FILMY I SERIALE
poniedziałek, 31 maja 2021
Zapowiedziano adaptację 2. sezonu The Mandalorian i dwie inne książeczki
sobota, 29 maja 2021
Przewodnik Star Wars: Prawdziwe nazwisko Padmé
piątek, 28 maja 2021
Star Wars. Wielka Republika: Próba odwagi - zapowiedź powieści
Vernestra Rwoh to szesnastoletnia, świeżo upieczona rycerka Jedi, która otrzymała zadanie pilnowania dwunastoletniej Avon Starros podróżującej na pokładzie luksusowego liniowca na niesamowitą nową stację kosmiczną, zwaną Latarnią Gwiezdny Blask. Nim jednak podróż rozpocznie się na dobre, dochodzi do groźnej eksplozji. Cudem uniknąwszy wyssania w przestrzeń kosmiczną, Vernestra, Avon, jej droid J-6, padawan Jedi i syn ambasadora uciekają z uszkodzonego liniowca na pokładzie promu serwisowego. Niestety, nie mają możliwości nawiązania kontaktu z nikim z zewnątrz, a ich zapasy są ograniczone. Postanawiają wylądować na pobliskim księżycu, który zapewni im schronienie… i niewiele więcej. Nie wiedzą, że w dżungli czyha tajemnicze zagrożenie…
czwartek, 27 maja 2021
Dziennik budowy R2-D2 #15: Zeszyty 48-49-50-51 | Star Wars: Zbuduj swojego R2-D2
Tytuł oryginalny: Star Wars. Build Your Own R2-D2: #48, 49, 50, 51
Tłumaczenie: Dorota Budkiewicz
Wydawnictwo: De Agostini Publishing
Data premiery: 19 maja 2021 (#48), 26 maja 2021 (#49), 2 czerwca 2021 (#50), 9 czerwca 2021 (#51)
Liczba stron: 16
Oprawa: miękka
Cena: 39,99 PLN
środa, 26 maja 2021
Star Wars. 5-minutowe opowieści kontratakują już w sprzedaży
Hera Syndulla: najukochańsza matka galaktyki
Macierzyństwo nie definiuje Hery Syndulli. Dla pilota, przywódczyni, bojowniczki o wolność, rebeliantki i w końcu generał, zostanie matką Jacena Syndulli, to niewielka część jej historii. Jednakże na długo przed końcem Rebeliantów Hera udowodniła, że jest matczyną siłą, której potrzebuje ekipa Ducha, Rebelia i, tak, ci z nas, którzy oglądają ją w domu śledząc kolejne odcinki serialu.
Od samego początku Hera była potężnym wzorem do naśladowania dla najmłodszych członków swojej załogi. Oderwana od własnej rodziny na Ryloth, zbudowała sobie rodzinę, czasami pojmowaną dosłownie, w swoim zaufanym zespole.
Wyciągnęła Choppera z wraku rozbitego Y-winga i przez lata opiekowała się nim i doglądała go. Kiedy Kanan poświęcił swoje życie dla niej i załogi Ducha, to Chopper zaoferował pocieszenie małym mechanicznym pazurem wsuniętym w jej pustą dłoń i pozostał przy niej, gdy była smutna.
Zebowi i Sabine zapewniła stabilny dom i wsparcie dwójce, które straciły własne plemiona. W galaktyce pogrążonej w wojnie udowodniła, że można walczyć o to, w co się wierzy i nadal mieć plecy u każdego, nie porzucając jednej osoby dla drugiej.
Kiedy reszta załogi odrzuciła Ezrę jako złodzieja, zobaczyła sierotę potrzebującą opieki. Stając przy wrażliwym na Moc chłopcem, prosząc aby do nich dołączył i został przeszkolony przez Kanana, jej partnera i przeciwdziałając we wszystkich problemach, zobaczyła okazję, aby pomóc swojej załodze, pomóc cierpiącym mieszkańcom Lothal i dać Ezrze lekcję życia, by mógł choć raz żyć dla kogoś innego, a nie tylko w swojej samotności. - „Jeśli wszystko, co robisz, jest walką o własne życie, to twoje życie nie jest nic warte.” - powiedziała. I miała rację.
Hera próbowała chronić swoją znalezioną rodzinę, przekazując im niewiele informacji na początku rebelii, ale w końcu zaczęła traktować ich jak równych sobie. Opowiadała się za odwagą pomimo rozpaczliwych przeciwności, zachęcając w szczególności Sabinę i Ezrę, aby nauczyli się ufać jej jako przywódczyni i znajdowali własne ścieżki. Troszczyła się, ale wiedziała, kiedy musi zataić informacje, nawet jeśli Sabine czuła, że znowu ślepo wykonuje rozkazy. Hera wiedziała również, kiedy pozwolić najmłodszym członkom rodziny Ducha na zbadanie ich własnych podróży, wspierając próby Sabiny z Mrocznym Mieczem i jej ostateczny powrót do Mandalore, aby dołączyć do jej klanu. Hera była wyraźnie dumna z Ezry i Sabine oraz z wojowników, którymi się stali.
W obliczu oszałamiającej utraty Kanana wytrwała. Wiedziała już aż za dobrze, jak to jest stracić rodzinę i planetę na skutek zniszczeń wojennych. Jej matka zginęła w ruchu oporu na Ryloth, ale to tylko wzmocniło dążenie Hery do podążania śladami matki i walki o większe dobro. W jakiś sposób zachowała nadzieję na przyszłość.
wtorek, 25 maja 2021
Matki odległej galaktyki
Gwiezdne Wojny i matki. Myślę, że w Gwiezdnych Wojnach nie ma dla mnie bardziej osobistego tematu. To moja mama kupiła mi moją pierwszą zabawkę Star Wars (figurka księżniczki Lei). Kilka dekad później później weszła do Taco Bell i zapytała kasjera: „Co muszę kupić, aby dostać zabawkę Boba Fett?” - dla swojej córki wciąż zbierającej zabawki, a obecnie będącej w wieku studenckim. Powiedzieć, że wspierała (i wspiera) moją miłość do odległej galaktyki, to mało powiedziane.
W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci zakochałam się w wielu historiach z Gwiezdnych Wojen, które dotyczyły matek. Sama zostałam matką mniej więcej w czasie premiery Wojen Klonów.
Cieszę się, że przez lata historie Gwiezdnych Wojen wprowadziły kilka wspaniałych nowych mam, które odegrały większą część historii. Twierdzę, że Hera Syndulla była mamą załogi Ducha na długo przed tym, jak została mamą Jacena. Mam jednak nadzieję, że w przyszłości zobaczymy więcej historii Hery z Jacenem.
Norra Wexley, Iden Versio, Ursa Wren i Venisa Doza były potężnymi, kochającymi matkami odpowiednio w książkach Koniec i Początek, grze wideo Star Wars Battlefront II oraz serialach animowanych Rebelianci i Ruch Oporu. To wiele znaczy widzieć na ekranie, na stronach książek i komiksów matki z dziećmi, próbujące zrównoważyć miłość i wsparcie swoich rodzin - walcząc z Imperium lub Najwyższym Porządkiem. Każda mama, która próbowała pogodzić się z terminem pracy, pracowała jako wolontariusz w szkolnej zbiórce pieniędzy, kupowała artykuły spożywcze i dowoziła dziecko na czas na zajęcia gimnastyczne, może z całą pewnością odnieść się do tego rodzaju wielozadaniowości.
Jedną z rzeczy, na które najbardziej nie mogłam się doczekać jako mama, było wprowadzenie moich dzieci do świata Gwiezdnych Wojen. Rezultaty były nieco mieszane. Okazuje się, że kiedy twoja mama naprawdę interesuje się Gwiezdnymi Wojnami, nie jest to najlepsza zaleta dla niektórych nastolatków. Mój syn z kolei zakochał się w Mandalorianinie w tym samym wieku, w którym byłam, kiedy Powrót Jedi doładował mój fandom Gwiezdnych Wojen i wszyscy świetnie się bawiliśmy podczas naszych pierwszych obchodów Gwiezdnych Wojen w Chicago w 2019 roku. Żałuję, że moje dzieciaki nie uwielbiają Gwiezdnych Wojen tak samo jak ja, ale w końcu jestem dumna, że wychowuję rebeliantów. I tak jak najlepsze mamy z Gwiezdnych Wojen, będę je wspierać bez względu na to, w jakim kierunku zmierza ich życie.
niedziela, 23 maja 2021
5 inspirujących prac artystycznych Sabine Wren
Sabine Wren ma wiele cech: odporna mandaloriańska wojowniczka, genialna ekspertka od materiałów wybuchowych i jedna z pierwszych rebeliantów, którzy podjęli walkę z Imperium.
Jest także utalentowaną artystką graffiti. Pomiędzy swoimi kolorowymi włosami i spersonalizowaną zbroją wyraża siebie w sposób pewny i niepowtarzalny, a każdy kawałek wlewa swoje serce i duszę.
Sabine jest daleka od typowego bohatera i właśnie dlatego uważamy ją za tak inspirującą. Oto pięć ulubionych dzieł sztuki prawdopodobnie najbardziej kolorowego członka załogi Ducha.
Po tym, jak Zeb i Ezra kradną myśliwiec TIE, Sabine bierze go w swoje ręce, aby nadać mu niestandardowe wykończenie. Odeszła bezduszna srebrno-szara kolorystyka Imperium. Teraz pojazd ma pomarańczowe i żółte odcienie oraz unikalny wzór w kratkę. To jednak coś więcej niż tylko zmiana palety barw. Sztuka Sabine na nowo definiuje symbol, zwykle kojarzony z uciskiem i konformizmem, zamieniając go w instrument dla sprawy Rebelii.
Sabine jest autorką poprzednika insygnium Sojuszu Rebeliantów. Symbol Gwiezdnego Ptaka to znak rozpoznawczy Sabine, który go zostawia, gdziekolwiek się pojawi. Podobnie jak mitologiczny feniks, niezniszczalny ptak, który wznosi się z popiołów, symbol przedstawia ptaka wznoszącego się w powietrze z rozpostartymi skrzydłami. To obraz protestu i nadziei, przypomnienie o tym, by walczyć, nawet wówczas gdy wszystko jest stracone.
Sabine ma okropne poczucie humoru i nie boi się tego okazywać. Jak wtedy, gdy uwieczniła moment, w którym zawaliło się łóżko piętrowe Ezry i Zeba (dzięki temu wrednemu droidowi, Chopperowi). To mogło być upokarzające dla Ezry i Zeba - ale hej, musisz przyznać, że sposób, w jaki uchwyciła ich miny, to przecież czyste złoto.
Jako osoba, która regularnie farbuje spód włosów na fioletowo*, naprawdę doceniam osobisty styl Sabine. Poza moją powierzchowną oceną, dzieje się tu również wizualne opowiadanie historii na najwyższym poziomie. Kiedy wróci do Klanu Wren, możesz zauważyć, że jej zbroja jest prawie całkowicie fioletowa. To samo dotyczy jej włosów. To symbol, że Sabine wraca do swoich szlachetnych korzeni (fiolet jest również kolorem rodziny królewskiej). Jednak w całej serii na kolorowych ilustracjach opisuje swoje myśli i przygody.
Ten obrazek naprawdę rozgrzewa moje zimne, czarne serce. W ostatnim odcinku Rebeliantów Sabine maluje piękny portret załogi Ducha. Jest to nie tylko piękne dzieło sztuki, ale naprawdę obejmuje to, o co chodzi w Gwiezdnych Wojnach: znaczenie rodziny. Sabine ma prawdziwą rodzinę na Mandalore, ale załoga Ducha jest jej przybraną i wybraną rodziną.