Walka na
Księżycu Przemytników
to piąty tom wydany
w ramach Kolekcji
Komiksów Star Wars Marvela
od
Panini
i
zaczyna
się tam,
gdzie skończył się komiks Skywalker
atakuje.
Autorem historii
także jest
Jason Aaron,
Jeśli
chodzi o rysunki, to Johna
Cassadaya
zastąpił Stuart Immonen.
Komiksowa
historia ukazała się w naszym kraju w 2016 roku w ramach Star
Wars Komiks 3/2016.
Opis
dostarczony przez wydawnictwo:
Po przeczytaniu notatek Obi-Wana Kenobiego Luke Skywalker chce dowiedzieć się więcej o historii Jedi i udaje się na planetę Nar Shaddaa. Planeta, która nie ma najlepszej reputacji i jest również znana jako Księżyc Przemytników. Mieszkają tu jedne z najniebezpieczniejszych istot w galaktyce. Na planecie czeka na Luke’a niespodzianka, ponieważ Świątynia Jedi już nie istnieje…
Zanim
przejdziemy
do
głównej
historii,
przeczytamy
Dziennik
Obi-Wana Kenobiego.
Ten oneshot, po którym pojawiły
się jeszcze dwa,
również został napisany przez Jasona
Aarona,
ale narysowany przez Simone
Bianchiego.
Luke Skywalker
znalazł książkę w chatce
Bena
na
Tatooine.
Jednak nie nauczy
się z
niej zbyt
wiele, ponieważ stary Jedi
nie pozostawił w
niej żadnych
wskazówek ani nauk dotyczących Jedi.
Opisuje
jednak
mniej
więcej, jak trudno jest nie być tym, kim jest. Ale będziemy
mogli zobaczyć,
jak chroni Luke'a
przed poplecznikami Jabby,
gdy ten
ma
około 9 lat.
W
głównej
historii
tego
tomu
równolegle opowiadane są dwie wątki. Luke
Skywalker
udaje się na
Nar Shaddaa,
a Han Solo
i księżniczka Leia
znajdują
się
na nieznanej planecie. Han
i Leia
musieli w
historii Skywalker
atakuje
uciekać
przed
imperialnymi
myśliwcami
TIE
przez Mgłę
Monsua
w skradzionym imperialnym wahadłowcu, a
następnie awaryjnie
lądowali
na planecie, na której teraz się znajdują. Tutaj oczekuje na
nich
już Sana Solo,
która udaje żonę Hana
i chce sprzedać Leię Imperium.
Luke
i R2-D2
udają się na
Nar Shaddaa.
Młody Jedi
nie otrzymał z dziennika Bena
odpowiedzi na wiele nurtujących
go pytań
i chce udać się do Świątyni
Jedi
w nadziei, że coś tam znajdzie. Na Księżycu Przemytników ma
nadzieję znaleźć kogoś, kto może go niezauważenie
przetransportować
na Coruscant.
Ale gdy tylko przybywa, zostaje
skradziony mu miecz
świetlny.
Luke’owi
oczywiście udaje
się odzyskać
miecz świetlny, ale zostaje schwytany przez Hutta
Grakkusa,
który ma w swoim posiadaniu kilka holokronów. Po tym, jak Luke
zdołał otworzyć holokron
i ujrzeliśmy
holopostacie
Tery
Sinube,
Shaak Ti
i Oppo Rancisisa,
zostaje
uwięziony i musi czekać na akcję ratunkową ze strony swoich
przyjaciół. Ta
oczywiście niedługo
nadejdzie, a Chewbacca
i C-3PO
muszą
działać na własną rękę
po tym, jak rebelianci nie chcą ryzykować. Han
i Leia
również udają
się na
Nar Shaddaa
po tym, jak Sana
zmieniła zdanie i umożliwiła rebeliantom
ucieczkę przed
Imperium.
Na
koniec dochodzi do tytułowego pojedynku
na Księżycu
Przemytników
z walką na miecze świetlne, Roggwartem,
Dengarem
i przybyciem Imperium,
co prowadzi do schwytania Grakkusa.
Historia
nie jest świetna, ale mimo wszystko jest solidna i interesująca.
Jednak niektóre rzeczy przypominają sceny, które znamy z filmów.
Istnieją wyraźne podobieństwa do sceny w kantynie i walki na
arenie Geonosis.
Wolałbym o wiele więcej pomysłowości, zamiast wracać do znanych
już
rzeczy.
Jason Aaron
albo nie chciał ryzykować, albo nie mógł wymyślić nic lepszego.
Ale zrobił coś,
co wielu się nie udaje.
Bo nawet jeśli wiesz, że bohaterom Rebelii
nie grozi poważne niebezpieczeństwo, Aaronowi
udało się stworzyć napięcie.
Jednak
historia małżeństwa Han Solo /
Sana Solo
z czasem staje się bardzo irytująca. Ciągłe „jesteśmy
małżeństwem” i „mój mąż” z powtarzającymi się negacjami
Hana Solo
bardzo szybko przestają być zabawne.
Styl
rysowania Stuarta Immonena
jest w większości dobry. Główni bohaterowie są natychmiast
rozpoznawalni, ale nie wszystkie postacie utrzymują ten sam poziom.
Podczas gdy pokryta bliznami twarz Dengara
jest niemal znakomicie narysowana, futro Chewbacci
jest stosunkowo proste. Sceny akcji są niesamowicie dobrze wykonane
i oddają dynamikę tak, jak powinny,
ale niestety nie zawsze tak jest.
Materiał
dodatkowy tego
tomu składa
się z rozdziału Historia
oraz galerii okładek. Ten ostatni jest na szczęście kompletny i
obejmuje okładki zeszytów
wydanych w
USA o
numerach od
7 do 12. Marco Ricompensa
pisze w swoim rozdziale o artystach nowych komiksów Marvela
i podaje krótkie streszczenie historii.
Czyli
w sumie po raz kolejny nie ma nic ciekawego.
Dziękuję
wydawnictwu Panini Verlags
GmbH za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.
Ich
danke Panini Verlags
GmbH für die freundliche Bereitstellung des Rezensionsexemplars.
Uwaga!
Kolekcja ukazuje się jedynie w
Niemczech! W Polsce recenzowany komiks
ukazał się w
ramach Star Wars Komiks 3/2016:
Walka na Księżycu Przemytników.
W
kolejnym tomie znajdzie
się historia Darth Vader: Cienie i
tajemnice.
Recenzje poprzednich tomów Kolekcji:
Szczegóły:
Tytuł:
Star Wars. Kolekcja
Komiksów Marvela, tom 5:
Walka na Księżycu Przemytników
Tytuł
niemiecki: Star Wars.
Die Marvel Comics-Kollektion, Band 5:
Showdown auf dem Schmugglermond
Tytuł
oryginalny: Star Wars Vol.
II: Showdown on the Smuggler’s Moon
Autor:
Jason Aaron
Rysunki:
Simone
Bianchi, Stuart Immonen
Tłumaczenie:
Michael
Nagula
Wydawnictwo:
Panini Verlags GmbH
Data
premiery: 13 lipca
2021
Liczba
stron: 136
Oprawa:
twarda
Cena:
14,99
€
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!
Niech Moc będzie z Tobą!