Recenzja - "Star Wars. Battlefront: Kompania Zmierzch" - Alexander Freed

"Battlefront: Kompania Zmierzch" to powieść autorstwa Alexandra Freeda, utalentowanego autora scenariuszy do komiksów czy gier komputerowych, zaś powieść "Kompania Zmierzch" to jego debiut jako autor książki Star Wars.
Akcja skupia się na działalności 61. Kompani Mobilnej Sojuszu Rebeliantów, która jest znana jako tytułowa Kompania Zmierzch. Do oddziału Kompani należy główny bohater – Hazram Namir, który pochodzi z planety Crucival i przez rozwój pewnych wydarzeń trafia do 61. Kompani. Na fali sukcesu w bitwie o Yavin, Rebelia przeszła do kontrataku. Podczas walk na Haidoral Prime do Namira dołącza pojmana gubernator Everi Chalis. W pewnym momencie akcja zahacza o Bitwę o Hoth (tą z "Imperium kontratakuje"). Po przegranej walce pani gubernator proponuje oddziałom Namira akcję, która ma uderzyć w czuły punkt imperialnej machiny...

Powieść ta wyróżnia się od innych z uniwersum. Zamiast książki o władających Mocą, nieśmiertelnych rycerzach Jedi dostajemy typową wojenną przygodówkę, w której bohaterami są zwykli żołnierze. Po początkowej dezorientacji wywołanej paroma retrospekcjami z życia Namira czy zmianami perspektywy z rebelianckiej na imperialną, całość nabrała większego sensu i było jasne, że owe retrospekcje czy zmiany perspektywy czemuś służą. Alexander Freed starał się raczej unikać szokowania czytelników okrucieństwami wojny. Według mnie celem autora było uzmysłowić czytelników powieści i fanów, ze na każdego z nieśmiertelnej Wielkiej Trójki, czyli Luke'a, Lei i Hana przypadało setki żyć zwykłych, rebelianckich, żołnierzy.

Główny bohater, Hazram Namir to szkolony od małego żołnierz z planety Crucival. Planeta jest zacofana technologicznie, co nie przeszkadza mieszkańcom na prowadzenie licznych wojen pomiędzy poszczególnymi klanami zamieszkującymi ten glob. We wspomnianych wcześniej retrospekcjach dowiadujemy się jak Hazram dołączył do Kompani Zmierzch. Namir jest jedną z najlepszych postaci w tej książce, wraz z rozwojem fabuły, rozwija się też postać Namira, gdy z roli sierżanta musi się stać dowódcą Kompani.

Kolejną świetną postacią jest gubernator Everi Chalis, która wybiera cele i tworzy plany ataków dla całej Kompani. Pani gubernator została zesłana na Haidoral Prime za karę. Po odbiciu przez rebeliantów zaczyna zemstę na Imperium zdradzając rebeliantom tajne informacje o Imperium. Chalis dołącza do Kompani - co nie cieszy Namira, mimo tego tworzą jednak zgrany duet.

Po drugiej stronie, autor wprowadził parę postaci imperialnych, z których jedna na pewno zapadnie Wam w pamięci. Jest nim Prałat Verge, młody człowiek zapatrzony w Imperatora i ślepo mu posłuszny. Podwładnych traktuje jak rzeczy, które są pomocne do osiągnięcia wyznaczonego celu. Wraz z kapitanem Taborem Seitaronem tworzy grupę która ma znaleźć gubernator Chalis. Seitaron to weteran wojenny, który w jakiś sposób stara się uchronić załogę przed pomysłami i zachciankami Verge'a. Szturmowiec SP-475, czyli kobieta-szturmowiec o imieniu Thara. Jeśli myślicie, że SP-475 będzie miała jakiś większy wpływ na fabułę to niestety nie. Jej wątek to zapychacz. A szkoda, bo jej wątek zapowiadał się naprawdę dobrze.

Podsumowanie:
"Kompania Zmierzch" to bardzo udany debiut Alexandra Freeda. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Nie ma zbyt długi opisów ani nudnych dialogów. Powieść polecam miłośnikom wojen osadzonych w science-fiction, ale też fanom, którzy kochają wojny w Gwiezdnych wojnach. Ukazanie Bitwy o Hoth wzbogaca publikację o dodatkowe smaczki.

Ogólna ocena: 8/10
Fabuła: 9/10
Opis świata: 8/10
Postacie: 8/10

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars. Battlefront: Kompania Zmierzch
Autor: Alexander Freed
Tłumaczenie: Anna Hikiert
Wydawnictwo: Uroboros
Liczba stron: 528
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wymiary (mm): 30x205x135
Cena: 34,99 PLN

Gdzie kupić:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger