Ostatnią wydaną
książką z uniwersum Star Wars przez wydawnictwo Uroboros
w 2016 roku była powieść "Star Wars: Utracone gwiazdy"
autorstwa Claudii Gray. Wiele osób uznaje ją za najlepszą
powieść Nowego Kanonu. Czy tak jest naprawdę? Sprawdźmy!
Fabuła książki
opowiada o dwójce najlepszych przyjaciół z planety Jelucan,
która znajduje się gdzieś na Zewnętrznych Rubieżach –
Cienie Ree i Thanie Kyrellu.
Po jakimś czasie łączy ich zakazana miłość. Oboje marzą
aby dostać się do Akademii Imperialnej na Coruscant.
Udaje im się to, kończą Akademię ze świetnymi wynikami i
rozpoczynają swoją galaktyczną przygodę. Ich przygoda bardzo
często zahacza o filmowe wydarzenia, które znamy z klasycznej
trylogii.
Pewnie wiele osób z
Was myśli, że jest to książka tylko o zakazanej miłości,
niczym "Romeo i Julia". Nic bardziej mylnego! Co
prawda miłość odgrywa tutaj rolę drugoplanową, jednak ten wątek
poprowadzony jest świetnie! Kolejne przygody przeżywane przez Ree
i Kyrella utrudniają im szczęśliwe życie, jednak każdy
czytelnik będzie im kibicował, aby ich wątek skończył się
szczęśliwe. Oprócz miłosnych uniesień głównych bohaterów,
powieść opowiada o dojrzewaniu i przyjaźniach zawieranych przez
Cienę i Thane'a. Wszystkie postaci są napisane bardzo
dobrze i nie mam co do nich żadnych zastrzeżeń.
Oś fabularna
książki nie jest zbyt odkrywcza. Wplecenie w nią jednak prawie
wszystkich wydarzeń znanych z oryginalnej trylogii powoduje, że
jest ona nadzwyczaj ciekawa i interesująca. Niektóre walki możemy
zobaczyć oczyma obu stron konfliktu, wejść w ich psychikę czy
zobaczyć jak bardzo imperialna propaganda zmienia umysły
szturmowców i imperialnych oficerów, którzy ślepo wierzą w
słuszność ideologi Imperium.
Dzięki "Utraconym
gwiazdom" dowiadujemy się jak na pustynna planeta Jakku
zamieniła się w pustynno-złomową planetę, którą znamy z
"Przebudzenia Mocy". Kolejny plus, który zwiększa
wartość merytoryczną książki. Poznajemy też historię pojawienia się na powierzchni Jakku tego niszczyciela:
Podsumowanie:
Claudia Gray
przez całą książkę zaskakuje bardzo pozytywnie. Mimo, że
oryginalnie powieść skierowana jest do młodszego czytelnika,
starsi z pewnością będą bardzo zadowoleni po przeczytanej
lekturze. Polecam każdemu, kto lubi czytać książki z uniwersum
Star Wars, pozycja zdecydowanie obowiązkowa.
Ogólna ocena: 9/10
Fabuła: 9/10
Postacie: 9/10
Jakość wydania:
10/10
Szczegóły:
Tytuł: Star Wars.
Utracone gwiazdy
Autor: Claudia Gray
Tłumaczenie: Anna
Hikiert i Błażej Niedziński
Wydawnictwo:
Uroboros
Liczba stron: 448
Oprawa: miękka ze
skrzydełkami
Cena: 39,99 PLN
Gdzie kupić:
o bardzo wysoko oceniłeś książkę! Piszesz, że skierowana do młodszej grupy czytelników czyli od którego r.ż.?
OdpowiedzUsuńOryginalnie wydana dla grupy "young adults" czyli dosł. młodzi dorośli, czyli osoby w wieku 18, plus/minus 2-3 lata.
UsuńWedług mnie dla odbiorcy w wieku 14/15+. Jest parę scen łóżkowych, jednak nie ma dokładnych opisów, bo autorka "kończy" opisywanie wspomnianych scen w odpowiednim momencie. ;)
Czytałam tą książkę i się w niej zakochałam :-)
OdpowiedzUsuńJest wspaniała!
Usuń
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły blog, dobrze się czytało ! Mam nadzieję, że Ty też wpadniesz do mnie i powiesz czy Ci się podobało, łap link do mnie:
naprawa komputerów warszawa ursynów
Jestem świeżo po jej lekturze i chyba książka nie jest zła, ale ...
OdpowiedzUsuń- wydaje się rozedrgana tą emocją bogactwa życia wewnętrznego obojga kochanków,
- brakuje finezji zaplatania warkocza fabuły protagonistów z wydarzeniami powszechnie znanymi w kanonie GW (w pewnym momencie miałem nawet wrażenie, że jako wyższy oficer imperium Ciena, będzie niemym świadkiem finałowego pojedynku Imperatora z klanem Skywalkerów - bo czemu nie).
- motyw z Jakku był doskonały poprzez namacalność fabuły książki z filmem (takie rzeczy są w tym uniwersum potrzebne), natomiast nie mogłem poradzić sobie z tym pojedynkiem kochanków, który jak dla mnie był zupełnie niepotrzebny,
... ale to wszystko subiektywne,
Fajna recenzja i z ogromną przyjemnością sobie ją przeczytałem, zatem dziękuje i pozdrawiam.
Książka jest świetna... i bardzo innowacyjna. Pokazuje Imperium z nieznanej dotychczas strony. Natomiast śledzenie losów głównych bohaterów jest bardzo wciągające... Ocena zgodna z moją opinią. Poleciłbym każdemu, nawet osobom nie znającym bogactwa kanonu Star Wars! :)
OdpowiedzUsuńTo może być ciekawa książka. Bardzo dobre recenzje piszesz. Pozdro i niech koc będzie z Tobą.
OdpowiedzUsuń