Recenzja - Star Wars Adventures #9 - John Barber, Nickolas Brokenshire

Powracamy do standardowych zeszytów serii Adventures. Tym razem na tapecie mamy opowieści związane z droidami, a jak są droidy to muszą być C-3PO i R2-D2. I pewien legendarny blaszak, który zawodowo łapał różnych zbirów.
Pierwsza historia w zeszycie opowiada o jednej z wielu przygód R2 i Threepio przed Nową Nadzieją. Droidy służą u kapitana Antillesa, Threepio jest po czyszczeniu pamięci, w związku z czym nic nie pamięta z czasów wojen klonów (R2 już pamięta, ale jest wredny i nic nie powie). Tym razem nasz duet musi odnaleźć imperialnego szpiega wśród załogi. Cała historia jest w zasadzie typowa jeśli chodzi o duet R2-Threepio. Mamy docinki między kolegami, mamy Threepio pakującego się w kłopoty i R2 ratującego mu obudowę, mamy R2, który ma swoje podejrzenia co do tożsamości szpiega, ale oczywiście nikt mu nie wierzy. Nic, czego byśmy nie widzieli wcześniej. Ale po co wymyślać coś nowego, skoro od lat relacje między droidami bawią? Sama tożsamość szpiega jest oryginalna, ale za to przewidywalna jak film dla dorosłych (zresztą... okładka zeszytu spoileruje cały wątek). 
Druga historia jest opowiadana... nie przez Emila, ale przez jego droida. Bohaterem opowieści jest legendarny IG-88, łowca nagród, który pojawił się po raz pierwszy na chwilę w filmie Imperium kontratakuje. Komiks ukazuje nam typowy dzień z życia droida, który ma za zadanie złapać członków gangu zalegających z długiem u kogoś postawionego wyżej. Historia to w zasadzie próby przechytrzenia droida przez przestępców, które dzięki sprytowi łowcy nagród (albo zwykłemu pechowi) obracają się przeciwko nim. Zabawnie wyglądają próby przechytrzenia przeciwnika i końcowy efekt. Chociaż po fakcie droid nie musiał się zbytnio wysilać, liczyłem na coś więcej. 

Do oprawy graficznej nie można mieć zastrzeżeń. Styl rysowników nie popsuł wyglądu droidów, a humanoidy, które się pojawiają sporadycznie nie rzucają się aż tak bardzo w oczy. Fajnie z kolei wygląda grafika w drugiej historii, styl rysownika pasuje do klimatu lokacji (bodajże Tatooine). 

O dziwo, zeszyt był jednym z lepszych z serii. Duet R2-Threepio bawi jak zawsze i miło było zobaczyć dzień z życia łowcy nagród. 

Ocena ogólna:

Fabuła:

Rysunki:

Postacie:

Szczegóły:
Tytuł: Star Wars Adventures #9
Autor: John Barber, Nickolas Brokenshire
Rysunki: Chad Thomas, Nickolas Brokenshire
Wydawnictwo: IDW Publishing
Data premiery: 18 kwietnia 2018
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Cena: 3,99$

Chcesz być na bieżąco? Polub Świat Star Wars na Facebooku!
LINK: ŚWIAT STAR WARS
Kopiując informacje pamiętaj o podaniu źródła! Szanuj pracę innych! 
Wszelkie pytania czy wątpliwości proszę kierować na adres e-mail swiatstarwars@onet.pl 
Niech Moc będzie z Tobą! wsze   

1 komentarz:

Podziel się z nami swoją opinią na temat wpisu!

Niech Moc będzie z Tobą!

Copyright © 2016 Świat Star Wars , Blogger