Trailery Gwiezdnych wojen, część I: Oryginalna trylogia

Zapowiedź złapania Jedi w mniej niż półtorej minuty.

Wraz z dwoma zwiastunami, zakulisowym zwiastunem na Comic Con i dwiema sekundami niewidzianego wcześniej materiału filmowego widocznego w koreańskim spocie telewizyjnym, oczekiwanie na pierwszy pełny zwiastun Przebudzenia Mocy osiągnęło punkt kulminacyjny. Teraz, gdy to oczekiwanie już dawno się skończyło, a wszystkie sekrety nowej odsłony sagi są już nam znane, cofniemy się w czasie i sprawdzimy ile zdradzały zapowiedzi i zwiastuny oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen. 

Nowa Nadzieja

Teaser 

Ponieważ produkcja trwała w szaleńczym pośpiechu, by ukończyć efekty specjalne, Charles Lippincott był zajęty promocją filmu na konwentach i innymi środkami, takimi jak nowelizacja czy komiks Marvela, który wciąż był w fazie rozwoju. Jednym z innych narzędzi w jego szopie był pierwszy zwiastun. Lippincott spotkał się z Lucasem, Kurtzem, asystentem montażysty optycznego Bruce'em Greenem i trzema osobami z agencji reklamowej 26 listopada 1976 roku, aby porozmawiać o scenorysie zwiastuna i wszystkim, co było potrzebne do wykonania surowego cięcia. Skończyło się to zaledwie trzy dni później i rozpoczęły się rozmowy o tym, co trzeba zmienić i jaka muzyka będzie słyszana w zwiastunie.

W ciągu najbliższych kilku tygodni Bruce Green podróżował tam i z powrotem między ILM a MFE (Modern Film Effects — firma odpowiedzialna za efekty zwiastuna, takie jak eksplodujące logo), aby przygotować teaser. Teaser został w pełni zatwierdzony przez Lucasa na początku grudnia i gotowy do recenzji przez Fox. Jednak napięcie były wysokie ze względu na kłopotliwą produkcję filmu, a kierownictwo nie było zadowolone z teasera, który zawierał kilka niedokończonych ujęć i był postrzegany przez Lucasa i jego zespół jako zwiastun „oddającego ducha filmu". Fox posunął się nawet do zmiany tytułu filmu, ale tak się nie stało, ponieważ nikt nigdy nie dał Lucasowi akceptowalnych alternatyw tytułowych. Teaser został wreszcie wydany w kinach w okresie świątecznym, a przyjęcie były trochę mieszane: niektórzy ludzie byli ciekawi filmu, podczas gdy krytycy mówili, że to nigdy nie zadziała.

Ciekawostki: 

• Usłyszana muzyka jest odmianą Czterech pór roku (zima) Vivaldiego. 
• Narracja jest prowadzona przez aktora o imieniu Malachi Throne, który jest również znany ze swojej pracy nad Star Trekiem (!), co czyni go pierwszym aktorem zaangażowanym zarówno w serię Star Trek, jak i Gwiezdne Wojny. Narracja kładzie szczególny nacisk na George'a Lucasa jako człowieka stojącego za Amerykańskim Graffiti, który był jego wielkim sukcesem w tamtym czasie. 
• Podczas gdy w filmie Chewbacca wiele razy warczy ze złością – na droidy-myszy, na droidy, które biją go w Dejarika, na ludzi, którzy próbują go zakuć w kajdanki, albo podczas ucieczki z Tatooine i Gwiazdy Śmierci – warczenie słyszane w czasie 0:42 jest nie słyszalne w rzeczywistym filmie i wydaje się pochodzić z alternatywnego ujęcia. 
• Niedokończone efekty obejmują efekty blastera (można nawet usłyszeć, jak strzelają ślepakami), miecze świetlne i tło kokpitu z Leią i Chewbaccą, które było przednią projekcją bezpośrednio z tego, jak kręcono scenę. 
• Z 3 915,10 $ budżetu na cały zwiastun, 1268 $ poszło na efekty MFE. Wybuchające logo Gwiezdnych Wojen (które było napisane inną czcionką niż ta, której używamy do tej pory) zostało stworzone przez Joe Viskocil i Bruce Logan.

Trailer 

Dzięki zwiastunowi, który ma pokazać ducha filmu i dziwne nowe światy, zwiastun premierowy zapewnił opowiedzenie historii Luke'a Skywalkera, który był tylko chłopcem na farmie, dopóki nie otrzymał tajemniczej wiadomości od księżniczki. W rzeczywistości zwiastun zdradza prawie wszystko, ponieważ widzisz zarówno uratowanie Leii, jak i ucieczkę z Gwiazdy Śmierci, a także szybkie ujęcie Gwiazdy Śmierci eksplodującej po kilku strzałach w bitwie o Yavin. Można to uznać za dziwne, ale weź pod uwagę, że w latach 70tych nie można było ciągle oglądać lub zatrzymywać zwiastunów, tak jak możemy to robić dzisiaj, by analizować to, co widzimy. Dodatkowo, gdy nowelizacja ukazała się już w grudniu 1976 roku, oczywiście nie było ważne, aby utrzymać tę historię w tak dużej tajemnicy.

Ciekawostki:

• Ten zwiastun rozpoczyna trend przedstawiania aktorów w filmie; tutaj robi się to, przedstawiając ich po kolei, a następnie ukazując krótki klip z nimi w filmie.  
• To pierwszy zwiastun, w którym znajduje się prawdziwa muzyka Johna Williamsa. 
• Ujęcie techników Sojuszu Rebeliantów w stylu „mrugnij, a niczego nie zauważysz” w czasie 0:41. Można się zastanawiać, dlaczego zostały dodane do zwiastuna. 
• Logo na końcu, choć wciąż nie jest to logo, które mamy dzisiaj, to z całą pewnością jest ono takie, które faktycznie pojawiało się kilka razy na różnych towarach tamtych czasów.

Re-edycja 1978 

To było nieuniknione, że film zostanie ponownie wysłany do kin ze względu na jego ogromny sukces, a stało się to już w kolejnym roku wraz z nowym zwiastunem, który podkreślił niektóre z najbardziej znanych scen. 

Ciekawostki:

• Po raz pierwszy i jedyny raz widzimy słynne słowa „Dawno temu w odległej galaktyce…” w zwiastunie, choć wciąż będą one wspominane w późniejszych zwiastunach. 
• Narracja łączy w sobie wiele linijek z poprzednich zwiastunów, w tym często używany wówczas wątek marketingowy „Film tworzony przez miliardy lat”. 
•  Chociaż ten zwiastun w końcu pokazuje imperialnego innego niż postać Dartha Vadera czy  szturmowców, nie jest to Tarkin, jak można by podejrzewać, a admirał Motti. 
• Oryginalne logo Gwiezdnych Wojen z poprzedniego zwiastuna jest tutaj widoczne ponownie i jest używane jako ramka do scen pokazanych pomiędzy literami. 
• Walka między Obi-Wanem i Darthem Vaderem zawiera niedokończone efekty mieczy świetlnych, gdy film był już ukończony i trafił rok wcześniej do kin. Czy to może oznaczać, że ponownie wykorzystano negatywy ze zwiastuna, który również zawierał tę samą scenę z niedokończonymi efektami? 
•  Na końcu zwiastuna znajduje się grafika pokazująca siedem Oscarów, które zdobył ten film.

Re-edycja 1981 

Gwiezdne Wojny ponownie powróciły do ​​kin 10 kwietnia 1981 roku na ograniczone, dwutygodniowe pokazy. Ponieważ sequel był już w fazie produkcji, ta reedycja po raz pierwszy zawierała podtytuł Nowa Nadzieja, ujawniając, że jest to właściwie czwarty film sagi.  

Ciekawostki:

• Był to pierwszy zwiastun z nową kartą tytułową MPAA informującą widzów, że ten zwiastun jest zatwierdzony dla wszystkich odbiorców. 
• Jest to również pierwszy raz, gdy właściwe logo Gwiezdnych Wojen jest widoczne w zwiastunie, ale, co dziwne, zwiastun kończy się klasycznym logo zwiastuna widzianym w 1976 roku.

Imperium Kontratakuje 

Teaser

Przypuszczalnie, aby ugasić pragnienie czegokolwiek nowego, od kontynuacji Gwiezdnych wojen, produkcja Imperium kontratakuje postanowiła szybko wydać zwiastun, mimo że nie nakręcił jeszcze żadnego materiału filmowego. Zamiast tego publiczność została potraktowana szybkimi ujęciami i ekstremalnymi zbliżeniami z różnych dzieł Ralpha McQuarrie, którego praca po raz kolejny stała się bardzo ważna w promowaniu filmu Gwiezdne Wojny. 

Ciekawostki: 

• Prezentowane w teaserze koncepty obejmują hangar Rebeliantów na Hoth, Luke'a na tauntaunie, imperialnego droida sondującego, sekwencję asteroid, Miasto w Chmurach (jako nowy egzotyczny świat według narratora), a nawet kilka szybkich ujęć pokazujących Dagobah. 
• Podczas gdy w zwiastunie mówi się o złych maszynach, na grafikach widoczny jest tylko droid sondujący i gwiezdny niszczyciel. Jest to dziwne, bo brakuje w nim maszyn kroczących AT-AT, który również pasuje do opisu złej maszyny. 
• Podobnie jak w zwiastunie premierowym Gwiezdnych wojen, przedstawia się bohaterów filmu, ale tym razem z przesuwanymi fotosami, które są adresowane imieniem postaci, a nie imieniem aktorów. Chociaż Yoda był utrzymywany w tajemnicy, dowiadujemy się o nowej postaci o imieniu Lando Calrissian. 
• Wybuchające logo również powróciło na jego końcu, tym razem jednak z tytułem: Imperium kontratakuje. 
• Drugi teaser został wydany jesienią 1979 roku, który, co dziwne, nie zawierał muzyki Johna Williamsa, ale ponownie wykorzystał Cztery pory roku Vivaldiego. Zauważalne jest bardzo szybkie ujęcie Luke'a wyciągającego swój blaster i celującego nim w Yodę, który szybko się zasłania. Jednak ujęcie kończy się tak szybko, że bez dzisiejszej możliwości wstrzymania wideo jego postać pozostawała  tajemnicą.

Trailer

Pierwszy pełny premierowy zwiastun Imperium kontratakuje pojawił się  w kinach jesienią 1979 roku i zawiera głos Harrisona Forda jako narratora. Ford szybko przypomina widzowi miejsce, w którym zakończyliśmy poprzedni film i zapewnia nas, że na tym historia się nie skończyła… 

Ciekawostki:

• Jest kilka powracających ujęć z drugiego teasera, takich jak niebieskie logo z groźnym oddechem Dartha Vadera, a także te same zbliżenia Hana, Lei i Chewbacki. 
• Zwiastun wskazuje na romans rozkwitający między Leią i Hanem, ale także między Leią i Lukiem. 
• Usunięte z filmu sceny zawierają: C-3PO zrywającego znak ostrzegawczy z drzwi na Hoth (co miało doprowadzić do kolejnej usuniętej sceny, w której kilku śnieżnych szturmowców zostaje napadniętych przez wampy, gdy wchodzą do tego pokoju);  nieco inaczej też wygląda scena pocałunku pomiędzy Leią i Lukiem w ambulatorium medycznym (ponieważ ten ostatni został właśnie wypuszczony ze swojego zbiornika z bactą) i alternatywne ujęcie Lando przechodzącego przez drzwi (prawdopodobnie te, które prowadzą do sali z Darthem Vaderem).

Drugi trailer i re-edycja 

Powstał też drugi zwiastun, który zawiera wczesne spojrzenie na wiele sekwencji z filmu, w tym więcej fragmentów z Bitwy o Hoth i finałowego pojedynku Luke'a i Dartha Vadera – coś, o czym wspomniano już w pierwszym zwiastunie. 

Ten zwiastun został również wykorzystany przy okazji ponownych pokazów w 1981 roku, ale zawarto w nim kilka zmian. Ponieważ Yoda nie był już tajemnicą, pokazano go, jak rozmawia z Lukiem po tym, jak młody rebeliant wyciągnął blaster, celując w niego. Zielony Mistrz Jedi również otrzymał własną przesuwaną ramę, ze scenami, w których trenował Luke'a, podnosił X-winga i usuwał lampę z obozu. Na początku pojawiła się również dodatkowa narracja informująca widzów, że film powróci na specjalne ograniczone pokazy, które rozpoczną się 19 listopada. 

Ciekawostki:

• Po raz pierwszy można było w nim usłyszeć Marsz Imperialny. 
• Oficjalny debiutowało logo Imperium Kontratakuje. 
• Niedokończone efekty: Miecze świetlne podczas pojedynku Luke'a i Dartha Vadera. Nie zostało to również naprawione w przypadku drugiej wersji. 
• Po raz pierwszy widzimy maszyny kroczące AT-AT, ale o dziwo nie ma w nim Boby Fetta.
• Usunięta scena zawierała: Lando znajdujący się na szczycie windy rozgląda się, by dostrzec Luke'a, który upadł na kadłub Sokoła Millennium. Istnieje również alternatywne ujęcie (widok z przodu zamiast widoku z tyłu, który widać w filmie) Chewbacki powalającego szturmowca w komorze karbonitu.

Powrót Jedi

Teaser

Na początek, należy zwrócić uwagę, że zwiastun znajdujący się na YouTube różni się od tego który można znaleźć w wydaniu DVD. Chociaż wiele ujęć jest takich samych, wersja YouTube nie zawiera efektu przesuwanych klatek, który został użyty w nieco inny sposób niż w zwiastunie Imperium Kontratakuje. 

Wydany w 1982 roku zwiastun pokazał wiele scen z filmu, przedstawiając nam nowe postacie, takie jak Jabba the Hutt i admirał Ackbar, a także ponownie przedstawiając nam bohaterów i złoczyńców z poprzednich filmów. Identyczna wersja tego zwiastuna z dodanym nowym tytułem: Powrót Jedi, została wydana jeszcze w tym samym roku. Tę wersję można zobaczyć na DVD i oficjalnym kanale Star Wars na YouTube. 

Ciekawostki:

• James Earl Jones jest narratorem zwiastunu filmu. Biorąc pod uwagę jego sławę jako Dartha Vadera i jego niesamowitą barwę głosu, interesujące jest to, że nie był narratorem większej ilości zwiastunów z Gwiezdnych wojen. 
• Niedokończone efekty specjalne i błędy: Luke widziany w zwiastunie jest z niebieskim mieczem świetlnym, który później zmienił kolor na zielony. Obi-Wan nie pojawia się również jako migoczący duch Mocy. 
• Podczas walki Lando ze strażnikiem skiffa można usłyszeć efekt dźwiękowy Jeźdzców Tusken, mimo że w ogóle nie pojawiają się oni w filmie. 
• Alternatywne ujęcie: wprowadzenie C-3PO przedstawia go na pokładzie Home One podczas odprawy. Za nim stoją dwaj piloci, a nie dwaj żołnierze Endor i nie widać też drzwi, jak później przedstawiono to w filmie. 
• Usunięta scena: Krótki przebłysk niesławnej sceny burzy piaskowej. Ta scena została uwzględniona w wydaniu Blu-ray z 2011 roku. 
• Po raz pierwszy Wedge Antilles pojawia się w zwiastunie, mimo że jest ważną powracającą postacią w każdym filmie oryginalnej trylogii. 
• Tym razem nie ma żadnego eksplodującego logo, ale nadal otrzymujemy logo z pełnym tytułem zbliżającym się do widza. Tym razem ma kolor czerwony zamiast niebieskiego. 
• „Podróż do obcych światów” to zdanie, które istniało w kilku odmianach w każdym oryginalnym zwiastunie filmowym trylogii, jest słyszalne także i tym razem, wraz z obrazami Maxa Rebo, pałacu Jabby i admirała Ackbara. W zwiastunie Gwiezdnych wojen wers brzmiał „Obcy z tysiąca światów”, podczas gdy zwiastun Imperium Kontratakuje wspominał „Egzotyczne światy z obcymi istotami”. 
• Najwyraźniej Imperatora, podobnie jak Ewoki, utrzymywano w tajemnicy, ponieważ nie ujawniono ich w tym zwiastunie.

Trailer

Po zmianie słowa „Zemsta” na „Powrót” narrator zaprasza nas do powrotu do odległej galaktyki, w której toczy się bitwa.  

Ciekawostki:

• Powrót Jedi był traktowany nie jako koniec, ale raczej jako kolejny rozdział sagi.  
• Chociaż nie ma tu przedstawiania postaci ani aktorów, jak miało to miejsce w poprzednich zwiastunach, przypomina się nam się cnoty naszych bohaterów, które doprowadziły nas do tego momentu w sadze: „Serce bohatera”, „Odwaga buntownika”, „Siła przywódcy”, „Lojalność towarzyszy” i „Siła Mocy”.  
• Od czasu zaskakującego ujawnienia, że ​​Darth Vader jest ojcem Luke'a, publiczność na całym świecie spekulowała, czy to prawda, czy tylko kolejne kłamstwo powiedziane przez Lorda Sithów, aby zdenerwować Luke'a. Ten zwiastun sugeruje, że ​​odpowiedź nadejdzie wraz z materiałem, na którym Luke pyta Yodę dokładnie o to samo.  
• Po raz kolejny słychać wers „I kosmici z tysiąca światów”.

Spot telewizyjny 

Chociaż w tym artykule skupiamy się na zwiastunach teaserowych i trailerach, warto wspomnieć o tej konkretnej zapowiedzi telewizyjnej, która została pokazana podczas pierwszej kinowej premiery filmu. To był pierwszy raz, kiedy widzieliśmy Ewoków w zwiastunie, a nawet zawiera on szybkie ujęcie na Palpatine'a, drugiej postaci, która była utrzymywana w tajemnicy do czasu premiery filmu.   Jednakże najbardziej godnym uwagi aspektem tego spotu telewizyjnego jest fakt, że całkowicie psuje on film, pokazując eksplodującą Gwiazdę Śmierci i świętujących Rebeliantów, podczas gdy narrator deklaruje „Radujcie się z triumfu”. Chociaż żyjemy teraz w świecie spoilerów i chcemy oglądać coraz więcej filmów przed ich publikacją, dobrze jest zastanowić się, jakie to uczucie, gdy zwiastun nie ujawnia wszystkiego i o ile fajniej byłoby spekulować, co się wydarzy, wreszcie dać się zaskoczyć w lokalnym kinie.

Dołącz do nas następnym razem, gdy będziemy przyglądać się, jak współczesne teasery i zwiastuny trylogii prequeli mają się do klasyków i co ujawniają!

Źródło: starwars.com

Tłumaczenie: Lupus