📚 Nowy początek dla galaktyki - recenzja powieści Star Wars. Nowy świt

📚 Nowy początek dla galaktyki - recenzja powieści Star Wars. Nowy świt
Tym razem zapraszamy Was do przeczytania recenzji książki Star Wars. Nowy świt Johna Jacksona Millera, która 27 sierpnia 2025 roku ukazała się w Polsce nakładem wydawnictwa Olesiejuk. To powieść szczególna, w oryginale była pierwszą kanoniczną książką w Kanonie powstałym już pod nadzorem Lucasfilm Story Group, a więc jednym z fundamentów zupełnie nowego kanonu Star Wars.
W momencie oryginalnej premiery tytuł A New Dawn był także symbolicznym otwarciem nowej ery. Zarówno angielski, jak i polski tytuł był świadomą grą z kultowym A New Hope. Wymieniono tylko ostatnie słowo, prosty, ale bardzo sprytny zabieg, idealnie pasujący do odradzającego się kanonu oraz losów bohaterów.

Opis dostarczony przez wydawnictwo:
Odkąd na Jedi wydano wyrok śmierci, zmuszając ich do ucieczki z Coruscant, Kanan Jarrus postanowił zapomnieć o służeniu Mocy. Zamiast tego skupił się bez reszty na próbie utrzymania się przy życiu. Przemierzał samotnie galaktykę, imając się najróżniejszych zajęć oraz starając się unikać kłopotów i nie zadzierać z Imperium. Gdy trafia w sam środek konfliktu między jego okrutnymi wysłannikami a zdesperowanymi buntownikami, nie zamierza się w niego mieszać. Jednak brutalna śmierć przyjaciela z rąk Imperium zmusza go do dokonania wyboru: ugiąć karku i żyć w ciągłym strachu albo stanąć do walki. Ale Jarrus nie będzie walczył sam. Uczyni to wespół ze starym, gotowym na wszystko górnikiem, funkcjonariuszką ochrony i tajemniczą agentką Herą Syndullą. Ta niezłomna czwórka rzuci wyzwanie Imperium. A gdy na planecie Gorse wybuchnie kryzys o apokaliptycznych rozmiarach, wspólnie stawią czoła jednemu z najbardziej przerażających egzekutorów Imperatora – dla dobra świata i jego mieszkańców.
Bohaterowie Nowego świtu:
W centrum opowieści znajdują się oczywiście dobrze znani fanom Kanan Jarrus i Hera Syndulla (chociaż jej nazwisko w samej książce nie pada). Oprócz nich na scenę wchodzą także:
  • Zaluna - Sullustanka pracująca w firmie nadzorującej systemy monitoringu,
  • Skelly - człowiek, weteran wojen klonów i jednocześnie zapalony teoretyk spiskowy,
  • Graf Vidian - bezwzględny imperialny ekspert od „efektywności”,
  • Rae Sloane - młoda, ambitna oficer Imperium, dowodząca niszczycielem Ultimatum.
W tle przewijają się również współpracownicy Kanana, załoga Ultimatum oraz imperialny baron.


Fabuła i czas akcji:
Z wyjątkiem prologu, który rozgrywa się gdzieś w trakcie szkolenia Kanana, akcja dzieje się w 11 BBY, czyli na sześć lat przed wydarzeniami z serialu Rebelianci. Kanan i Hera jeszcze się nie znają, a dawny padawan robi wszystko, by unikać światów kontrolowanych przez Imperium.

Obecnie zarabia, transportując ładunki z planety Gorse na jej księżyc Cynda, gdzie trwa wydobycie kluczowego dla floty imperialnej surowca, czyli thorilidium. Produkcja ma zostać drastycznie przyspieszona, więc na miejsce przybywa Graf Vidian wraz z Rae Sloane. Jednocześnie Hera prowadzi własne śledztwo, bada działania Vidiana i próbuje spotkać się z lokalnym informatorem.

W tle przewija się także Skelly, chaotyczny, irytujący, ale fabularnie ważny pracownik kopalni, którego „teorie” w pewnym momencie zaczynają brzmieć niepokojąco prawdopodobnie. Jego wybryki obserwuje Zaluna pracująca dla firmy zajmującej się wszechobecnym monitoringiem.

Mocne strony powieści:
John Jackson Miller po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć fenomenalne, angażujące historie. W książce znajdziemy:
  • liczne nawiązania do Rebeliantów,
  • smaczki łączące fabułę z Zemstą Sithów,
  • świetnie opisane lokacje, które łatwo sobie wyobrazić,
  • dynamiczną akcję,
  • bardzo dobrze poprowadzone przemiany bohaterów, zwłaszcza Kanana.
Powieść potrafi także pozytywnie zaskoczyć liczbą powiązań z innymi dziełami kanonu, które ukazały się już po niej.

Słabsze elementy:
Największą bolączką Millera są sceny emocjonalne, potrafi kreślić akcję i świat, ale wzruszeń tu niewiele. Niektóre twisty fabularne są też łatwe do przewidzenia, w jednym przypadku wręcz „widoczne z daleka”.

Czy to prequel do Rebeliantów?
Owszem… i nie.

Star Wars. Nowy świt nie jest odcinkiem Rebels w formie książkowej. Między powieścią a serialem mija sześć lat, a opowieść ma zupełnie inny ton i kierowana jest raczej do dorosłych odbiorców.

Jeśli jesteś rodzicem i zastanawiasz się, czy książka nadaje się dla dzieci - kategorycznie nie. Język bywa ostry, momentami wulgarny, ale świetnie pasuje do realiów opowieści.

Czy warto przeczytać?
Zdecydowanie tak, zwłaszcza jeśli zaczynasz przygodę z nowym kanonem. To angażujące, pełne akcji i zbudowane na silnych charakterach wprowadzenie do burzliwego okresu w historii galaktyki.

Ostatecznie, mimo kilku zastrzeżeń dotyczących twistów i emocjonalnych scen, Star Wars. Nowy świt to bardzo udane, dynamiczne i satysfakcjonujące wejście w nowy kanon.

Dziękuję wydawnictwu Olesiejuk za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.

Szczegóły wydania:
Tytuł: Star Wars: Nowy świt
Tytuł oryginalny: Star Wars: A New Dawn
Autor: John Jackson Miller
Tłumaczenie: Anna Hikiert-Bereza
Wydawnictwo: Uroboros (I), Olesiejuk (II)
Data premiery: 23 marca 2016 (I), 27 sierpnia 2025 (II)
Liczba stron: 480 (I), 448 (II)
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena: 34,99 (I), 44,99 PLN (II)

📚 Star Wars. Kolekcja Legend: Revan - powrót jednego z najważniejszych bohaterów Legend | recenzja

📚 Star Wars. Kolekcja Legend: Revan - powrót jednego z najważniejszych bohaterów Legend | recenzja
Drew Karpyshyn, autor świetnie przyjętej trylogii o Darth Bane’ie, od dawna cieszy się statusem jednego z najważniejszych i najbardziej cenionych twórców literatury Star Wars. Jego opowieść o twórcy Zasady Dwóch zyskała ogromne uznanie fanów i należy również do moich ulubionych powieści w całym uniwersum. Jednak w książce Star Wars. Kolekcja Legend: Revan, będącej częścią cyklu powiązanego z grami komputerowymi The Old Republic, autor zabiera czytelnika w zupełnie inną, zaskakująco odmienną podróż.
Opis dostarczony przez wydawnictwo: 
Epicka tragedia rycerza marnotrawnego – Mistrza Ciemnej i Jasnej strony Mocy – Revana.
 
Coś czai się poza Odległymi Rubieżami: niszczycielskie zło, które unicestwi Republikę – chyba że jeden samotny Jedi, odrzucony i znienawidzony, zdoła je powstrzymać.
 
Ciężko wywalczony pokój zawsze jest kruchy.
 
Revan, rycerz Jedi, czczony i potępiany, zbudował spokojne życie u boku żony, Bastili Shan. Ale wspomnienia z przeszłości, które wymazano mu z pamięci, nieustannie dręczą jego sny. Były Mroczny Lord Sithów obawia się, że nawracające koszmary są zwiastunem zbliżającego się niebezpieczeństwa. Aby powstrzymać zagrożenie, zanim nadciągnie i zniszczy wszystko, o co on i Bastila walczyli, Revan musi podążyć za echem swojej przeszłości. Choć jego przeciwnik pozostaje w ukryciu, Revan przysięga bronić Republiki i chronić swoją rodzinę aż do ostatniego tchu.
 
Od ponad czterdziestu lat powieści osadzone w odległej galaktyce wzbogacają świat Star Wars, oferując fanom możliwość kontynuowania przygody poza ekranem. George Lucas, tworząc Gwiezdne Wojny, wykreował uniwersum rozpalające wyobraźnię i inspirujące wielu autorów. Uczynił je przestrzenią, w której inni mogli opowiadać swoje historie. Tak narodził się rozszerzony wszechświat, czyli Expanded Universe (EU), obejmujący książki, komiksy, gry wideo i wiele innych dzieł.

Expanded Universe do dziś stanowi natchnienie dla twórców Star Wars i funkcjonuje pod nazwą Legendy. Współczesne opowieści gwiezdnowojenne czerpią pomysły, postaci i wątki fabularne z tego bogatego dziedzictwa. Kolekcja Legend przybliża jedne z najważniejszych i najbardziej ukochanych historii rozgrywających się dawno, dawno temu w odległej galaktyce.
Czas i bohaterowie
Fabuła osadzona jest pomiędzy wydarzeniami z gry Star Wars: Knights of the Old Republic a MMO Star Wars: The Old Republic. Główni bohaterowie pochodzą właśnie z tych produkcji, są to Revan, Bastila Shan, przyszły Mandalor Canderous Ordo oraz Lord Scourge.

Historia została podzielona na dwa główne wątki, opowiedziane kolejno z perspektywy Revana i Scourge’a. Zupełnie odmienne realia obu historii sprawiają, że na początku trudno zrozumieć, w jaki sposób poszczególne wydarzenia mają się ze sobą łączyć.


Revan i Scourge: dwa światy, jeden cel
Revan, po powrocie z wojny, przez jednych uznawany jest za bohatera, przez innych za zdrajcę. Po ślubie z Bastilą wycofał się z Zakonu Jedi. Jednak nękające go koszmary zmuszają go do działania, podejrzewa, że kryją w sobie zapowiedź wielkiego zagrożenia dla całej galaktyki.

Z kolei Lord Scourge to bezwzględny Sith, mający własne, tajemnicze ambicje. Obaj bohaterowie kierują się zupełnie odmiennymi wartościami, jednak ich historie niespodziewanie zaczynają się przeplatać. Karpyshyn świetnie oddaje emocje postaci, ich motywacje, wątpliwości i wewnętrzne konflikty zostały przedstawione w sposób wyrazisty i wiarygodny.

Zwroty akcji są przemyślane i naturalne, a jednocześnie na tyle nieoczywiste, by utrzymać uwagę czytelnika przez cały czas.

Mocna strona książki: powiązania z grami
Największą zaletą powieści jest mistrzowskie splecenie historii znanych z: KOTORKOTOR II: The Sith Lords oraz The Old Republic.

Dla fanów tych gier książka jest prawdziwą ucztą. Oferuje masę ciekawych informacji o postaciach, wydarzeniach i motywach przewijających się przez erę Starej Republiki. Jeśli znasz wszystkie trzy gry, ta powieść to absolutny obowiązek. Jeśli znasz tylko jedną z nich, być może zachęci Cię do poznania pozostałych. Osoby, które nie grały w żadną z nich, mogą jednak uznać świat za nieco obcy, a fabułę momentami za zbyt skrótową.

Jedyny poważniejszy zarzut: demitologizacja Revana
Niestety, największy minus dotyczy samego Revana.

Postać, która w grach była niemal mityczna, pozbawiona określonej tożsamości, tajemnicza, potężna, wręcz boska, w książce zostaje mocno „uczłowieczona”. Revan staje się bohaterem z krwi i kości, ze zwykłymi obawami i troskami. Dla części fanów może to być rozczarowujące i odebrać postaci jej legendarny wymiar.

Podsumowanie
Mimo tego jednego zarzutu książka jest niezwykle angażująca. Od połowy nie sposób się od niej oderwać. Dla wielu czytelników - w tym dla mnie - może okazać się nawet ciekawsza niż powieści z serii Darth Bane, przede wszystkim dzięki unikalnemu klimatowi i bogatym powiązaniom z historią Starej Republiki. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Star Wars, zwłaszcza dla tych, którzy kochają erę Starej Republiki i postać Revana.

Dziękuję wydawnictwu Olesiejuk za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.

Szczegóły wydania:
Tytuł: Star Wars: Kolekcja Legend: Stara Republika: Revan
Tytuł oryginalny: Star Wars: The Essential Legends Collection: The Old Republic: Revan
Autor: Drew Karpyshyn
Tłumaczenie: Jerzy Śmiałek, Grzegorz Ciecielong
Wydawnictwo: Olesiejuk
Data premiery: 27 sierpnia 2025
Liczba stron: 384
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena: 44,99 PLN
Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger