FILMY I SERIALE

niedziela, 20 grudnia 2020

Kilka nowych informacji o serialu o Obi-Wanie Kenobim

W tamtym tygodniu podczas spotkania inwestorów The Walt Disney Company oprócz zapowiedzi kilku nowych seriali, otrzymaliśmy również informację na temat tych, o których już wcześniej wiedzieliśmy. Akcja serialu o Obi-Wanie Kenobim rozgrywać się będzie 10 lat po wydarzeniach przedstawionych w Zemście Sithów. Co więcej plotka mówiąca o powrocie Haydena Christensena do uniwersum Star Wars, została oficjalnie potwierdzona. Fani bardzo ucieszyli się na wieść o ponownym występie Dartha Vadera.
Na ten moment nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy Hayden wcieli się także w młodszą wersję Skywalkera podczas różnych retrospekcji lub wspomnień bohaterów. Jednakże, z pewnością byłoby to coś niezwykle ciekawego, obrazującego jeszcze głębiej relację nim, a Obi-Wanem, którego w tamtym czasie traktował jak własnego brata.

Kathleen Kennedy, prezydent Lucasfilmu, powiedziała, że show będzie przedstawiać „the rematch of the century” (rewanż stulecia). Jej słowa z pewnością odnoszą się do ponownego starcia między byłym mistrzem a upadłym uczniem.

Sam Hayden Christensen wypowiedział się o powrocie do Gwiezdnych wojen:
Granie Anakina Skywalkera było niesamowitą podróżą. Oczywiście Anakin i Obi-Wan nie byli w najlepszych stosunkach, kiedy ich ostatnio widzieliśmy… Ciekawie będzie zobaczyć, co tak niesamowita reżyserka jak Deborah Chow dla nas szykuje. Nie mogę się doczekać ponownej współpracy z Ewanem. Dobrze jest wrócić.
Okazuje się, że McGregor podziela ekscytacje Haydena i również cieszy się na ponowną współpracę:
Najpiękniejszą rzeczą ze wszystkich [w serialu] jest to, że ponownie będę pracował z Haydenem. Niesamowite jest ponowne połączenie tych postaci, bardzo nieoczekiwanie.
Okazuje się, że nie wszystko, co zaprezentowane zostało podczas Disney Investor Day, mieliśmy okazję zobaczyć. Jedną z tych rzeczy jest krótki film dotyczący serialu o Obi-Wanie, który dostarcza nam kilku interesujących informacji. Portal ComicBook udostępnił opis wyżej wspomnianego filmiku, w którym reżyserka serialu, Deborach Chow, odniosła się do Czystki Jedi, mówiąc, że żaden Jedi nie będzie bezpieczny w tych mrocznych czasach. Potwierdzenie jej słów ukazała grafika koncepcyjna przedstawiająca Jedi z zapalonym mieczem świetlnym, broniącym trio Młodzików, podczas gdy nowo narodzony Darth Vader maszeruje przepuścić atak na Świątynię Jedi z legionem żołnierzy-klonów. Chow wspomniała także o łowcach Jedi. Może to świadczyć o tym, że w serialu zobaczymy kilku członków Imperialnej Inkwizycji lub nawet bohaterów z gry Jedi: Fallen Order.
Nie mogliśmy opowiedzieć historii Obi-Wana Kenobiego bez zwrócenia się do Anakina lub Vadera.
- dodała Chow podczas prezentacji obrazu przedstawiającego Vadera siedzącego na tronie , gdy komunikuje się z kimś – prawdopodobnie z jego ówczesnym mistrzem, Imperatorem Palpatine.

Deborah potwierdziła także, że widzowie z pewnością zobaczą ponowne starcie Obi-Wana i Vadera. Patrząc na dialogi między bohaterami w Nowej Nadziei („Krąg się zamyka. Opuszczałem Cię jako uczeń, teraz sam jestem mistrzem”) decyzję tą z pewnością możemy nazwać odważną. Nie mniej jednak, ponowna walka między bohaterami wzbudza entuzjazm i być może stanowić będzie małą rekompensatę za słabo przedstawiony pojedynek między nimi, który widzieliśmy w IV epizodzie. Pomimo tego, że spotkanie Kenobiego i Vadera brzmi bardzo interesująco, miejmy nadzieje, że zostanie przedstawione w ten sam sposób, nie kolidując z wydarzeniami oraz dialogami z Nowej Nadziei. Z drugiej strony, mroczny Lord wydawał się być bardzo zaskoczony faktem, że Obi-Wan żyje. Jednak w Zemście Sithów widzimy Obi-Wana oddalającego się z miejsca, w którym zostawił swojego „brata” na pewną śmierć przy krawędzi rzeki pełnej lawy. Vader widział go wtedy żywego, wiedział, że uciekł oraz żyje. Odpowiedź na pytanie: Dlaczego Vader w Nowej Nadziei był tak zaskoczony faktem, że Kenobi żyje?, możemy otrzymać właśnie w nadchodzącym serialu. Wiemy, że pojedynek zakończy się rewanżem, jednak być może Vader będzie myślał, że udało mu się w końcu dokonać zemsty i zabić Obi-Wana, dlatego też w IV części będzie zaskoczony wyczuwając jego obecność ponownie.

McGregor wie, że wyżej wspomniana bitwa będzie z pewnością niecierpliwie wyczekiwana. Sam aktor nie może się doczekać by ją zaprezentować:
Kolejne starcie może okazać się całkiem satysfakcjonujący dla wszystkich. Mamy nadzieję, że spodoba wam się to tak samo, jak nam, gdy będziemy je kręcić.
Ewan powiedział także, że Kenobiemu „zostało jedno zadanie, którym jest zapewnienie bezpieczeństwa Luke'owi”.

W filmiku przedstawiona została również grafika koncepcyjna przedstawiająca stworzenie podobne do płaszczki unoszące się nad niewolnikami pracującymi na pustynnej planecie Tatooine:
Zaczynamy na Tatooine i ruszamy na szaloną przygodę.
- mówił McGregor, patrząc na wodnistą planetę, na której uzbrojeni żołnierze strzelają do pewnego morskiego stworzenia.

Kessel Run Transmissions w video zatytułowanym: EXCLUSIVE: The Villains Of The Obi-Wan Kenobi Series! donosi, że Temuera Morrison dołączył do obsady serialu o Obi-Wanie. Aktor wcielał się w rolę Jango Fetta i klonów w trylogii prequeli oraz Boby Fetta w The Mandalorian. Pomimo faktu, że jego rola nie została jeszcze potwierdzona, Noah Outlaw twierdzi, że „znamy ich związek. Więc na pewno będzie to emocjonalne”. Jeśli plotka okazałaby się prawdziwa, nieprawdopodobną opcją wydaje się występ Codiego, który już jako dowódca szturmowców, poszukiwałby ocalałego Jedi.

Niestety oficjalna data premiery serialu nie została jeszcze podana. Wiedząc jednak, że zdjęcia rozpocząć się mają w styczniu 2021 roku, możemy przepuszczać, że już rok później serial trafi na platformę Disney+.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!