasu, wówczas potencjalnie odważnym rozwiązaniem byłoby opóźnienie premiery Indiany Jonesa 5 i wstawienie go na tę datę.

Odnosząc się do przyszłości, Kathleen Kennedy zaznaczyła, że nie ma "żadnych niepewności" w kwestii opowiadania historii po Sadze Skywalkerów, ale wspomniała również, że te projekty, które wybierają zazwyczaj są skazane na długofalowy okres powstawania. Podczas gdy telewizja skupia się na krótszych formach, długi okres przerwy od filmów zmierza do końca:

Wszyscy cieszymy się tą ekscytującą robotą jaka dzieje się w naszych telewizorach, a która informuje o tym, gdzie zmierzamy... Mamy też świetne talenty z którymi pracujemy - ludzi którzy bardzo dbają o to, czym będzie następna iteracja Gwiezdnych Wojen, by sprowadzić ludzi ponownie do kin, więc naprawdę chcemy zrobić coś spektakularnego. To dla nas bardzo ważne. Musimy stworzyć całkowicie nową sagę. To zabiera dużo czasu. Toczy się na ten temat wiele dyskusji.

 Poruszono również kwestię ostatniego wywiadu przeprowadzonego przez Vanity Fair, który poruszył fanów - można było w nim bowiem przeczytać, że Lucasfilm nie jest zwolennikiem odtwarzania znanych postaci za pomocą CGI, tak jak miało to miejsce w przypadku Petera Cushing i jego Wilhuffa Tarkina czy Marka Hamilla i Luke'a Skywalkera oraz, że studio jest sceptyczne co do przyszłych serii powiązanych z erą w której rozgrywał się film Solo, który zaliczył wtopę finansową w box-office'ach, ale jednocześnie zyskał zwolenników i fanów dzięki streamingowi. Kathleen Kennedy dodała nowy komentarz, wyjaśniając, że nic nie jest przesądzone, jednocześnie odkręcając swoją poprzednią wypowiedź:

 Nigdy nie powiedziałam "nigdy więcej" w kwestii recastingów znanych postaci. Jest to coś, czym absolutnie nie zajmujemy się w chwili obecnej. Wciąż rozmawiamy o Lando z Donaldem Gloverem, ale nie sądzę, że będziemy intencjonalnie patrzeć wstecz na postacie w rodzaju Luke'a czy Lei i arbitralnie decydowali się na historie z nimi. Musi ku temu być bardzo wyraźny, mocny powód... dla Solo jest przyszłość!

Warto zaznaczyć, że dwie osoby odpowiedzialne za Solo, Ron Howard i Jon Kasdan, dostali owacje na stojąco na od fanów zebranych na czwartkowym panelu na tegorocznym Star Wars Celebration w Anaheim podczas rozmowy o Willow, który poprzedził przeprowadzony i cytowany w tym artykule wywiad. Pocieszające jest także to, że Lando wciąż jest planowany, mimo braku jakichkolwiek nowych doniesień odnośnie serialu.

Na chwilę obecną, trzy kinowe filmy z Gwiezdnych Wojen są zaplanowane na 22 grudnia 2023 roku, 19 grudnia 20225 roku i 17 grudnia 2027 roku. W międzyczasie, należy oczekiwać seriali pomiędzy, które otrzymujemy teraz i później, w czasie gdy kiedykolwiek następne filmy trafią na duże ekrany.

Źródło: starwarsnewsner.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger