Recenzja: Star Wars Komiks (6/2019): Darth Vader: Płonące wody

13 grudnia 2019 roku ukazał się kolejny tom cyklu Star Wars Komiks od wydawnictwa Egmont, w który znalazł się trzeci zbiorczy tom komiksów z serii Darth Vader: Mroczny Lord Sithów, która opowiada o pierwszych latach życia Dartha Vadera po Zemście Sithów. Tom składa się z pięciu części komiksowej historii Płonące wody, która w oryginale nosi tytuł Burning Seas (Darth Vader #13-17) oraz komiksu Darth Vader #18: Zły teren. Scenariusz do obu historii napisał Charles Soule, a rysunki wykonał Giuseppe Camuncoli. Tłumaczenie na język polski stworzył Jacek Drewnowski. W oryginalnym zbiorczym wydaniu pojawiła się jeszcze historia Darth Vader Annual #2, jednak ta, niestety, w naszym kraju zostanie wydana dopiero w Star Wars Komiks 3/2020.

Opis:

Najważniejszym zadaniem przerażającego Lorda Sithów Dartha Vadera jest utrzymanie nowego porządku w galaktyce i zabezpieczenie dominacji Imperium. Dlatego kontynuuje kampanię przeciwko nielicznym Jedi, którzy przeżyli wykonanie Rozkazu 66. Ale teraz Imperator ma pilniejsze zadanie dla Vadera. Wysyła swojego ucznia, aby stłumił rosnący opór na wodnej planecie Mon Cala, demonstrując w ten sposób potęgę militarną Imperium. Mroczny Lord Sithów musi jednak liczyć się z tym, że na Mon Cala może spotkać się z… Jedi.

Historia Płonące wody rozgrywa się po wydarzeniach z komiksu Darth Vadera II: Gasnące światło. Po tym, jak Darth Vader umocnił swoją pozycję w imperialnym wojsku, Imperator wysłał go na misję na planetę Mon Cala, aby po raz kolejny umocnić pozycję Imperium w galaktyce, a w szczególności na tej planecie.

Dwóch z moich kilku ulubionych złoczyńców pojawia się w tych historiach, to Darth Vader i gubernator Tarkin. W tym tomie związek między nimi jest bardzo dobrze pokazany. We wszystkich dwóch opowiadaniach (a nawet trzech, bo brakujący komiks Darth Vader Annual #2 też dotyczy tej dwójki) ci dwaj złoczyńcy są głównymi bohaterami.

W Płonących wodach szczególnie podoba mi się sposób, w jaki Imperator używa swoich najlepszych ludzi, Dartha Vadera i Tarkina, aby osiągnąć dla niego optymalny wynik, a w zamian Jedi podejmują wątpliwe decyzje o obaleniu Imperatora. To bardzo dobrze zrealizowany komiks z bardzo ładnymi rysunkami planety Mon Cala. Przyjemnie jest też odwiedzić Mon Calamari po raz pierwszy pokazaną w kanonie w serialu The Clone Wars.

Historia Zły teren umiejscowiona jest po akcji z powieści Tarkin, ale dokładnie nie jest to określone. Komiks jest na początku trochę mylący, ale jest częścią historii. Zachowanie Tarkina wyjaśnia się w trakcie komiksu i ma naprawdę bardzo dobre zakończenie.

To, co podobało mi się w tym tomie, to to, że Charles Soule stworzył bardzo ładne nawiązania do innych publikacji ze świata Gwiezdnych wojen. Mamy powiązania z filmem Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie, powieścią Katalizator, serialem Wojny klonów i Powrotem Jedi. Rysunki nadają również postaciom w komiksie wiele głębi.

Rysunki Giuseppe Camuncoliego nadają dwóm opowieściom mrok, jakiego potrzebuje komiks z Darthem Vaderem w roli głównej. Kolorystyka również przyczynia się do tego.

Uwielbiam tę serię i szczerze polecam jej zakup, ponieważ naprawdę warto, a komiks otrzymuje ode mnie maksymalną ocenę 10 na 10. Czekam z niecierpliwością na finał serii, który w naszym kraju będziemy mogli przeczytać już w październiku.

Ogólna ocena: 10/10

Fabuła: 10/10

Ilustracje: 10/10

Jakość wydania: 9/10

W lutym do sprzedaży trafił Star Wars Komiks 1/2020: Bunt na Kalamarze. Historia ta jest powiązana z recenzowaną.

Szczegóły:

Tytuł: Star Wars Komiks, tom 6 (6/2019): Darth Vader: Płonące wody

Tytuł oryginalny: Star Wars. Darth Vader Vol. 3: Burning Seas

Autor: Charles Soule

Rysunki: Giuseppe Camuncoli

Tłumaczenie: Jacek Drewnowski

Wydawnictwo: Egmont Polska

Data premiery: 13 grudnia 2019

Liczba stron: 132

Oprawa: miękka

Cena: 19,99 PLN

Gdzie kupić:

EGMONT