FILMY I SERIALE

niedziela, 10 marca 2019

Recenzja: Star Wars Legendy: Opowieści łowców nagród

Wszyscy pamiętamy scenę odprawy łowców nagród z Imperium kontratakuje w której Darth Vader zaprosił na mostek niszczyciela gwiezdnego Egzekutora najsłynniejszych galaktycznych tropicieli, czyli droida zabójcę IG-88, trandoshanina Bosska, Zuckussa z planety Gand i jego pomocnika 4-LOMa, tajemniczego Dengara pół człowieka pół maszynę oraz niekwestionowanego lidera w zdobywaniu nagród za uciekinierów, Bobę Fett otrzymujących zadanie schwytania Hana Solo. Na chwilę przed wypuszczeniem do kin tak zwanej edycji specjalnej oryginalnej trylogii w księgarniach za granicą pojawił się zbiór pięciu opowiadań, który u nas wyszedł już za czasów trylogii prequeli, w których dowiadujemy się więcej o przeszłości łowców nagród, których poza Bobą Fettem widzimy tylko przez moment na wspomnianym mostku Egzekutora.
Pozycja pod redakcją Kevina J. Andersona, oprócz niego zebrała autorów znanych z uniwersum Gwiezdnych Wojen z wcześniejszych lub późniejszych pozycji zarówno książkowych jak i albumowych, takich jak Dave Wolverton (między innymi Ślub Księżniczki Lei czy Uczeń Jedi: Narodziny Mocy), Kathy Tyers (między innymi Pakt na Bakurze, Punkt przełomu) jak i tych mniej znanych jak M. Shayne Bell czy Daniel Keyes Moran (Opowieści z kantyny Mos Eisley, Opowieści z pałacu Jabby). Pięć zebranych w zbiorze opowiadań dzieje się mniej więcej w tym samym czasie, a więc między czwartym i piątym epizodem, choć jedno z nich dzieje się zarówno wcześniej, jak i już po wydarzeniach z Powrotu Jedi (mowa o Ostatnim łowcy: Opowieści o Bobie Fetcie). Opowiadania reprezentują różny poziom, choć w wypadku tego zbioru bardzo równy, na tyle że wzajemnie się one uzupełniają i przenikają. Wyjątkiem jest znów ostatnie opowiadanie o Bobie Fetcie, które przedstawia zgoła inną historię łowcy nagród niż ta, która została później nadpisana przez epizod drugi, czyli Atak klonów. Jak przedstawiają się poszczególne opowiadania?

Pierwsze z nich to opowiadanie Kevina J. Andersona zatytułowane I dlatego jestem przedstawiające genezę droida IG-88 zabójcy oraz historię jak zostaje łowcą nagród, wreszcie jego pragnienie przejęcia władzy nad galaktyką. Opowieść ta obfituje w szybką akcję i nie brakuje w nim krwawych egzekucji, wszak mamy do czynienia z zabójcą, ale daleko im do późniejszego poziomu jaki osiągnie Joe Schreiber. Nie brakuje w nim gościnnych udziałów, bo na moment pojawia się sam Darth Vader oraz łowca nagród Boba Fett, który nie znosi konkurencji depczącej mu po piętach. Literacko opowiadanie jest sprawne i czyta się je szybko, a ilość przedstawionych wydarzeń doskonale sprawdziłaby się na ekranie jako uzupełnienie regularnych epizodów.

W drugim opowiadaniu zatytułowanym Zapłata autorstwa Dave'a Wolvertona spotykamy Dengara. Tutaj również poznajemy przeszłość łowcy, który szuka zemsty na Hanie Solo za to, że ten niegdyś nieomal go nie zabił, jest ścigany przez Imperialny Wywiad za samowolkę i wreszcie jako jednego z wynajętych przez Vadera tropicieli właśnie w celu pojmania Solo, a także zmagającego się z nieustępliwym Bobą Fettem, który nikomu nie pozwala zbliżyć się nawet na krok do słynnego przemytnika. W przeciwieństwie do poprzedniego opowiadania, Wolverton stawia tutaj na dużo spokojniejszą narrację w której poznajemy Dengara nie tylko jako niekoniecznie skutecznego zabójcę i łowcę, ale przede wszystkim jako jednostkę zagubioną, poszukującą akceptacji i swojego człowieczeństwa, które wciąż tli się w jego pół mechanicznym ciele.

Trzecia z opowieści Ta jedna skóra autorstwa Kathy Tyers przedstawia zaś wydarzenia z perspektywy Bosska, gadopodobnego Trandoshanina lubującego się w polowaniach na Wookiech i szukającego zemsty zwłaszcza na jednym przedstawicielu tej rasy, Chewbacce czyli partnerze przemytnika Hana Solo. Bossk zostaje zmuszony do współpracy z innym Wookiem, Chenlambeckiem i jego partnerką Tinian I'att - innymi łowcami nagród, którzy twierdzą, że mają niezwykle istotne informacje które Trandoshaninowi mają pomóc w schwytaniu Solo i Chewbacki. Niechętnie zgadzając się na współpracę nie wie, że Chenlambec i Tinian tak naprawdę z nim pogrywają i chcą zgarnąć za Bosska nagrodę wyznaczoną za nim z powodu jego nielegalnych polowań na Wookiech. Opowiadanie Kathy Tyers nie obfituje w szybką akcję, a sama autorka skupia się raczej na precyzyjnym budowaniu intrygi i jedynie wplata delikatnie wydarzenia z piątego epizodu Gwiezdnych Wojen, snując wokół nich swoją, całkowicie odrębną historię, w której głównymi bohaterami bardziej stają się Chenlambec i Tinian, aniżeli Bossk, a przynajmniej wszystkie te postacie są wobec siebie równorzędne. Styl Tyers jest w nim, jak to u niej, dość szorstki, ale jednocześnie bardzo wciągający. Tyers słusznie porusza w nim kwestie nie tylko walki o godność innych ras, ale także wskazuje, że zbytnia pewność siebie i wiara we własną inteligencję nie zawsze popłaca.

W czwartym opowiadaniu Wszystkie możliwe jutra M.Shayne Bella, spotykamy bodaj najbardziej nie dobraną parę łowców nagród w całej galaktyce - Ganda Zuckussa i jego jego partnera, androida 4-LOMa. W opowiadaniu pada pytanie o moralność szumowin, jak zostają określeni łowcy nagród na mostku Egzekutora bowiem sama historia oprócz faktów z przeszłości Zuckussa i 4-LOMa, skupia się także na kontrolerce łączności bazy na planecie Hoth Toryn Farr, która podejmuje desperackie próby ratowania załogi zestrzelonego statku Jutrzenka Nadziei, jednego z ostatnich, który usiłował uciec z atakowanego przez Imperium systemu Hoth. Okazuje się, że łowcy nagród nie zawsze chcą przyporządkować się rozkazom i niekoniecznie zależy im na ściganiu tych, za kogo wyznaczono głowy. Ostatecznie Zuckuss i 4-LOM decydują się pomóc załodze Jutrzenki, a co za tym idzie dołączyć do Rebelii. Opowiadanie Bella czyta się szybko, pozostając w napięciu o losy załogi Jutrzenki do samego końca. Jednocześnie z tymi samymi wypiekami śledzimy obu łowców, którzy podejmują decyzję bardzo ludzką.

Paradoksalnie, ostatnie opowiadanie w zbiorze, czyli to poświęcone ulubionemu łowcy nagród większości fanów Gwiezdnych wojen, w tym także i mojemu, czyli Bobie Fett, jest w mojej ocenie najsłabsze ze wszystkich. Nie chodzi nawet oto, jak Ostatni łowca Daniela Keyesa Morana jest napisany, czy o same wydarzenia, ale o jego chaotyczność i szczątkowy układ oraz spore rozrzucenie kolejnych fragmentów w czasie. W tej wersji historii, Bobę Fett poznajemy jako Jastera Mereela w momencie jego wygnania ze świata Concord Dawn (jednego ze światów należących do Mandalorian). Potem akcja kilkukrotnie przeskakuje o piętnaście lat, pokazując nam Bobę Fett podczas licznych polowań i tak między innymi obserwuje młodego Solo podczas zawodów zapaśniczych, ściga go w czasie wydarzeń z piątej części oryginalnej trylogii, później poznajemy to, co działo się z Fettem w trakcie początkowych sekwencji szóstego zanim wpadł do gardzieli Sarlaaca, a następnie już w kilkanaście lat po wydarzeniach z Powrotu Jedi, gdy szukając zemsty na Hanie Solo wytropi go na Jubilar. Właśnie przez swoją epizodyczność, brak rozbudowania licznych wątków i przeskakiwanie między wydarzeniami i fragmentami opowiadanie choć czyta się je wartko, sprawia wrażenie niedokończonego i jakby tylko zarysowanego, a tylko finał na Jubilar naprawdę trzyma czytelnika w napięciu. Jednym z nielicznych udanych aspektów jest też możliwość podejrzenia, czy też raczej dowiedzenia się czegoś więcej o Bobie Fett, o jego własnym kodeksie moralnym i sposobie tropienia tych, za których wyznaczono nagrody.

Te pięć opowiadań zawartych w zbiorze doskonale rozwijają wątki z filmów, zwłaszcza z Imperium kontratakuje, a także pokazują jak barwnymi postaciami byli i są łowcy nagród znani z mostka Egzekutora. Wszystkie trzymają równy poziom, choć nie wszystkie są tak samo dobre - dwa moim zdaniem najciekawsze, czyli Wszystkie możliwe jutra i nierówny Ostatni łowca wręcz się proszą o rozszerzenie i rozbudowanie do pełnowymiarowych książek. Jako całość jest to jednak zbiór bardzo udany i z całą pewnością każdy fan Gwiezdnych wojen znajdzie w nim coś dla siebie, nie ulega też wątpliwości, że na półce znaleźć się powinien, zwłaszcza gdy uwielbia się choćby jedną z tych "szumowin", które w samych filmach pojawiają się zdecydowanie za krótko.

Ogólna ocena: 7/10
Fabuła: 8/10
Postacie: 7/10
Jakość wydania: 8/10

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars. Opowieści łowców nagród
Tytuł oryginalny: Star Wars. Tales of the bounty hunters
Autor: Kevin J. Anderson (red), Dave Wolverton, Kathy Tyers, M. Shayne Bell, Daniel Keyes Moran
Tłumaczenie: Radosław  Kot
Wydawnictwo: Amber
Data premiery: Lipiec 2001
Liczba stron: 272
Oprawa: miękka
Cena: 27,80 zł

Krzysztof "Lupus" Śmiglak (https://lupusunleashed.blogspot.com)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!