Recenzja - Star Wars #37: Imperial Pride - Jason Aaron

Scar Squadron powraca! Daje to miłe urozmaicenie, bo dotychczas mieliśmy zeszyty ukazujące historię tylko z perspektywy Rebelii... Teraz na pierwszy plan wyłania się grupka komandosów Imperium. Jak to wyszło?
Na dzień dobry mamy interesującą scenę, bowiem widzimy sierżanta Kreela... ćwiczącego walkę mieczem świetlnym. Biorąc pod uwagę jego zainteresowania nie jest to jednak nic nadzwyczajnego. Nie podoba się to jednak Vaderowi, ale żołnierz jakoś go przekonuje do swoich racji. Vader daje sierżantowi misję „ostatniej szansy” - znaleźć i zniszczyć przyczółek Rebelii w systemie Horox...

Jak na elitarny oddział komandosów przystało, Scar Squadron się nie patyczkuje. Dosyć szybko znajduje bazę Rebeliantów i robi z nią porządek. Kreel w tym komiksie jest rewelacyjny. Nie tylko pokazuje, że miecz świetlny to nie jest broń zarezerwowana tylko dla Jedi, ale także pokazuje typowy tok myślenia szturmowca. Imperium zaprowadza porządek = Imperium jest dobre. Kreel i jego ludzie to nie najemnicy, którzy trzymają stronę tego, który zapłaci najwięcej. Nie, to fanatyczni zwolennicy Palpatine'a.
Rysunki... tym razem jest nieźle, ale tylko dlatego, że szturmowcy paradują w hełmach, więc nie widać ich twarzy. Niestety, pod koniec komiksu znowu pojawiają się bohaterowie z oryginalnej trylogii + Sana, więc znowu widzimy twarze typu 'kopiuj wklej'. Za to scena ataku na bazę... miód.

Zeszyt zawiera także mini historyjkę z dziennika Obi-Wana zatytułowaną The Sand Will Provide. Historia ta jest ciekawym spojrzeniem na Tuskenów, którzy nie są tylko zwykłymi łowcami. Oni także próbują przeżyć na niegościnnej planecie, a że są nieprzyjaźni wobec innych? No cóż, muszą się bronić... Rysunki są interesujące, gdyż mamy tam rozmyte kadry, które komponują się z klimatem Tatooine.
Zeszyt stanowi pożegnanie Jasona Aarona z serią. Pierwsze zeszyty pod jego kierownictwem były dobre, jednak gdzieś od arcu z porwaniem Harbingera (RECENZJA) seria zaczęła zaliczać spadek jakości. Teraz pieczę nad nią sprawować będzie Kieron Gillen, scenarzysta pierwszej serii Dartha Vadera oraz Doctor Aphry. I już na dzień dobry dostaniemy wizytę na planecie Jedha, znanej z Rogue One...

Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 8/10
Rysunki: 7/10
Postacie: 9/10

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars #37: Imperial Pride
Autor: Jason Aaron
Rysunki: Salvador Larroca // Andrea Sorrentino
Wydawnictwo: Marvel Comics
Data premiery: 4 października 2017
Liczba stron: 40
Oprawa: miękka
Cena: 3,99$

Gdzie kupić:
ATOM Comics

Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS
Kopiując informacje pamiętaj o podaniu źródła! Szanuj pracę innych! 
Wszelkie pytania czy wątpliwości proszę kierować na adres e-mail swiatstarwars@onet.pl 
Niech Moc będzie z Tobą!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger