FILMY I SERIALE

sobota, 14 października 2023

Dave Filoni opowiada o powrocie Thrawna i nowych lekku Ahsoki

W niedawno opublikowanym wywiadzie na Entertainment Tonight przeprowadzonym na Star Wars Celebration, Dave Filoni został zapytany o zatrudnienie Larsa Mikkelsena, by ten powrócił do roli Wielkiego Admirała Thrawna i o to, jak zmienione zostały lekku Ahsoki Tano. Wywiad został udostępniony w chwili, gdy został pokazany piąty odcinek serialu, który wyreżyserował Dave Filoni.

 Na konwencie, zostało zapowiedziane, że Lars Mikkelsen  powtórzy swoją rolę Wielkiego Admirała Thrawna, której podłożył już głos w Rebeliantach w serialu aktorskim Ahsoka i zagra jego wersję aktorską. Ujawnienie to, było dla Mikkelsena bardzo "emocjonalne", gdy został powitany przez entuzjastycznych fanów. Filoni opowiedział o procesie sprowadzenia Mikkelsen, zauważając, że musiał przedtem rozważyć wszystkie możliwości, ale postanowił, że zwróci się właśnie do niego:

To była bardzo dokładnie przemyślna decyzja. Był oczywiście w Rebeliantach. Świetnie mi się pracowało z Larsem. Był bardzo zabawny. Dla jego głosu to było bardzo wymagające zadanie. Jak w ogóle znaleźć głos dla postaci, który czytelnicy wyobrażali sobie na różne, unikalne sposoby?

To ewentualnie doprowadziło mnie do Larsa, a my byliśmy bardzo zadowoleni z jego występu w Rebeliantach. Gdy przyszło do serialu, rozmawiałem z Jonem Favreau i brzmiało ona w stylu "Będzie nam ciężko przebić Larsa". To właśnie Lars jest w mojej głowie. Brzmienie jego głosu złożyło się na to, co napisałem.

Nie chcieliśmy jednak zupełnie spocząć na laurach i zapytaliśmy sami siebie: "Kto jeszcze?" Zawsze jednak wracaliśmy do Larsa... Musieliśmy spojrzeć prawdzie w oczy. To było to. Mieliśmy tylko jedną opcję.

Nie mogłem być bardziej szczęśliwy... wyglądał cudownie w niebieskim. Nie każdy wygląda, więc to był czynnik... To unikalna sprawa powołać postać do życia... Sama jego prezencja i postura - jest wiele czynników, które może przedstawić, a ja zwyczajnie nie moglem być bardziej szczęśliwy.

Dave Filoni wyjaśnił także detale procesu zmiany lekku Ahsoki na potrzeby serialu. W Ahsoce, lekku psotaci są znacznie dłuższe z niebieskimi znacznikami, mocniej zaakcentowanymi aniżeli miało to miejsce w The Mandalorian. Filoni powiedział, że było wiele do rozważenia, ale to była kwestia, którą ekipa chciała poprawić, zmienić w stosunki do tego, co już uzyskali:

Mieliśmy wiele kwestii, które musieliśmy wziąć pod uwagę po raz pierwszy biorąc pod uwagę ich długość i tego, jak wpłyną na inne sprawy, zwłaszcza w przypadku mieczy świetlnych i wykonywania akrobacji...

Rozmawiałem z ekipą Legacy Effects i zgodziliśmy się co do tego, że możemy to zrobić lepiej... Chcieliśmy żeby pewne rzeczy wyglądały lepiej i wiarygodniej, by bardziej przypominały to, co każdy sobie wyobrażał.

Wykonali niesamowity projekt. Kiedy zobaczyłem go w praktyce, stwierdziłem "To ma znacznie większy sens". Są lżejsze. Są niesamowicie elastyczne... To najbardziej zauważalna zmiana w lekku, jaka kiedykolwiek nastąpiła w Gwiezdnych Wojnach... W środku są tak naprawdę puste, ale mocne i elastyczne.

Źródło: starwarsnewsnet.com
Tłumaczenie: Lupus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!