Recenzja - Star Wars Legendy. Karmazynowe Imperium

"Star Wars. Karmazynowe Imperium" to ósmy tom w kolekcji Legendy wydawanej w Polsce przez oficynę Egmont. No tom składa się 6 zeszytów, które Dark Horse Comics wydało w latach 1997-1998. Scenariuszem "Karmazynowego Imperium" zajęli się Mike Richardson i Randy Stradley. Za rysunki odpowiada Paul Gulacy. Komiks na język polski przetłumaczył Maciek Drewnowski. Cena okładkowa to 49,99 PLN za 156 stron.

Imperator i Vader nie żyją. Ostatni klon Imperatora zginął za sprawą Carnora Jaxa. Fabuła komiksu w głównej mierze skupia się na dwóch członkach Gwardii Imperialnej. Są to: Kir Kanos i wspomniany wcześniej Carnor Jax. Ten pierwszy chce pomścić śmierć Imperatora i sprzeciwia się Imperium. Chce zabić Jaxa. Poznajemy również kilku członków Nowej Republiki, którzy są zamieszani w wydarzenia.

"Karmazynowe Imperium" nie pokazuje nam bohaterów znanych z klasycznej trylogii, tutaj pojawiają się tylko Vader i Imperator, są oni jednak tłem dla fabuły. Autorzy komiksu musieli się naprawdę postarać aby bardzo dobrą fabułą przyciągnąć czytelników i "sprzedać" komiks. Udało im się to, o czym świadczą dwie kontynuacje: "Karmazynowe Imperium II: Rada we krwi" oraz "Karmazynowe Imperium III" (obie pozycje Egmont zamierzać wydać w 2017 roku). Mike Richardson i Randy Stradley stworzyli znakomity komiks o imperialnej Gwardii. Z każdą kolejną sceną, z każdą kolejną stroną napięcie rośnie aż dochodzimy do kulminacyjnej walki, która jest jedną z najlepiej rozpisanych walk jakie czytałem! Akcja komiksu, która jest szybka, zawiera również wiele zwrotów akcji. Czytelnik dopiero z czasem ma okazję zapoznać się z sekretami Kanosa. Siłą komiksu są również postacie. W większości przypadków losy galaktyki śledzimy z perspektywy tych dobrych, w tym komiksie to źli wychodzą na pierwszy plan. Kanos musi uciekać przed ściągającym go Jaxem, a jednocześnie musi planować zemstę – musi pomścić śmierć Imperatora Palpatine'a.

W komiksie autorzy umieścili również kilka retrospekcji dzięki którym przyjrzymy się bliżej metodą szkolenia do Gwardii Imperialnej. Owe retrospekcje doskonale pokazują czytelnikowi jakie próby trzeba było przejść aby dostąpić zaszczytu dla Imperatora. Jest to bardzo dobre posuniecie ze strony twórców, gdyż bez tego komiks wiele by stracił.

Rysunki są świetne. Mimo tego, że "Karmazynowe Imperium" zostało wydane prawie 20 lat temu rysunki sprawdzają się bardzo dobrze również dzisiaj. Rysunki są bardzo wyraziste a sceny akcji dynamiczne. Paul Gulacy zadbał również o ukazanie wielu detali w tle. Tworze postaci są wyraziste i bardzo dobrze oddają emocje bohaterów.

Podsumowanie:

"Karmazynowe Imperium" to komiks znakomity i kultowy! Postacie Kira Kanosa i Carnora Jaxa zapadną czytelnikom na długo w pamięć. Rysunki są wspaniałe! Szczerze polecam ten komiks każdemu. Mimo tego, ze należy do Legend myślę, ze warto zapoznać się z jego treścią.

Ogólna ocena: 10/10

Fabuła: 10/10

Rysunki: 10/10

Szczegóły:

Tytuł: Star Wars Legendy. Karmazynowe Imperium

Autor: Mike Richardson i Randy Stradley

Rysunki: Paul Gulacy

Wydawnictwo: Egmont

Tłumaczenie: Maciej Drewnowski

Liczba stron: 156

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wymiary (mm): 19x 257x170

Cena: 49,99 PLN

Gdzie kupić?

SKLEP EGMONT

EMPIK

MERLIN

CZYTAM >>> NAJTANIEJ!

GANDALF