FILMY I SERIALE

sobota, 24 czerwca 2023

Przewodnik Star Wars: Czarny Krrsantan

Dowiedz się więcej o straszliwym wojowniku rasy Wookiee.

Nadszedł czas, aby porozmawiać o pewnym Wookieem. Nie, nie o Chewbacce, a o Krrsantanie! Od swojego debiutu na kartach komiksu w 2015 roku, aż do aktorskiej wersji w Księdze Boby Fetta, wielgachny Wookiee zawsze wywiera spore wrażenie na wszystkich, gdziekolwiek się pojawi. 

Przyjrzyjmy się podróży Krrsantana, gdzie go zaprowadziła, począwszy od najwcześniejszych dni, aż po upadek Imperium.

Kulisy
Łowca nagród z rasy Wookiech zadebiutował w pierwszym zeszycie komiksu Marvela Star Wars: Darth Vader w 2015 roku. Został stworzony przez Kierona Gillena i Salvadora Larrocę. Krrsantan pojawiając się na jego kartach po raz pierwszy, podobnie jak Boba Fett, przyjmował zlecenie od nikogo innego, jak od samego Dartha Vadera.

- "Vader jest naszym Lukiem." - tłumaczył Gillen w 2015 roku rozwijającą się serię. - "Potrzebowałem otoczyć go postaciami, które ostatecznie stały się odbiciem oryginalnej obsady Gwiezdnych wojen. Aphra stała się kimś w rodzaju Hana. Oczywiście, droidy są droidami, a Czarny Krrsantan to Chewbacca... Jednocześnie wiedziałem, że nie mogą być po prostu odbiciami. Muszą być archetypiczni."

Krrsantan trafił do własnej serii Aphry, która wystartowała w 2016 roku i stał się częścią jej załogi. Dokładniejsza historia Wookieego została dopiero opowiedziana w zeszycie Doctor Aphra Annual z 2017 roku.
Gladiator
Część przeszłości Krrsantana okryta jest tajemnicą, ale to, co o niej wiemy, nie należy do najprzyjemniejszych wspomnień. Gdy grupa Trandoshan przyleciała na Kashyyyk, by zabrać w niewolę wojowników do walk, nie byli przygotowani na to, że znajdą Krrsantana. Wookiee wcale nie zamierzał dać się złapać, jednakże, sam zaoferował, że z nimi pójdzie. Bracia Xonti szkolili Krrsantana w wytrzymałości i bezlitosnej walce, licząc na to, że przełoży się to jako inwestycja w jego przyszłej karierze jako gladiator.

By wzmocnić go podczas walk, bracia cybernetycznie podrasowali ciało Wookiego podskórną zbroją oraz ulepszeniami endoszkieletowymi. Krrsantan był chodzącą bronią i walczył ze wściekłością, jakiej próżno szukać było u kogokolwiek na arenach.
Krrsantan kontra Ben Kenobi
We wczesnych dniach Imperium, Krrsantan pracował dla Jabby Hutta. Jabba, wkurzony faktem iż, niektórzy z jego ludzi ginęli na piaskach pustyni, zatrudnił złowieszczego Wookieego, by odnalazł winowajcę. Trop zaprowadził go do domostwa Owena i Beru Larsów, ciotki i wuja Luke'a Skywalkera.

Łowca nagród zaciągnął Owena do kanonu nieopodal, podczas gdy Beru broniła domostwa strzelając z blastera. Tam, Krrsantan stanął twarzą w twarz z Benem Kenobim, który poczuł zakłócenie w Mocy.

- "Niesławny łowca nagród z rasy Wookieech." - powiedział Kenobi. - "Słyszałem o Tobie. Wiem dlaczego zostałeś zmuszony do opuszczenia Kashyyyk. I o tym jak zniesławiłeś swój lud od tamtego czasu."

Krrsantan przewyższał siłą starzejącego się Jedi, gryząc i uderzając swoimi masywnymi ramionami. Kenobi jednak również walczył. Jedno cięcie miecza świetlnego pozostawiło dużą bliznę na oku Wookieego. Owen mógł odejść bezpiecznie, a Kenobi i Krrsantan przeżyli, by móc walczyć w innych bitwach.  
Misje dla Lorda Sithów
Później, Krrsantan wrócił na Tatooine z Bobą Fettem. Obaj zostali zatrudnieni przez Dartha Vadera, by wykonywać jego osobiste misje. Boba Fett pracował nad lokalizacją rebelianckiego pilota, który wysadził Gwiazdę Śmierci, a Krrsantan szukał człowieka pracującego dla Imperatora Palpatine'a nad sekretnym projektem. Łowca nagród z rasy Wookieech odnalazł cel bardzo szybko i dostarczył go Vaderowi, gdzie spotkał Doktor Chelli Aphrę.

Aphra zatrudniła Krrsantana do następnej roboty w imieniu Mrocznego Lorda Sithów. Razem obrabowali imperialny krążownik wypełniony kredytami i zabrali coś ekstra dla siebie tak, by inni zatrudnieni najemnicy nic nie zauważyli. Kredyty poszły do Dartha Vadera jako część jego następnego planu.
Darth Vader i Krrsantan w końcu odnaleźli Luke'a Skywalkera na planecie Vrogas Vas. Luke był na pokładzie Sokoła Millennium razem z Hanem Solo i Chewbacką, gdy Krrsantan wykonywał swój ruch. Chewbacca powstrzymał szaleńczy atak, ale on i Solo nie mieli szans z byłym gladiatorem. Ostatecznie, najwyraźniej niepowstrzymany łowca nagród z rasy Wookieech został pokonany... przez C-3PO. Tak, dobrze czytacie: Threepio.

Krrsantan kontynuował pracę dla Vadera, akceptując zadanie odzyskania Aphry z rąk rebeliantów - żywej lub martwej. 
Łowca nagród i archeolożka
Krrsantan, jednakże, wolał aby Aphra pozostała żywa. Dosłownie. Wisiała mu przecież kasę. Chronił ją i walczył u jej boku przy więcej niż przy jednej okazji, a także, co najważniejsze, przybył jej na ratunek, gdy Lord Sithów wyrzucił ją przez śluzę. Z pomocą Krrsantana, Aphra przeżyła, a Darth Vader uwierzył, że jest martwa.

Łowca nagród dołączył do jej załogi. Niebezpieczne misje, napady i poszukiwania wartościowych artefaktów były codziennością dla Aphry i jej ekipy. Krrsantan wciąż był najemnikiem, jednakże, z dużą sumą nałożoną za głowę Aphry, Wookiee wcale nie zamierzał zmieniać stron.

- "Dobra, w porządku." - przyznała Aphra. - "To w końcu dużo kasy."
Pracując dla Bliźniąt
Wraz z końcem Galaktycznej Wojny Domowej, praca Krrsantana doprowadziła go do zatrudnienia przez Bliźnięta. Rodzeństwo zbrodni, brat i siostra, a zarazem kuzyni Jabby, udali się na Tatooine, by objąć władzę nad Mos Espą. Wysłali Wookieego, by zabił swojego byłego współpracownika Bobę Fetta, który objął w posiadanie rezydencję Jabby w jego Pałacu, ale Krrsantan został pokonany i złapany przez byłego łowcę nagród i jego nowych sprzymierzeńców.

Boba Fett postanowił uwolnić Krrsantana, aniżeli go więzić. Póżniej, gdy potrzebował mięśni, Fett zwrócił się do Wookieego, by dołączył do jego drużyny, co było najbardziej zadziwiającym przystankiem w podróży Krrsantana. Krrsantan to wulkan, nieoceniony towarzysz i jak to bywa w przypadku Wookieech - ktoś, kogo chcesz mieć po swojej stronie.

Źródło: starwars.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!