W
drugim numerze Star Wars Komiks
w 2016 roku ponownie dostajemy dwa komiksy. Pierwszym z nim jest
"Lando" autorstwa Charlesa Soule i rysunkami
Alexa Maleeva oraz druga i ostatnia część "Rozbitego
Imperium" autorstwa Gregi Rucka z rysunkami Marco
Checchetto, Emilio Laiso oraz Angel Unzueta.
Lando:
Fabuła
"Lando" opowiada o próbie kradzieży przez Lando
Calrissiana jachtu "jakiegoś bogatego imperialnego
drania" z imperialnej stoczni. Naszemu bohaterowi się to
udaje i tutaj zaczynają się jego kłopoty, bowiem jacht należy
do samego... Imperatora Palpatine'a! Fabuła komiksu jest
odjechana. Lando z pomocą Lobota, dwójki klonów-kotów
i ugnaughtki, która jest profesorką. Dzięki temu dostajemy
dość świeżą i zabawną historię.
Komiks
"Lando" jest zdecydowanie najzabawniejszą historią
jaką wydawnictwo Egmont opublikowało w Star Wars Komiks.
Wszystko dzięki tytułowemu bohaterowi. Wielkie brawa należą się
dla Charlesa Soule'a, który perfekcyjnie przeniósł postać
Landa z filmu na karty swojego komiksu. Nasz bohater już na
początku historii musi użyć swoich wszystkich atutów, aby osiągnąć swój cel. Jednak jego szczęście nie trwa zbyt długo.
Lando w swoim komiksie znów jest szarmanckim łotrem, który
zdobywa wszystko dzięki swoim niezwykłym umiejętnością oraz
szczęściu.
Dość
ciekawie zaprezentowaną postacią (na tle innych) jest Lobot.
Reszta postaci niestety nie zapada na długo w pamięci. W komiksie
pojawia się łowczyni nagród Chanath
Cha,
potencjał postaci spory lecz zmarnowany.
Alex
Maleev
autor rysunków do "Landa"
przygotował bardzo dobry komiks pod względem technicznym. Kadry są
bardzo dobre. Postacie przypominają nam te filmowe (w
przeciwieństwie do "Księżniczki Leii"
z poprzedniego SWK, RECENZJA TUTAJ>>>).
Rysownik zadbał o przedstawienie wielu szczegółów na swoich
kadrach. Barwy w większości są ciemne i ponure, jednak idealnie
pasują do charakteru komiksu.
Rozbite
Imperium:
Dodatkiem
do historii Landa jest kontynuacja "Rozbitego
Imperium" z poprzedniego numeru Star Wars Komiks, którego
akcja dzieje się bezpośrednio po bitwie
o Endor. Kolejna część nie jest już tak udana jak
pierwsza, jednak nadal ciekawa.
Shara
Bey, matka Poe'a Damerona oraz główna bohaterka komiksu
bierze udział w dwóch misjach. Pierwsza to pomoc Leii. Obie
panie udają się na Naboo, gdzie w wyniku kilku niespodziewanych wydarzeń ze starych, zakurzonych hangarów myśliwce
N-1 zostają wciągnięte do walki przeciwko TIE na
orbicie Naboo. Po
powrocie do rebelianckiej floty Bey
dołącza do Luke'a Skywalkera
na misję odzyskania... ostatnich drzew Mocy,
które niegdyś rosły pośrodku Świątyni Jedi
na Coruscant.
Greg
Rucka ciekawie ukazał kwestię
Mocy w swoim
komiksie. Leia, w
hangarze na Naboo doznaje
bardzo ciekawej wizji z przeszłości, zaś jej brat Luke,
staje się coraz bardziej potężniejszy we władaniu Mocą.
Młody Skywalker,
który teraz jest pewnym siebie rycerzem Jedi,
z gracją wymachuje swoim mieczem świetlnym i bez problemu radzi
sobie z imperialnymi żołnierzami. Leia
oraz pilotka Shara Bey
to świetnie napisane postacie. Są to silne, pewne siebie kobiety,
które uparcie dążą do wyznaczonego celu. Autor po raz kolejny
udowodnił, że znakomicie potrafi stworzyć interesujące żeńskie postacie.
Strona
graficzna w drugiej części jest na najwyższym poziomie. Kreski są bardzo wyraźne, kadry obfitują w wiele szczegółów. Checchetto,
Laiso i Unzueta
stworzyli wspaniałą szatę
graficzną "Rozbitego
Imperium".
Podsumowanie:
Drugi
w 2016 roku numer magazynu Star Wars Komiks jest pozycją obowiązkową dla każdego fana uniwersum. Komiksy pt: "Lando"
i "Rozbite Imperium" mają wiele plusów: świetne kadry i
rysunki oraz znakomitą fabułę, która wciągnie każdego.
Lando:
Ogólna
ocena: 8/10
Fabuła:
7/10
Rysunki:
8/10
Rozbite
Imperium:
Ogólna
ocena: 7/10
Fabuła:
6/10
Rysunki:
9/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars Komiks 2/2016 (73): Lando przeciw Imperium!
Autorzy: Charles Soule (Lando), Greg Rucka (Rozbite Imperium)
Rysunki: Alex Maleev (Lando), Marco Checcetto, Emilio Laiso, Angel
Unzueta (Rozbite Imperium)
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 148
Oprawa: miękka
Cena: 19,99 PLN
Gdzie kupić:
OdpowiedzUsuńHej bardzo ciekawie pisany blog, widac, ze robisz to z pasja. A post bardzo fajnie sie czyta. Jesli zamierzasz kiedys przejsc na profesjonalne blogowanie i potrzebowal bys adres pod firme to zapraszam do nas. Wirtualny adres katowice to miejsce gdzie mozesz prowadzic wlasna dzialalnosc pod naszym adresem. Obczaj i jak sie spodoba dolacz do nas:
YouBoost