FILMY I SERIALE

piątek, 7 kwietnia 2023

Jon Favreau: Czwarty sezon The Mandalorian nie będzie ostatnim

Sezon trzeci The Mandalorian zbliża się do końca, ale gdy zaczynała się jego emisja Jon Favreau był w trakcie trasy po Europie, odwiedzając pośród wielu miejsc między innymi Hiszpanię i Brytanię, by uczestniczyć w licznych Q&A i różnych spotkaniach promocyjnych. Podczas pobytu w Londynie, Favreau odwiedził "londyński mural inspirowany serialem The Mandalorian", który wykonał Jim Vision i podpisał się na nim. W artykule znajdziecie zdjęcia z tego wydarzenia oraz samego muralu.

Na koniec, magazyn Total Film, miał możliwość porozmawiania z Favreau. Rozmawiano o procesie twórczym sezonu trzeciego, planom na przyszłe sezony i poruszono kwestie nadchodzących spin-offów. Przybliżymy w naszym tekście jednak najważniejsze elementy wywiadu.

Jon Favreau przemawia na scenie podczas Q&A na wydarzeniu Empire VIP: A Celebration of the Mandalorian z Jonem Favreau w Curzon Mayfair w dniu 22 lutego 2023 roku w Londynie. (Zdjęcie autorstwa StillMoving.Net dla Disney)

Z zakończenia Księgi Boby Fetta i trailerów wiemy, że w trzecim sezonie Grogu i Mando są znowu razem, po tym jak spędzili trochę czasu osobno, gdy ten pierwszy podjął się treningu u boku samego Luke'a Skywalkera. Jedna z teorii, która pojawiała się tu i ówdzie już wielokrotnie, głosiła iż Grogu ewentualnie zostanie Mandalorianinem, scalając różnice między obiema grupami, którzy mieli swoje niesnaski już od dłuższego czasu. Favreau zaznaczył, że miejsce Grogu w tej relacji między obiema kulturami, wygląda następująco:

- "Mamy postać, mamy dwie różne kultury. Z tego co wiem o Mandaloriańskiej zbroi z rozmów z ludźmi z Lucasfilm i Davem Filonim,  jedna z teorii głosi iż ta technologia została wypracowana by umożliwić walkę z Jedi, ponieważ nie mieli tych naturalnych zdolności, ale musieli walczyć w asymetrycznej bitwie i musieli wypracować swoje różnice. Zbroja była jedną z tych wypracowanych metod przeciwko użytkownikom Mocy. Oczywiście, byli też w stanie wojny, ale wiemy też, że przez jakiś czas nawet ze sobą współpracowali. Były też takie postacie jak Tarre Vizsla, którzy mieli możliwość korzystania z obu - zarówno zbroi, jak i Mocy. Grogu ma potencjał, by być ważnym łącznikiem między obiema kulturami i być może jego postać jest tym kimś, kto będzie poruszał się pomiędzy oboma światami. Zobaczymy, co z tego wyniknie."

Jon Favreau i Chris Hewitt

Trzeci sezon, w końcu pokaże planetę Mandalore w pełnym wymiarze w aktorskim wydaniu. Mieliśmy już co prawda szybkie spojrzenie w Księdze Boby Fetta, ale z tego, co pokazano w trailerach, spędzimy tam tym razem trochę więcej czasu. Favreay wyjaśnił jak Filoni i jego ekipa wykonali dużo pracy podczas konceptualizacji planety na potrzeby Wojen Klonów:

 - "Dave i jego ekipa podczas prac nad Wojnami Klonów wykonali dużo prac koncepcyjnych związanych  z Mandalore. Dowiedziałem się, że ta planeta jest opustoszała, nie dlatego że został zniszczony historyczny ekosystem, ale z powodu licznych wojen, także tych domowych i konfliktów między plemionami oraz klanami. W tym wszystkim mamy kulturę wojowników, którzy nie mogli przestać walczyć pomiędzy sobą, doprowadzając do tego, że planeta zamieniła się w pustkowia na długo przed Czystką i przed Imperium. Oczywiście, jeśli walczysz między sobą, utrudniasz stawienie czoła zagrożeniu z zewnątrz. To pewien rodzaj tragicznej historii, jaka wydarzyła się na tej planecie, ale także na swój sposób przedstawia romantyczną wizję tego, czym była w przeszłości. Odziedziczyliśmy te projekty od Dave'a i jego ekipy i chcieliśmy pokazać co się wydarzyło. Zrobiliśmy więc aluzje do Czystki Mandalore i w Księdze Boby Fetta pokazaliśmy montaż przedstawiający jej destrukcję. Teraz wracamy na planetę, którą pokażemy w pełnym świetle, ukazując następstwa wszystkich destrukcji, jakie ją spotkały."

Ogólny widok na londyński mural inspirowany serialem The Mandalorian wykonanym, by uczcić premierę sezon trzeciego z dnia 23 lutego 2023 roku. 


Pytania o trzeci sezon i oto, czy będzie miał momenty powodujące opad szczęki tak jak w poprzednich dwóch sezonach, były w ciągu ostatnich kilku miesięcy podnoszone i zadawane wielokrotnie i za każdym razem Jon Favreau odpowiadał, że wszystko czego pragnie, to aby serial stał się prowodyrem rozmów, w których ludzie się ekscytują, spekulują o tym, co się jeszcze wydarzy w kolejnych odcinkach. I tym razem przywołał te same myśli:

- "Najważniejszą rzeczą jest to, że mamy dość czasu w każdym odcinku, by przeskoczyć z cyfrowej kuchni i stołu, by o tym wszystkim porozmawiać, pokłócić się o coś i pozwolić zgadywać ludziom, co wydarzy się dalej. Tak więc, sądzę iż najzabawniejszą kwestią jest ta wielka rozmowa i ekscytacja ludzi. To jest ta część, którą możesz osiągnąć w telewizji, ale nie osiągniesz w filmie. W filmach tworzysz, oglądasz, pozwalasz na dyskusje i następnie czekasz. Być może kolejny pojawi się za jakieś pięć lat. W tym wypadku co tydzień masz kolejne uderzenie. Lubię to, że w Disney Plus mamy politykę jednego odcinka na tydzień, że nie wrzucamy od razu całości i pozwalając na obejrzenie wszystkiego w całości w dniu premiery. Kocham zgadywać, czy to dobre rozwiązanie. Kocham widzieć, jak ludzie reagują lepiej i na koniec dostajemy raport z tego, czy dobrze wykonujemy swoją pracę."

Wiemy też, że czwarty sezon jest już w produkcji. Favreau powiedział w wywiadzie na zeszłorocznym Star Wars Celebration, że jest zajęty jego pisaniem, a pod koniec 2022 roku stwierdził z kolei, że powinniśmy oczekiwać pojawienia się postaci z serialu Skeleton Crew. Następnie, w ostatnich dniach, potwierdził, że prace nad scenariuszem zostały już ukończone, a Doug Chiang właśnie zajmuje się rysowaniem sztuki koncepcyjnej na podstawie scenariusza. W tym wywiadzie, potwierdził z kolei nie tylko, że czwarty sezon jest już przygotowywany, ale także iż ma nadzieję na kontynuowanie historii przez długi czas - a przynajmniej, że nie widzi jej końca w najbliższym czasie:

- "Nie, nie wymyśliłem jeszcze zakończenia - sądzę, że to jest piękne w tym wszystkim, iż jesteśmy w środku znacznie dłuższej historii. Co prawda przyzwyczailiśmy się już do tych postaci, ale wydaje mi się, że pasują oni do znacznie większej skali, ale nie mam finału do którego zmierzamy i który miałbym już wymyślony. Wręcz przeciwnie, kocham gdy historie się ciągną. Te postacie mogą być z nami przez dłuższy czas i naprawdę uwielbiam opowiadać historię ich głosami i kocham sposób w jaki te przygody się rozwijają. Nie mogę się doczekać, by zrobić w ich ramach znacznie więcej."

Jon Favreau oglądał londyński mural w dniu 23 lutego 2023 roku.


Dodatkowo, dwa spin-offy The Mandalorian mają pojawić się w przyszłym roku - Ahsoka i Skeleton Crew. Favreau dodał, że intencje ekip pracujących przy tych seriach są takie, by mogli tworzyć na własnych zasadach, ale jednocześnie  popychając innych, na podobnej zasadzie jak ma to miejsce w Marvel Cinematic Universe już od piętnastu lat:

 - "To nie są całkowicie odrębne historie, ale mają swoją własną ciągłość. Cały czas rozmawiamy i dyskutujemy o tym jak obracamy karty i co jest dostępne dla nas tworzących te historie w każdym sezonie. Muszę tak robić - nawet jeśli wciąż pracujemy i klarujemy to czym będzie Ahsoka i Skeleton Crew, zajmuję się post-produkcją kiedy piszę  sezon czwarty i muszę też rozumieć gdzie to wszystko zmierza i co każdy z nas zamierza zrobić."

Dodatkowo, zauważył iż Skeleton Crew ma być czymś wyjątkowym we franczyzie Gwiezdnych Wojen, ale nie odejdzie daleko od tego, co znamy i kochamy:

 - "Tak. Jest wyjątkowym serialem, w pewnym sensie. Ale będzie też bardzo spójny. [...] Na końcu tego wszystkiego, są ludzie którzy kochają Gwiezdne Wojny. Naszym głównym celem jest mieć pewność, że pozostajemy w spójności z tym, czego oczekują od nas ludzie i czego mogą oczekiwać. Naginamy te reguły w kilku miejscach. Nie próbujemy się powtarzać, ale reinterpretujemy je w sposób w jaki budujemy rekwizyty, w jaki są tworzone plany, czy projektowane kostiumy. Pokażemy jak żyją młodzi ludzie w tym świecie, który jest odmienny od tego, co dotychczas widzieliśmy, od powiedzmy dzieciństwa Luke'a Skywalkera i tym podobne. Wciąż tworzymy, ale widziałem już dosyć, by powiedzieć, iż myślę, że będzie to serial bardzo mocno połączony z tym, co robimy gdzie indziej."

Jon Favreau składa autograf na londyńskim muralu w dniu 23 lutego 2023 roku.




The Mandalorian obecnie jest w trakcie emisji trzeciego sezonu, a ostatnie odcinki pojawią się jak zwykle, w najbliższe środy. Ahsoka pojawi się na Disney Plus w sierpniu tego roku, a Skeleton Crew zaraz po niej w nieokreślonym jeszcze czasie. Nie sprecyzowaną datę premiery Ahsoki poznaliśmy na właśnie trwającym tegorocznym Star Wars Celebration (7-10.04.2023) w Londynie. Być może do jego końca poznamy też więcej szczegółów obu nadchodzących seriali oraz tego, co czeka nas w kolejnych sezonach The Mandalorian.

Źródło: starwarsnewsnet.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!